Reklama

W Bożej Woli nikt nie traci czasu na żałobę. W 2. sezonie „Minuty ciszy” Canal+ podnosi poprzeczkę absurdu. Pogrzeby, przestępstwa i polityczne sojusze splatają się w czarną komedię, która bawi, niepokoi i – jak zawsze – zaskakuje.

„Minuta ciszy” sezon 2.: Czarna komedia, jakiej Polska potrzebowała

Kiedy pierwszy sezon „Minuty ciszy” trafił na ekrany, nikt nie spodziewał się, że serial o funeralnych rozgrywkach na prowincji okaże się... objawieniem. Porównywano go do „Rewersu”, a krytycy zgodnie nazwali najlepszą polską czarną komedią ostatnich lat. Teraz Canal+ serwuje kontynuację, która nie tylko dorównuje oryginałowi – ona go przegania.

Drugi sezon to 6 odcinków pełnych zwrotów akcji, intrygi i genialnie napisanych dialogów. A wszystko to w scenerii małego, ale piekielnie intensywnego miasteczka – Bożej Woli.

O czym jest drugi sezon Minuty Ciszy?

Mietek Zasada (Robert Więckiewicz) i Jacek Wieczny (Piotr Rogucki) powracają – nie jako wrogowie, a nieoczekiwani sprzymierzeńcy. Tym razem nie walczą między sobą, lecz stają ramię w ramię przeciwko wspólnemu wrogowi – Jerzemu Pazerze (Grzegorz Wolf), który z pomocą pasierba – nowego proboszcza (Kamil Szeptycki) – oraz partnerki Wandy (Dorota Segda), próbuje zawładnąć lokalnym rynkiem pogrzebowym.

Brzmi jak gangsterski thriller? Tak! Tyle że z elementami czarnej komedii, w której trumny są jak walizki z pieniędzmi, a śmierć... to tylko początek problemów. „Scenariusz drugiego sezonu MINUTY CISZY zrobił na mnie duże wrażenie. Z wielką ochotą wszedłem ponownie w ten specyficzny mikrokosmos Bożej Woli i Złotowa. Bohaterowie, których znamy z pierwszego sezonu, rozwijają się, zyskują nowe oblicza. A niektóre posunięcia i decyzje Mietka Zasady, mam nadzieję, zaskoczą fanów serialu. Wierzę, że dla widzów powrót do świata trosk, konfliktów, trudnych wyborów, ale i radości i wzruszeń doprawionych szczyptą czarnego humoru, które są udziałem bohaterów będzie równie ekscytujący co dla mnie", mówił jeden z głównych aktorów, Robert Więckiewicz, odtwórca roli Mietka Zasady.

Kobiety Bożej Woli: pamięć, zemsta i intryga

Do Bożej Woli wracają znajome twarze – i nie zamierzają siedzieć cicho. Aleksandra Konieczna jako Celinka mierzy się z amnezją, Karolina Bruchnicka jako Synek wpada na kontrowersyjny pomysł pogrzebowego start-upu, a Aleksandra Popławska (Madzia Majorowa) wplątuje się w groźne sojusze, które mogą przechylić szalę władzy w tej pogrzebowej wojnie.

Wzmacniają je nowe postacie – Kinga Jasik i Kamil Szeptycki wnoszą świeżość, nieprzewidywalność i... kolejne konflikty. To nie jest zwykły drugi sezon. To rozbudowany, soczysty sequel, który pędzi jak karawan bez hamulców.

Canal+ znowu to zrobił. Gdzie oglądać i dlaczego warto?

Wszystkie sześć odcinków 2. sezonu „Minuty ciszy” dostępne są już w Canal+ online. Co ważne, serial nie tylko utrzymał poziom – zdaniem wielu nawet go przewyższył.

Lepsze portrety psychologiczne, więcej wątków i jeszcze więcej śmiechu przez zaciśnięte zęby. „Minuta ciszy” udowadnia, że polskie seriale potrafią być odważne, nowoczesne i – co najważniejsze – autentycznie zabawne, nawet gdy opowiadają o przemijaniu.

Reklama
Reklama
Reklama