Reklama

Jesień w szeregach Netflixa zapowiada się wyjątkowo intensywnie. Platforma zapowiedziała aż pięć nowych polskich obrazów, które obecnie są w trakcie produkcji. Wszystkie z tych tytułów łączy emocjonalna głębia, ciemny ton i znakomita obsada. To różnorodne, ale spójne w klimacie historie, które pokazują, jak szerokie stało się dziś pole dla polskiego kina gatunkowego.

„Kolory zła: Czerń” – powrót do mrocznego świata zbrodni

"Kolory zła: Czerń" Netflix
Materiały Prasowe

Po sukcesie adaptacji „Kolory zła: Czerwień”, która była międzynarodowym zjawiskiem, Netflix kontynuuje współpracę z powieściopisarką Małgorzatą Oliwią Sobczak. Druga część cyklu, „Kolory zła: Czerń”, przenosi akcję na Kaszuby, gdzie prokurator Leopold Bilski (Jakub Gierszał) prowadzi śledztwo w sprawie serii zagadkowych zaginięć i zostaje wplątany w sieć przemilczanych zbrodni, korupcji oraz wielopokoleniowych traum zatruwających okoliczną społeczność. Film ma być połączeniem kryminału z elementami folk noir, w którym kaszubskie legendy i lokalne wierzenia stają się tłem dla opowieści o winie, strachu i ludzkich słabościach.

„Bunt” – brutalna opowieść o lojalności i przemocy

"Bunt" Netflix
Netflix

W nowym serialu „Bunt” widzowie zobaczą Borysa Szyca i Filipa Pławiaka w historiach, które rozgrywają się na granicy prawa i moralności. To dramat o byłym gangsterze i młodym policjancie, których losy splatają się w świecie, gdzie lojalność ma wysoką cenę, a przemoc nigdy nie kończy się naprawdę. Reżyser Jan P. Matuszyński (twórca „Ostatniej rodziny” i „Żeby nie było śladów”) zapowiada produkcję surową, emocjonalnie intensywną i boleśnie aktualną.

Zobacz też: Na ten film Netflix wydał fortunę! Choć premiera dopiero w grudniu, recenzje już zwalają z nóg

„Znieczulenie” – thriller o cenie obojętności

"Znieczulenie" Netflix
Materiały Prasowe

Trzeci tytuł, „Znieczulenie”, to produkcja balansująca między dramatem psychologicznym a thrillerem medycznym. Akcja koncentruje się wokół lekarza (Leszek Lichota), który w pogoni za sukcesem zaczyna przekraczać kolejne granice etyki i empatii. Za reżyserię odpowiada Łukasz Ostalski, znany z telewizyjnego hitu „Zatoka szpiegów”, którego wspiera Akson Studio z Michałem Kwiecińskim na czele. Serial ma podejmować temat moralnego zobojętnienia i tego, jak łatwo w świecie wielkich ambicji zatracić człowieczeństwo.

„Czarna Wołga” – mity PRL-u w nowoczesnym wydaniu

"Czarna Wołga" Netflix
Materiały Prasowe

Netflix sięga także po polski mit miejskiej grozy, legendarną „Czarną Wołgę”. To film, który łączy elementy horroru i thrillera psychologicznego, opowiadając historię tajemniczych zaginięć dzieci w latach 70. XX wieku. Twórcy obiecują atmosferę niepokoju, wizualny rozmach i nostalgiczny klimat epoki. Jeżeli wciąż zastanawiacie się dlaczego Michał Balicki nie powrócił w drugim sezonie „1670”, to właśnie dlatego, że kreuje w tej produkcji głównego bohatera, kapitana milicji oskarżonego o zabójstwo oficera Służby Bezpieczeństwa. Na ekranie wspierają go m.in. Robert Więckiewicz oraz Marianna Zydek.

Zobacz też: Gdy za oknem szaro, a wieczory stają się dłuższe, odpal Netflixa. Oto 5 hitów platformy, dzięki którym pokochasz jesień

„Podlasie” – przekręt, który zadziałał zbyt dobrze

"Podlasie" Netflix
Materiały Prasowe

Ostatnia zapowiedziana produkcja to „Podlasie”, społeczno-obyczajowa historia, osadzona w scenerii polskiej prowincji. Gdy ulubienica okolicy, Halina (Anna Seniuk) popada w tarapaty finansowe, decyduje się na pozornie niewinny przekręt. By wzbudzić ogólnopolskie zainteresowanie swoją wsią, wraz z przyjaciółmi oraz narzeczonym (Artur Barciś) upozorują lądowanie kosmitów, własnoręcznie odciskując tajemnicze kręgi w zbożu. Ich plan niespodziewanie zaczyna działać i na Podlasie zjeżdżają się turyści z całego kraju.

Reklama
Reklama
Reklama