Kontynuacja superprodukcji kręcona w Polsce. Kulisy zdradził przeciek z planu
Nieoficjalne źródła sugerują, że zdjęcia do nowej części „Igrzysk Śmierci” – Wschód słońca w dniu dożynek – mogą odbywać się w Polsce. Według doniesień, plan obejmuje blisko dwa miesiące pracy filmowej w naszym kraju.

Choć wytwórnia Lionsgate ani autorzy nie potwierdzili oficjalnie lokalizacji planu zdjęciowego, jeden z raportów donosi, że Polska ma być kolejnym państwem goszczącym ekipę – po Hiszpanii i Niemczech. Scenariusz opisywany jest na podstawie nieoficjalnych wpisów na platformie X (dawniej Twitter), które wskazują, że we wrześniu filmowcy mają spędzić w Polsce około ośmiu tygodni.
Igrzyska śmierci" w Polsce? Przecieki sugerują powrót ekipy
Główne źródło spekulacji stanowi wpis użytkownika “Divinity Seeker”, który regularnie publikuje informacje zza kulis hollywoodzkich produkcji. Według jego relacji, zdjęcia do filmu "Igrzyska śmierci: Wschód Słońca w dniu dożynek" mają rozpocząć się w Parku Naturalnym Somiedo w Hiszpanii, by później przenieść się do Dortmundu w Niemczech, a następnie – na dwa miesiące – do Polski. Choć sam tweet nie zawierał dokładnych lokalizacji w naszym kraju, to wstępne szacunki zakładają południowe regiony, w tym Dolny Śląsk.
Dotąd żadne oficjalne źródło nie potwierdziło tej informacji. W branży filmowej przecieki bywają wiarygodne, ale też często wprowadzają w błąd, dlatego warto podchodzić do nich z ostrożnością.
- ZOBACZ TEŻ: Życie mamy znanego aktora to gotowy scenariusz na film. Po narodzinach syna odeszła do innego

Dlaczego Polska? Ślad pozostawiony przez „Balladę ptaków i węży”
Nie byłby to pierwszy raz, gdy twórcy „Igrzysk Śmierci” sięgają po polskie lokacje. W prequelu Ballada ptaków i węży zobaczyliśmy m.in. Halę Stulecia we Wrocławiu, a także okolice Boguszowa-Gorc i zalewę w Grzędach.
Lokalizacje oferujące bogatą, różnorodną scenerię przy relatywnie niskich kosztach produkcji stają się coraz częściej wybierane przez światowych gigantów kina. Polska, ze swoimi postindustrialnymi przestrzeniami i przyrodniczymi krajobrazami, staje się atrakcyjną alternatywą dla drogich planów w Europie Zachodniej.
- SPRAWDŹ TEŻ: Był gwiazdą PRL, zapowiadał się na legendę. Szansę na sukces za oceanem pogrzebał jeden wywiad
