Ta bajka Disneya dopiero zadebiutowała w kinach, a już bije rekordy. To będzie hit zbliżających się świąt
W Zwierzogrodzie znów nie dzieje się dobrze. Królik i lis muszą stawić czoła nowemu wrogowi, który działa w cieniu i sieje chaos wśród mieszkańców metropolii. Krytycy są oczarowani tą kontynuacją, ale jedna rzecz wciąż budzi kontrowersje… Czym zaskoczyła nas najnowsza animacja Disneya?

Nick Bajer i Judy Hopps wracają na wielki ekran. Disney ponownie zabiera widzów do barwnej metropolii pełnej antropomorficznych zwierząt. „Zwierzogród 2", jedna z najbardziej oczekiwanych kontynuacji animacji ostatnich lat, trafiła właśnie do kin i zbiera entuzjastyczne recenzje. Czy jednak sequel przebił kultową "jedynkę"?
O czym jest „Zwierzogród 2”? Nowa intryga i powrót ulubieńców
W 2016 roku świat pokochał cwanego lisa Nicka i ambitną króliczkę Judy, którzy wspólnie rozwiązywali tajemniczą sprawę zaginięć i agresji wśród mieszkańców Zwierzogrodu. Film zarobił imponujący 1 miliard dolarów, plasując się na czwartym miejscu najbardziej kasowych produkcji roku.
Teraz duet detektywów wraca do akcji. Tym razem mają rozpracować złowrogiego węża, który sieje chaos wśród zwierzęcych obywateli. Judy i Nick działają pod przykrywką, a widzowie mogą liczyć na nową porcję emocji, humoru i nieoczekiwanych zwrotów akcji.

Jak film ocenili krytycy? Opinie są niemal jednogłośne
W oryginalnej wersji głosów znów użyczyli Ginnifer Goodwin, Jason Bateman, Idris Elba i Shakira, a do obsady dołączyli m.in. Ke Huy Quan i Fortune Feimster. W polskim dubbingu usłyszymy gwiazdy takie jak Julia Kamińska, Paweł Domagała, Maciej Stuhr, Mikołaj "Bagi" Bagiński i Krzysztof Stelmaszyk.
Na Rotten Tomatoes „Zwierzogród 2" może się pochwalić wynikiem 93% pozytywnych recenzji (na podstawie 89 opinii). Dziennikarze zachwycają się "sercem", które wnosi animacja i chwalą Disney za powrót do formy. Ale nie wszyscy są jednogłośni. Część recenzentów zarzuca filmowi brak oryginalności i zbyt silne trzymanie się sprawdzonej formuły.
Czy warto wybrać się do kina? Jeśli kochacie Zwierzogród — odpowiedź brzmi: zdecydowanie tak!
