Reklama

Na Netflixie zadebiutował serial „Człowiek kontra dziecko”, w którym Rowan Atkinson ponownie wciela się w rolę pechowego opiekuna. Tym razem jego przeciwnikiem nie jest pszczoła, lecz kilkuletnie dziecko. Czy nowa komedia świąteczna powtórzy sukces „Człowiek kontra pszczoła”?

Opis fabuły i klimat serialu „Człowiek kontra dziecko”

Serial „Człowiek kontra dziecko” to sześcioczęściowa komedia, która zadebiutowała na platformie Netflix 6 grudnia 2025 roku. Produkcja przedstawia perypetie bohatera imieniem Trevor Bingley – mężczyzny w średnim wieku, który podejmuje się pracy opiekuna do dziecka. Z pozoru proste zadanie zamienia się w ciąg nieprzewidywalnych, zabawnych i coraz bardziej absurdalnych sytuacji.

ZOBACZ TEŻ: Netflix wyprodukuje film na podstawie bestsellerowej książki. Czytelnicy długo na to czekali

Rowan Akinson
Rowan Akinson Max Mumby/Indigo/Getty Images

Fabuła, podobnie jak wcześniejszy serial „Człowiek kontra pszczoła”, skupia się na konfrontacji głównego bohatera z siłą natury – w tym przypadku reprezentowaną przez kilkulatka. Pomimo prostoty scenariusza, wiele sytuacji doprowadza widza do śmiechu, głównie dzięki fizycznemu humorowi i przerysowanym reakcjom.

Główna obsada i rola Rowana Atkinsona

W głównej roli ponownie występuje Rowan Atkinson, znany z kultowej postaci Jasia Fasoli. Aktor wciela się w Trevora Bingleya – niezdarnego, ale sympatycznego bohatera, którego rola została stworzona specjalnie z myślą o świątecznym klimacie. Jego mimika, gesty oraz charakterystyczny styl gry aktorskiej są znakiem rozpoznawczym całej produkcji.

Serial reżyserował David Kerr, który wcześniej współpracował z Atkinsonem przy filmie „Johnny English: Nokaut”. Za scenariusz odpowiada duet Will Davies oraz Rowan Atkinson.

CZYTAJ TEŻ: Netflix wrzucił dziś prawdziwą perełkę, nie oderwiecie wzroku od ekranu. Południowokoreański thriller przyprawia o gęsią skórkę

Człowiek kontra dziecko
Człowiek kontra dziecko Materiały prasowe

Ocena recenzji – co działa, a co zawodzi

W recenzji opublikowanej na HDTVPolska.com serial oceniono jako produkcję lekką, przewidywalną, ale sprawnie zrealizowaną. Szczególną uwagę zwrócono na fakt, że humor w „Człowiek kontra dziecko” nie jest tak intensywny jak w „Człowiek kontra pszczoła”, a tempo odcinków bywa nierówne.

Z drugiej strony doceniono brak niepotrzebnych wulgaryzmów i treści nieodpowiednich dla dzieci. Serial może być oglądany wspólnie przez całą rodzinę, co czyni go dobrą propozycją na grudniowe wieczory.

Świąteczna atmosfera i techniczne aspekty produkcji

Akcja serialu rozgrywa się w okresie świątecznym, co znajduje odzwierciedlenie w scenografii – kolorowe ozdoby, choinki, świąteczne kostiumy. To wszystko w połączeniu z typowo brytyjskim humorem tworzy przyjemny, ciepły klimat.

Produkcja została zrealizowana w klasycznym stylu sitcomu, z dynamicznymi ujęciami i intensywnym montażem. Serial trwa około 20 minut na odcinek, co czyni go lekką rozrywką do obejrzenia „na raz”.

Człowiek kontra dziecko
Człowiek kontra dziecko Materiały prasowe

Czy warto oglądać? Podsumowanie opinii widzów

Zdaniem redakcji HDTVPolska, „Człowiek kontra dziecko” to pozycja skierowana głównie do fanów Rowana Atkinsona oraz widzów poszukujących prostych, rodzinnych komedii na czas świąt. Choć nie jest to serial, który zapisze się w historii kina, spełnia swoje zadanie jako nieskomplikowana rozrywka. Widzowie mogą liczyć na znaną mimikę, slapstickowy humor i sporo dziecięcej energii.

Źródło: hdtvpolska.pl

Reklama
Reklama
Reklama