Reklama

Już 2 września na Netflix wraca dramat Wojciecha Smarzowskiego „Pod Mocnym Aniołem” z przejmującą kreacją Roberta Więckiewicza. Ten głośny i kontrowersyjny film, bezlitośnie ukazujący dno uzależnienia i jej niszczący wpływ na ludzką godność, wstrząsa widzem i zostaje w pamięci na długo.

Reklama
video placeholder

Dlaczego warto obejrzeć „Pod Mocnym Aniołem” na Netflix

Film „Pod Mocnym Aniołem” to adaptacja książki Jerzego Pilcha, przeniesiona na ekran przez Wojciecha Smarzowskiego. Reżyser nie owija w bawełnę – zamiast upiększania, serwuje brutalną prawdę o alkoholizmie. Film pokazuje do czego może doprowadzić uzależnienie, nie dając widzowi chwili wytchnienia.

To nie jest kino dla każdego – jak zaznaczono w opisie: „Nie każdemu się spodoba, ale każdy zapamięta.” To opowieść pełna cierpienia, wstydu i upadku, ale także walki – o własną tożsamość i resztki godności.

ZOBACZ TEŻ: Zdobył aż 9 Oscarów, krytycy nie kryli zachwytu. Ten hit lat 90. wciąż jest nieznany wśród wielu fanów kina, tu obejrzysz go najtaniej

Pod Mocnym Aniołem
Pod Mocnym Aniołem Materiały prasowe

Wybitna rola Roberta Więckiewicza w filmie – walka o godność w akcie kreacji

W głównej roli występuje Robert Więckiewicz, którego kreacja budzi podziw i przerażenie. Aktor wciela się w postać alkoholika, pisarza Jerzego, który po raz kolejny trafia na odwyk. Jego dramatyczna walka z nałogiem przedstawiona jest z bezlitosną szczerością.

Więckiewicz nie tylko gra – on się całkowicie zatraca w roli. Jak opisuje to Elle.pl: „Więckiewicz w roli alkoholika to nokaut emocjonalny. Seans, który zostaje pod powiekami na długo.” Nie ma tu miejsca na fikcyjne łagodzenie rzeczywistości. Kamera rejestruje brutalny realizm – fizyczny i psychiczny rozpad człowieka.

Powrót na Netflix – data i kontekst premiery

Film „Pod Mocnym Aniołem” wraca na platformę Netflix już 2 września. To ponowna okazja dla widzów, którzy wcześniej nie mieli szansy go zobaczyć – lub tych, którzy chcą do niego wrócić, mimo jego emocjonalnej intensywności.

Netflix prezentuje produkcję jako jeden z najbardziej przejmujących polskich dramatów ostatnich lat. To kino niełatwe, ale ważne – pokazujące, jak bardzo destrukcyjna może być siła nałogu i jak trudno jest wyrwać się z jego objęć.

CZYTAJ TEŻ: O tym filmie mówią Polski Joker. Nic dziwnego, że robi furorę na Netflix, główny bohater zaskakuje w tej roli

Pod Mocnym Aniołem
Pod Mocnym Aniołem Materiały prasowe

Smarzowski kontra adaptacja Pilcha

Wojciech Smarzowski słynie z bezkompromisowego stylu – jego filmy często dzielą widownię i krytyków. W przypadku „Pod Mocnym Aniołem” również nie brakuje kontrowersji. Reżyser oparł się na książce Jerzego Pilcha, ale stworzył dzieło o własnym, drapieżnym rytmie. To film momentami trudny do zniesienia – zarówno ze względu na formę, jak i treść.

Wielowarstwowa struktura narracyjna, przeplatana halucynacjami i wspomnieniami, potęguje poczucie zagubienia bohatera. Kamera zbliża się do upadku, rejestrując każdą porażkę i próbę podniesienia się z kolan.

Reklama

Źródło: Elle

Reklama
Reklama
Reklama