To będzie murowany hit Netflixa! Twórca uwielbianego klasyka łączy siły z laureatem Oscara. Wielka nowość tuż za rogiem
"Ród Guinnessów" to produkcja, która już teraz wywołuje ogromne emocje wśród fanów seriali. Premiera na Netflix już we wrześniu 2025 roku — to wydarzenie, na które warto czekać.
Za tym ambitnym projektem stoi Steven Knight, twórca kultowego serialu "Peaky Blinders", który po raz kolejny zabierze widzów do świata pełnego napięcia, tajemnic i rodzinnych intryg. Tym razem przeniesiemy się do XIX-wiecznego Dublina, by poznać historię jednej z najbardziej znanych dynastii Europy – rodziny Guinnessów.
Twórca „Peaky Blinders” wraca z kolejnym wielkim projektem
Steven Knight, który już udowodnił, że potrafi kreować niezapomniane postacie i skomplikowane fabuły, w "Rodzie Guinnessów" postawił na historię rodziny, która zbudowała swoje imperium w przemyśle piwowarskim. Po sukcesie „Peaky Blinders” Knight przenosi nas do Dublina, gdzie poznamy bohaterów walczących o utrzymanie dynastii i wpływów po śmierci swojego ojca, Sir Benjamina Guinnessa.
"Ród Guinnessów" to nie tylko opowieść o rodzinnych dramatów, ale także głęboka analiza społeczna. Knight zapewnia, że serial łączy w sobie historię rodzinną, polityczne intrygi oraz walkę o władzę i dziedzictwo. Jego celem jest ukazanie zarówno tego, co dzieje się w centrum władzy, jak i w świecie zwykłych ludzi, którzy pracują dla tej potężnej rodziny.
- ZOBACZ RÓWNIEŻ: Mazurska sielanka zamienia się w koszmar. Ten polski serial z Netflixa trzyma w napięciu jak najlepsze thrillery Cobena
O czym będzie „Ród Guinnessów”?
Fabuła "Rodu Guinnessów" rozpoczyna się tuż po śmierci Sir Benjamina Guinnessa, który przez lata budował imperium piwowarskie. Testament patriarchy wywraca życie jego dzieci do góry nogami. Czterej potomkowie – Arthur, Edward, Anne i Ben – stają przed zadaniem utrzymania rodzinnej fortuny i prowadzenia browaru na jeszcze wyższy poziom. Ich zadanie nie będzie jednak łatwe, a walka o dominację w branży piwowarskiej doprowadzi do licznych konfliktów wewnętrznych.
Produkcja skupi się nie tylko na losach rodziny, ale także na ludziach, którzy stanowią trzon tej potęgi. Jak w klasycznym serialu "Downton Abbey", widzowie zobaczą zarówno świat elity, jak i tych, którzy budowali sukces tej rodziny. Oczekiwane są napięte, emocjonujące momenty, które ukazują, jak ogromny wpływ na życie społeczne i gospodarcze miała rodzina Guinnessów.
Aktorska elita na ekranie
Do obsady „Rodu Guinnessów” zaproszono gwiazdy młodszego pokolenia, w tym Fionna O'Sheę, Louisa Partridge'a, Anthony’ego Boylea i Emily Fairn. Pojawią się także znane twarze, jak James Norton (znany z "Happy Valley") oraz Jack Gleeson, który zyskał rozpoznawalność dzięki roli w "Grze o tron". W obsadzie znajdą się również Niamh McCormack, Seamus O'Hara, Hilda Fay i Jessica Reynolds, co gwarantuje, że „Ród Guinnessów” będzie pełen aktorskich popisów.
Kiedy premiera "Rodu Guinnessów"?
Pierwszy sezon „Rodu Guinnessów” składa się z 8 odcinków, które zadebiutują na Netflixie 25 września 2025 roku. Cała seria będzie dostępna do obejrzenia tego samego dnia, co z pewnością pozwoli widzom zanurzyć się w tę epicką historię o rodzinie, która kształtowała historię Irlandii i nie tylko.
