Reklama

Daniel Day-Lewis to nazwisko, które od dekad elektryzuje świat kina. Trzykrotny zdobywca Oscara, znany z perfekcjonizmu i wnikliwego podejścia do ról, zaskoczył niedawno fanów szczerym wyznaniem. W rozmowie z prestiżowym „The New York Times” przyznał, że jedna z jego filmowych decyzji była poważnym błędem. Chodzi o udział w „Nieznośnej lekkości bytu” – filmie, w którym wystąpił również Daniel Olbrychski. Pomimo że produkcja zyskała uznanie krytyków, aktor nie ukrywa, że żałuje swojej obecności na planie. Dlaczego?

Reklama

Daniel Day-Lewis – aktorska legenda z trzema Oscarami

Daniel Day-Lewis to jedna z najbardziej szanowanych postaci w świecie filmu. Jego kariera trwała ponad 45 lat, a w tym czasie zdobył trzy Oscary za główne role w filmach: „Moja lewa stopa”, „Aż poleje się krew” i „Lincoln”. Łącznie do Oscara był nominowany sześciokrotnie. Oprócz tego aktor zdobył cztery nagrody BAFTA oraz dwa Złote Globy.

W jego bogatej filmografii znajdują się takie tytuły jak: „Ostatni Mohikanin”, „Czarownice z Salem”, „Wiek niewinności”, „W imię ojca”, „Bokser”, „Gangi Nowego Jorku” i „Nić widmo”.

W 2017 roku aktor ogłosił przejście na emeryturę, jednak w 2025 roku wrócił do filmu za sprawą projektu swojego syna Ronana Day-Lewisa pt. „Anemone”, którego premiera zaplanowana jest na październik.

Czytaj też: Mało kto wie, że wystąpił z mamą w jednym filmie. Tak wspomina tę rolę. Po latach zdradził całą prawdę

"Nieznośna lekkość bytu", 1988 r., Daniel Day-LewisJuliette Binoche
"Nieznośna lekkość bytu", 1988 r., Daniel Day-Lewis, Juliette Binoche Fot. Orion Pictures Corp/Courtesy Everett Collection

„Nieznośna lekkość bytu” – film, którego Day-Lewis żałuje

W wywiadzie dla „The New York Times” Daniel Day-Lewis przyznał, że jedną z ról, których najbardziej żałuje, była ta w filmie „Nieznośna lekkość bytu” z 1988 roku. Pomimo że produkcja zdobyła uznanie krytyków i była nominowana do Oscara w kategoriach: najlepsze zdjęcia i najlepszy scenariusz adaptowany, Day-Lewis nie wspomina tej roli dobrze.

W rozmowie z „NYT” aktor otwarcie skomentował swoje doświadczenia z planu filmowego: „Byłem beznadziejnie zagubiony. Przez większość czasu byłem skrajnie nieszczęśliwy. Chyba czułem, że popełniłem poważny błąd, zgadzając się na rolę w tym filmie, mimo że chcieli zagrać w nim wszyscy. (...) To samo w sobie jest powodem, aby tego nie robić.”

Czytaj też: Ten film pokaże ci nową twarz Hugh Granta. I nie zaśniesz spokojnie

Gwiazdorska obsada i sukces filmu mimo wątpliwości

Reżyserem „Nieznośnej lekkości bytu” był Philip Kaufman, a film stanowił adaptację głośnej powieści Milana Kundery. Akcja rozgrywa się podczas Praskiej Wiosny w 1968 roku, a Day-Lewis wcielił się w postać Tomasza, lekarza, który prowadzi intensywne życie towarzyskie i romansowe.

Obok Daniela Day-Lewisa w filmie zagrali: Juliette Binoche, Lena Olin, Derek De Lint, Donald Moffat, Pavel Landovsky, Erland Josephson, Stellan Skarsgaard oraz Daniel Olbrychski.

Daniel Olbrychski i polski akcent w hollywoodzkim dramacie

Dla polskich widzów szczególnie interesujący może być udział Daniela Olbrychskiego, który wystąpił u boku Daniela Day-Lewisa w tej hollywoodzkiej produkcji. Jego obecność to dowód na międzynarodowy zasięg projektu i znaczenie europejskich aktorów w światowym kinie lat 80.

Czytaj też: Odrzucili go we Włoszech i Niemczech, nie chcieli go pokazywać w kinach. Dziś ten film to polska legenda

Daniel Olbrychski
Daniel Olbrychski Fot. Baranowski/AKPA
Reklama

Źródło: wiadomosci.radiozet.pl

Reklama
Reklama
Reklama