Reklama

Turecki film „Może tak, może nie” szturmem zdobył serca polskich widzów. Już w niecałą dobę od premiery został najchętniej oglądaną produkcją na Netfliksie w Polsce. Wciągająca opowieść o miłości, tradycji i życiowych wyborach przyciągnęła uwagę użytkowników platformy i rozpaliła emocje.

Reklama

Fabuła „Może tak, może nie” – emocje między dwiema kulturami

„Może tak, może nie” to turecka komedia romantyczna, która porusza temat tożsamości, miłości i lojalności wobec rodziny. Główna bohaterka, Mavi, to młoda architektka mieszkająca w Hamburgu, planująca ślub ze swoim długoletnim partnerem Canem. Jej życie nagle się komplikuje, gdy odkrywa, że jej biologiczna rodzina pochodzi z konserwatywnej i wpływowej tureckiej dynastii.

Podczas podróży do Turcji, Mavi poznaje charyzmatycznego Kenta, członka swojej nowoodkrytej rodziny, który wywołuje w niej emocje i wątpliwości. Kobieta staje przed dylematem – czy pozostać wierną narzeczonemu i dotychczasowemu stylowi życia w Niemczech, czy poddać się sile tradycji i uczuciom, które niespodziewanie się pojawiły.

ZOBACZ TEŻ: Komedia autorstwa scenarzystki serialu o nowojorskich singielkach robi furorę na Netflix. Nie będziesz mógł się oderwać

Może tak, może nie
Może tak, może nie Netflix

Kim są główni bohaterowie filmu? Obsada tureckiego hitu

W roli Mavi występuje Beritan Baclı, dla której jest to debiut na tak dużą skalę. Aktorka zebrała pozytywne recenzje za autentyczność i emocjonalną głębię swojej postaci.

Jej partnera Cana gra Sinan Güleç, a w postać intrygującego Kenta wciela się Serkan Çayoğlu. Cała trójka tworzy miłosny trójkąt, który jest sercem całej opowieści. Film łączy humor z poważniejszymi refleksjami na temat rodzinnych oczekiwań, kulturowych różnic i wewnętrznych rozterek bohaterki.

Sceny kręcone w Hamburgu i Turcji wzmacniają kontrast między światem Mavi a jej korzeniami, podkreślając napięcie między nowoczesnością a tradycją.

Rekordowy start w Polsce – film numer 1 w niecałą dobę

Film zadebiutował na platformie Netflix 19 września 2025 roku i niemal natychmiast trafił na pierwsze miejsce wśród najchętniej oglądanych tytułów w Polsce.

Zaledwie w niecałą dobę po premierze „Może tak, może nie” wyprzedził wcześniejszego lidera – inną turecką produkcję pt. „Nie ten Paryż”.

To dowód na rosnącą popularność tureckich filmów i seriali w Polsce. Produkcje znad Bosforu przyciągają widzów nie tylko oryginalną tematyką, ale również emocjonalną narracją i interesującymi bohaterami.

Może tak, może nie
Może tak, może nie Netflix

Czy to nowy trend na Netfliksie? Tureckie produkcje w Polsce

„Może tak, może nie” nie jest pierwszym tureckim filmem, który zdobył popularność w Polsce. Sukces tej produkcji wpisuje się w szerszy trend rosnącego zainteresowania turecką kinematografią.

Polscy widzowie coraz częściej wybierają seriale i filmy z tego regionu, doceniając ich klimat, emocjonalność i oryginalność. Netflix wyraźnie odpowiada na to zapotrzebowanie, wprowadzając do oferty coraz więcej tytułów z Turcji.

Jeśli „Może tak, może nie” utrzyma się na szczycie rankingu przez kilka dni, może to skłonić platformę do kolejnych inwestycji w tureckie produkcje.

Reklama

Źródło: WPROST, Netflix

Reklama
Reklama
Reklama