Widzowie ten film kochają, krytycy woleliby zapomnieć. Odpal Polsat i przygotuj się na ogromną dawkę emocji
Nie pamięta, kim jest. Ona twierdzi, że jest jego żoną. On – milioner z amnezją. Ona – matka trójki dzieci z planem zemsty. Czy wszystko jest tylko grą pozorów, a może… początkiem czegoś prawdziwego? Tego wieczoru ich życie już nigdy nie będzie takie samo.

Już w niedzielę, 21 września o 23:30 na Polsacie zobaczysz film, który udowadnia, że życie potrafi pisać nieprawdopodobne scenariusze... nawet jeśli wszystko zaczyna się od kłamstwa...
O czym jest film „I że ci nie odpuszczę”?
On – przystojny, bajecznie bogaty i kompletnie oderwany od rzeczywistości. Leonardo (Eugenio Derbez) to typowy playboy, który nie liczy się z nikim poza sobą. Ona – samotna mama trójki dzieci, która każdego dnia walczy o lepsze życie. Kate (Anna Faris) nie boi się żadnej pracy, by utrzymać rodzinę i skończyć pielęgniarskie studia.
Ich drogi przecinają się na luksusowym jachcie, gdzie dochodzi do skandalu. Leonardo niesprawiedliwie zwalnia Kate… ale los nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Wkrótce milioner traci pamięć i trafia do szpitala. Kate, chcąc się odegrać, wmawia mu, że jest jego żoną – i zabiera go do domu.
CZYTAJ TEŻ: Kultowy serial Netflix powrócił! Drugi sezon już dostępny, statystyki oglądalności biją rekordy

Dlaczego warto obejrzeć film „I że ci nie odpuszczę”? Kiedy i gdzie obejrzeć film w TV?
Co dzieje się dalej? On musi pierwszy raz w życiu sprzątać, gotować, pracować fizycznie i… być ojcem. A ona? Z dnia na dzień coraz bardziej przywiązuje się do mężczyzny, który miał być tylko narzędziem zemsty. Czy z tej słodko-gorzkiej farsy narodzi się prawdziwa miłość? „I że ci nie odpuszczę" to pełna humoru, wzruszeń i szalonych zwrotów akcji historia, która pokaże ci, że w życiu wszystko jest możliwe!
Nie przegap! „I że ci nie odpuszczę" – już w niedzielę o 23:30 na Polsacie.
