Reklama

„Dużo scen akcji, soczysty konflikt i wysokie stawki". Właśnie tak Jess Brownell, showrunnerka „Bridgertonów", zapowiada 4. sezon jednego z najpopularniejszych seriali Netflixa. I nie są to puste słowa. Nadchodzące odcinki przyniosą nam nie tylko kolejną, płomienną historię miłosną Benedicta, ale również powrót do burzliwych losów Penelope oraz zaskakujący romans... Violet Bridgerton!

Bridgertonowie: Co wydarzy się w 4. sezonie?

W 4. sezonie „Bridgertonów" serce Benedicta (Luke Thompson) zabije mocniej do tajemniczej nieznajomej, którą spotka podczas balu maskowego. Okazuje się, że kobieta, Sophie Baek (Yerin Ha), nie jest szlachetnie urodzoną damą, lecz... pokojówką. A to oznacza jedno – historia ich relacji mocno inspirowana będzie bajką o Kopciuszku, z wyraźnym naciskiem na społeczne różnice i przeszkody, które zakochani będą musieli pokonać. Jak zapowiada Brownell, Benedict „żyje w świecie fantazji”, podczas gdy Sophie „w brutalnej rzeczywistości”. Ich relacja nie będzie więc łatwa – ale za to bardzo emocjonująca.

Showrunnerka potwierdziła, że choć w centrum wydarzeń znajdzie się Benedict, na ekranie zobaczymy znacznie więcej członków rodu Bridgertonów. Jedną z najważniejszych drugoplanowych postaci w 4. sezonie będzie Eloise. Siostra Benedicta zrobi wszystko, by pomóc mu odnaleźć zamaskowaną kobietę z balu. Dzięki temu widzowie mogą spodziewać się wielu rodzinnych scen i silniejszych więzi między rodzeństwem.

CZYTAJ TEŻ: Wnuczka Chaplina kradnie sceny w Avatarze. Cameron: „Była hipnotyzująca!”

Bridgertonowie, sezon 4
Bridgertonowie, sezon 4 Materiały prasowe/Netflix

Kopciuszek, problemy Penelope i romans Violet

W nowym sezonie wraca też temat Penelope Featherington. Po tym, jak jej podwójna tożsamość – Lady Whistledown – została ujawniona, kobieta trafia na celownik samej królowej. Utrzymanie reputacji i równowagi między królewskimi oczekiwaniami a własnym sumieniem okaże się nie lada wyzwaniem. Do tego wszystkiego dojdą jeszcze napięcia związane z jej nowym życiem u boku Colina Bridgertona – czy ich związek przetrwa presję i sekrety?

Fani starszych pokoleń rodu Bridgertonów również mają na co czekać. Romans Violet z Lordem Marcusem Andersonem nabierze rumieńców. Brownell zapowiada, że ich relacja będzie się intensywnie rozwijać, dodając serialowi kolejny wymiar – dojrzalszej, ale nie mniej pasjonującej miłości.

Showrunnerka zdradza, że adaptacja czwartej części serii książek Julii Quinn była stosunkowo łatwa, ponieważ jej struktura bardzo przypomina klasyczny scenariusz telewizyjny. Fani literackiego pierwowzoru mogą więc spać spokojnie – ulubione sceny trafią na ekran, a sama historia zachowa ducha oryginału. Ale jak to zwykle bywa w świecie „Bridgertonów", nie zabraknie też niespodzianek.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wielki hit Netflixa powraca. Wyczekiwana premiera Emily w Paryżu już bije rekordy popularności

Bridgertonowie, sezon 4
Bridgertonowie, sezon 4 Materiały prasowe/Netflix

Authors

Reklama
Reklama
Reklama