Reklama

Jeden z najlepszych utworów zespołu Myslovitz, którego tekst wciąż łapie za serce i ujmuje, zwłaszcza kiedy śpiewa go sam Artur Rojek.

Z Mysłowic

To kultowy zespół rockowy, który stworzył ponadczasowe utwory, do których aktualnie bawi się kilka pokoleń. Jego nazwa pochodzi od miejscowości Mysłowice, w której został założony w 1992 roku, przez Artura Rojka, Wojciecha Powagę i braci Kuderskich. Zaczynali od małych scen w klubach studenckich, a na stan dzisiejszy mają na swoim koncie 10 albumów, w tym jeden z najważniejszych w historii polskiej muzyki „Miłość w czasach popkultury” z 1999 roku. Mimo że skład zespołu uległ pewnym zmianom, to grupa wciąż działa, mało tego aktualnie jest w trasie koncertowej i można go usłyszeć na żywo w większości miast w Polsce.

Zobacz też: Ta ballada to pokoleniowy hit lat 90. Hymn samotności wciąż króluje w sercach Polaków

Filozofia zespołu Myslovitz

Utwór „Mieć czy być” to filozoficzne rozmyślania Ericha Fromma zamknięte w brzmieniach zespołu Myslovitz. To jeden z najważniejszych singli grupy, który trafił do rozgłośni radiowych w kwietniu 2006 roku, na miesiąc przed premierą całego albumu „Happiness Is Easy”. Co ciekawe to decyzja fanów by właśnie „Mieć czy być” promowało nową płytę i to oni, spośród 6 singli wybrali właśnie ten. Co prawda całość nie cieszyła się wtedy tak dużą popularnością, to jednak z czasem zaczęto wracać do dawnej twórczości Myslovitz. Obecnie „Mieć czy być” jest drugim, zaraz po „Długość dźwięku samotności” najpopularniejszym utworem zespołu na platformie Spotify i notuje prawie 33 miliony odsłuchów.

Myslovitz
Myslovitz fot. Prończyk/AKPA

Powrót po latach

Słowa „mieć czy być” wywodzą się faktycznie z filozoficznych rozważań, wspomnianego z resztą w tekście utworu, Ericha Fromma. Myslovitz dało tej frazie nowy wymiar i przepuściła ją przez własną wrażliwość, co po latach zostało jeszcze bardziej docenione. Do utworu w swojej twórczości powrócili tacy artyści jak Dawid Podsiadło, Daria Zawiałow, czy Vito Bambino w ramach projektu Męskie Granie 2021. Dodatkowo w ramach projektu ZORZA można było usłyszeć również wykonanie Artura Rojka, tak dokładnie tego samego, który w latach 90. założył Myslovitz i w 2006 roku to jego głos był na oryginalnej płycie.

Zobacz również: Występy tego duetu zyskują rekordowe wyświetlenia. Fani doczekali się albumu innego niż wszystkie

Aktualne i potrzebne

Ze świecą szukać drugiego tak aktualnego przesłania, które po czasie zyskało nowe życie i zostało docenione nie tylko przez publiczność, ale i przez topowych artystów. Sam Podsiadło po jednym ze swoich występów na żywo powiedział „Dzięki Myslovitz za najpiękniejszą muzykę na świecie”. Nie idzie się nie zgodzić z tym stwierdzeniem, zwłaszcza, że filozofa Ericha Fromma nigdy wcześniej nie była aż tak aktualna i potrzebna.

Reklama
Reklama
Reklama