Reklama

Już niebawem będzie można ponownie usłyszeć największe polskie hity w zupełnie nowym wydaniu. Wszystko za sprawą współpracy między pokoleniami największych muzycznych gwiazd, a premiera zbliża się wielkimi krokami.

Królowa polskiej piosenki

Długie blond włosy i oczy pomalowane na czarno – to jej znak rozpoznawczy. Najczęściej można spotkać ją na scenie w ekscentrycznych stylizacjach z gitarą w ręku. To właśnie ona jest uznawana za królową polskiej piosenki, a według magazynu Forbes, jest jedną ze 100 najcenniejszych gwiazd polskiego show-biznesu. Maryla Rodowicz jest prawdziwą ikoną, bez której scena nie byłaby nigdy taka sama. To właśnie ona jest autorką większości ponadczasowych hitów takich jak „Małgośka”, „Wariatka tańczy”, czy „Damą być” i posiada jeden z największych dorobków artystycznych wszech czasów, posiadając aż 25 własnych albumów studyjnych.

Maryla Rodowicz 2025
Maryla Rodowicz 2025 fot. Przemysław Świderski/AKPA

Idzie z duchem czasu

Stworzyła wielkie hity, które do dziś są uwielbiane i nieustannie goszczą w radiowych odbiornikach. Mimo swojej wieloletniej kariery artystka wciąż tworzy nowe muzyczne projekty, eksperymentując zarówno wizerunkowo jak i wokalnie. Jej utwór w duecie z Matą „To tylko wiosna” wypuszczony w maju tego roku stał się muzyczną sensacją, udowadniając jednocześnie, że Maryla Rodowicz wciąż potrafi zaskoczyć fanów. Nie trzeba na to czekać zbyt długo, premiera jej nowego albumu już lada moment i z pewnością dla wielu będzie niemałą niespodzianką.

Zobacz również: Ikona PRL-u odrzuciła pierwotną wersję tekstu Osieckiej. Ten przebój rządzi do dziś. Historia hitu lat 80. jest fascynująca!

Zupełnie nowe wydanie

Z pewnością większość kojarzy tytuł „Niech żyje bal”. Jest to tytuł jednego z najbardziej znanych utworów Maryli Rodowicz, a teraz również tytuł nadchodzącego nowego albumu. Nazwa owszem jest odrobinę myląca, jednak wszystko wyjaśnia się, gdy pozna się zawartość płyty, ponieważ ona też brzmi znajomo. „Niech żyje bal” to będzie jak cofnięcie się w czasie, ale z lekkim powiewem świeżości. Po latach ponownie będzie można usłyszeć „Małgośkę”, „Ale to już było”, „Damą być”, czy „Sing-Sing” w wykonaniu Rodowicz i innych wielkich gwiazd młodego pokolenia. Wśród współtwórców nie zabrakło Mroza, Roxie Węgiel, Dawida Kwiatkowskiego, Lanberry, Krzysztofa Zalewskiego i innych muzyków o wielkim talencie.

Kiedy premiera albumu „Niech żyje bal”?

Album „Niech żyje bal” został zapowiedziany już w 2024 roku i sukcesywnie odbywały się przez cały czas premiery utworów wchodzących w jego skład. Osiem z dziesięciu można już posłuchać w aplikacji Spotify lub na innych platformach streamingowych, jednak pozostałe dwa pozostają tajemnicą, aż do oficjalnej premiery całości, która odbędzie się 14 listopada.

Zobacz też: Ikona polskiej estrady znowu to zrobiła. I to z kim!. Ten hit z końcówki lat 70. otrzymał drugie życie. Fani oniemieli z zachwytu

Podróż w czasie i powiew świeżości

To będzie jedna z najgłośniejszych i najbardziej wyczekiwanych premier tego roku. Album będzie zdecydowanie wyjątkowy, a wszystkim dobrze znane utwory zostaną przedstawione w zupełnie nowym świetle. W końcu wykonanie największych hitów w towarzystwie królowej polskiej piosenki to prawdopodobnie marzenie każdego artysty. To coś więcej niż zwykła premiera — to magiczna podróż w czasie, a także dowód na to, że współpraca pokoleń może nadać muzyce nową jakość.

Reklama
Reklama
Reklama