Polacy niespodziewanie pojawili się na scenie u boku światowej megagwiazdy i zaśpiewali z nią wielki hit. Fani oszaleli z zachwytu

Choć Dawid Podsiadło i Daria Zawiałow zapowiedzieli muzyczną przerwę i nie planują koncertów w najbliższym czasie, wciąż potrafią zaskoczyć fanów. A najbardziej wtedy, gdy już nikt się tego nie spodziewa. Tak właśnie było podczas koncertu Toma Odella w Krakowie, gdzie artyści pojawili się… na scenie.

Dawid Podsiadło i Daria Zawiałow zaskoczyli w Krakowie. Wspólny występ z Tomem Odellem poruszył fanów

Dawid Podsiadło planuje powrót na scenę dopiero w przyszłym roku, natomiast Daria Zawiałow zapowiedziała, że wróci z koncertami dopiero w 2027 roku. Ale to nie znaczy, że schodzą z muzycznego radaru. Wręcz przeciwnie – coraz częściej pojawiają się niespodziewanie na koncertach innych artystów. Niedawno Dawid wystąpił z kultowym zespołem The Fray, a teraz – razem z Darią – dołączył na scenie do samego Toma Odella.

Brytyjski muzyk, który ma 35 lat i od 13 lat działa na rynku muzycznym, jest znany z takich hitów jak „Another Love” czy „Black Friday”. Ma na koncie siedem albumów i prestiżowe nagrody, w tym BRIT Critics' Choice Award. Nic dziwnego, że jego twórczość podziwiają również polscy artyści.

CZYTAJ TEŻ: Ten hit z lat 80. uwielbiali wszyscy Polacy, znamy go z kultowego serialu. Nie uwierzysz, co skrywa przebój PRL-u

Przypomnijmy, że rok temu Daria Zawiałow i Dawid Podsiadło wykonali cover „Black Friday” podczas koncertu w łódzkiej Atlas Arenie. Występ zrobił ogromne wrażenie – również na samym Odellu, który zobaczył go w podcaście „Studio 96.0”. Wówczas nie ukrywał zachwytu i nazwał Dawida „prawdziwym artystą”. Zagraniczny muzyk zażartował wówczas, że fani mogliby zapytać swoich idoli, czy nie chcieliby wystąpić z nim na scenie w Krakowie. Jak się okazało – zaproszenie zostało przyjęte. 17 listopada, podczas koncertu w krakowskiej Tauron Arenie, Dawid i Daria pojawili się u jego boku i razem zaśpiewali hit „Black Friday”. Tym razem – z samym autorem utworu.

Komentarze internautów po występie trójki artystów

Po wspólnym występie w sieci zaroiło się od nagrań. Internet oszalał, a komentarze fanów pojawiały się jeden po drugim. I choć nie zabrakło bardziej sceptycznych opinii („Średnio to brzmi”, „Oni mi do niego w ogóle nie pasują”), większość internautów była zgodna – to było magiczne.

„To było niezapomniane przeżycie”, „Wspaniale było”, „Ale sztos”, „Mocne połączenie”, „Dobry marketingowiec z tego Toma”, „Nie mogło być lepiej” – pisali zachwyceni fani. Zdecydowanie – tego wieczoru wydarzyło się coś wyjątkowego, co jeszcze długo pozostanie w pamięci polskiej publiczności.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Hit lat 90. skrywał drugie dno. Nikt nie spodziewał się, że jest właśnie o tym