Reklama

Zaczynała niepozornie od telewizyjnych talent show, dziś podbija rynek muzyczny, występując na scenie obok największych gwiazd. Zachwyca urodą, talentem i subtelnością, a swoim głosem potrafi zaczarować publiczność jak mało kto.

Początki zawsze są trudne

35-letnia wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka, pochodząca z niewielkiej miejscowości na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Wychowana w muzycznie uzdolnionej rodzinie, gdzie rodzice zaszczepili w niej miłość do śpiewu i gry na instrumentach. Za początek jej kariery uznaje się udział w programie Mam Talent w 2010 roku, kiedy to zaledwie 20-letnia Kasia dotarła do finału i zajęła 8 miejsce. Cztery lata później spróbowała swoich sił w Must be the music, w którym trafiła do półfinału. Chociaż, nie odniosła sukcesu w programie, to właśnie na planie tego talent show, została zauważona przez założyciela wytwórni Jazzboy Records, reprezentującej takich artystów jak Anię Dąbrowską, Darię ze Śląska, czy Korteza. Dzięki tej współpracy, która trwa do dziś, Kaśka pomału zaczęła stawiać pierwsze kroki na rynku muzycznym. W 2019 roku wydała pierwszy minialbum „Wiśnia”, którego tytułowy utwór swoją premierę miał w audycji Piotra Stelmacha w radiowej Trójce.

Od "Mam Talent" do Fryderyków

Pierwsze kroki i owocna współpraca z wytwórnią doprowadziły do wydania debiutanckiego albumu studyjnego „Ciche dni”. Był to wynik przede wszystkim długiej, ciężkiej pracy, dopracowany w każdym calu, tak aby nie zawiódł oczekiwań słuchaczy, którzy do tej pory mogli usłyszeć Kaśkę na żywo gościnnie na występach Korteza. Na ten album trzeba było długo czekać, jednak zdecydowanie było warto. Artystka po jego premierze została zauważona i doceniona w plebiscycie Sanki organizowanym przez Gazetę Wyborczą dla najciekawszych nowych twarzy w polskiej muzyce, a rok później otrzymała tytuł O!Lśnienia 2022 od Onetu i Miasta Kraków. W 2022 roku otrzymała za „Ciche dni” nagrodę Fryderyk w kategorii Fonograficzny Debiut Roku i Album Roku Indie Pop, rok później została nagrodzona za Nowe Wykonanie, a w tym roku dostała Fryderyka w kategoriach Album Roku Pop, za „Tą drugą” i Singiel Roku Pop za utwór „Szum”.

Kaśka Sochacka, Wrocław 13.07.2024.
Kaśka Sochacka, Wrocław 13.07.2024. Fot. Krzysztof Zatycki / Forum

Fenomen Kaśki Sochackiej, czyli skąd wziął się jej sukces?

Ta trwająca, jak do tej pory zaledwie 6 lat kariera rozwinęła się w niewyobrażalnie szybkim tempie. Kaśka rozkochała w sobie publiczność swoimi talentem, oraz prawdziwością tekstów. Z pozoru niepozorna, drobna blondynka z dużymi oczami, szybko pokazała, że ma twardy kręgosłup i chociaż delikatny, to silny głos. Stała się prawdziwym fenomenem od czasu publikacji drugiego studyjnego albumu „Ta druga” i utworu „Szum”, który bardzo długo zajmował pierwsze miejsce w najchętniej słuchanych na Spotify. Aktualnie przoduje na platformie minialbum „Tylko haj”, który artystka stworzyła we współpracy z Dawidem Podsiadło, w ramach festiwalu Zorza i to on bije rekordowe odsłuchy.

Pomoc, warta miliony

Bardzo dużą rolę w twórczości Sochackiej odegrali inni artyści, którzy zarówno pomagali w pracach nad albumem, jak i w promocji jej twórczości. Na pewno trzeba tu wspomnieć o Kortezie, będącym w tej samej wytwórni, to właśnie on pomógł artystce na najważniejszym i zarazem najtrudniejszym etapie, czyli w tym, aby stała się dla ludzi rozpoznawalna. Dlatego na początku Kaśka jeździła na jego koncerty i gościnnie wykonywała parę swoich utworów, między innymi „Wiśnię”, którą często śpiewali w wersji na dwa głosy. To niezaprzeczalnie, było siłą napędową, która pomogła artystce obyć się ze sceną i zyskać grono pierwszych fanów. W późniejszym etapie przy albumie „Ciche dni” współpracowała również z Vito Bambino, którego głos można usłyszeć w „Boję się o Ciebie”. Przy powstawaniu piosenki „Całkiem nowa bajka” na potrzeby filmu „Akademia pana Kleksa” z 2023 roku miała możliwość tworzenia z Arturem Rojkiem, Mrozem i Brodką. W tym roku brała udział w projekcie Dawida Podsiadło Zorza, do którego została zaproszona i razem z artystą wydali wspólny minialbum.

Wrażliwa, szczera – to za to ją pokochali

Artystka wywołała niemałe zamieszane, dając słuchaczom coś nowego i świeżego. Stała się fenomenem, uwodząc swoją wrażliwością, szczerością i delikatnością. Nagrania zamieszczone w internecie z jej wspólnej trasy z Dawidem Podsiadło, czy to z solowych występów artystki zyskują rekordowe wyświetlenia, a internauci są zgodni co do jednego – Kaśka Sochacka to prawdziwe objawienie polskiej sceny muzycznej.

Kaśka Sochacka, Sopot, 21.08.2024.
Kaśka Sochacka, Sopot, 21.08.2024. Fot. Jacek Koslicki / Forum
Reklama
Reklama
Reklama