Ten hit lat 90. kryje niezwykłą historię. Tytuł dla wielu osób do dziś nie jest zrozumiały
W 1992 roku Wilki wypuściły jeden ze swoich najbardziej symbolicznych utworów – „Eli Lama Sabachtani”. Choć piosenka zdobyła popularność, jej tytuł dla wielu pozostawał zagadką. Sprawdź, co naprawdę oznacza ten biblijny cytat i jakie emocje skrywa piosenka o utraconej miłości.

Choć „Eli Lama Sabachtani” to jeden z najbardziej znanych utworów zespołu Wilki, jego tytuł wciąż dla wielu pozostaje tajemniczy. Pochodząca z Biblii fraza „Boże mój, czemu mnie opuściłeś?” niesie ze sobą głębokie emocje i świetnie oddaje klimat piosenki o stracie i samotności.
Wilki i początek kariery – historia debiutanckiego albumu
Zespół Wilki, założony przez Roberta Gawlińskiego w 1991 roku, bardzo szybko zdobył popularność na polskiej scenie muzycznej. Już rok później, w 1992 roku, światło dzienne ujrzał ich debiutancki album zatytułowany po prostu Wilki. Na płycie znalazły się takie przeboje jak „Son of the Blue Sky” oraz „Eli Lama Sabachtani”.
Płyta odniosła ogromny sukces, zyskując rzeszę fanów i na stałe wpisując się w historię polskiej muzyki lat 90. Zespół wyróżniał się nie tylko brzmieniem, ale też głębią tekstów i symboliką, czego najlepszym przykładem jest właśnie omawiana piosenka.
ZOBACZ TEŻ: Kontrowersyjny utwór podbił serca Polaków. Dziś autor mówi wprost, dlaczego nie napisałby go ponownie
Znaczenie tytułu „Eli Lama Sabachtani” – biblijna fraza pełna emocji
Tytuł „Eli Lama Sabachtani” pochodzi z języka hebrajskiego i jest cytatem z Ewangelii św. Mateusza – rozdział 27, wersety 46‑51. W dosłownym tłumaczeniu fraza ta oznacza:
„Boże mój, czemu mnie opuściłeś?”
Są to słowa, które według Biblii wypowiedział Jezus na krzyżu. Ich użycie w tytule piosenki Wilków nadaje utworowi wymiar symboliczny i duchowy. Dla wielu słuchaczy był to tytuł zagadkowy – nieznane słowa, które skrywały głęboki przekaz i emocjonalny ładunek.
Piosenka o rozstaniu i cierpieniu – o czym naprawdę śpiewają Wilki?
Treść utworu „Eli Lama Sabachtani” opowiada o utraconej miłości i bólu po rozstaniu. To emocjonalna opowieść o uczuciach, które pojawiają się, gdy ktoś ważny znika z życia. Tak jak biblijny cytat mówi o opuszczeniu przez Boga, tak tekst piosenki pokazuje, jak bolesna może być samotność po zakończeniu relacji.
Słuchacze często utożsamiali się z tym przekazem – dla wielu był to utwór towarzyszący najtrudniejszym momentom życia. Melancholijny klimat, refleksyjna melodia i mocny przekaz sprawiły, że „Eli Lama Sabachtani” szybko zdobyło miano kultowego.
Kultowy utwór i dalsze losy zespołu Wilki
Sukces pierwszego albumu Wilków zapoczątkował błyskotliwą karierę zespołu. Wkrótce pojawiły się kolejne płyty, m.in. Przedmieścia, które również cieszyły się dużym uznaniem. Po czterech latach działalności, około 1995 roku, grupa zawiesiła działalność, a Robert Gawliński skupił się na karierze solowej.
CZYTAJ TEŻ: Napisał go na serwetce. W latach 90. ten hit podbił serca wszystkich Polaków
Zespół powrócił w 2000 roku i ponownie zdobył popularność. Nowe przeboje, takie jak „Baśka”, „Na zawsze i na wieczność”, „Urke” czy „Bohema”, utwierdziły pozycję Wilków jako jednej z najważniejszych formacji rockowych w Polsce.

Dlaczego „Eli Lama Sabachtani” porusza do dziś?
Choć od premiery utworu minęły dekady, „Eli Lama Sabachtani” wciąż budzi emocje. Nie tylko ze względu na warstwę muzyczną, ale przede wszystkim dzięki wyjątkowemu przekazowi. Zastosowanie biblijnego cytatu nadaje tekstowi głębi i uniwersalności, a jednocześnie podkreśla dramatyzm opowiadanej historii.
Dla wielu słuchaczy jest to utwór, który idealnie oddaje stan ducha po utracie bliskiej osoby. Piosenka Wilków pozostaje żywa w świadomości kolejnych pokoleń i niezmiennie porusza swoją szczerością.
Źródło: Radio ZET