Ten hit wszech czasów ma ćwierć wieku i wciąż nuci go świat. Nie do wiary, jak wpłynął na branżę muzyczną
11 kwietnia 25 lat temu świat usłyszał „Oops!... I Did It Again”. Singiel Britney Spears błyskawicznie zdobył serca fanów i na zawsze zapisał się w historii muzyki pop. Przypomnijmy najciekawsze i najbardziej zaskakujące fakty o przeboju, który zdefiniował pokolenie!

Kiedy Britney Spears przygotowywała się do wydania swojego drugiego albumu, nie przypuszczała, że za kulisami jej sukcesu stoi człowiek mający bliskie powiązania z Whitney Houston. Jednym z inżynierów dźwięku pracujących nad „Oops!... I Did It Again” był Harvey Mason Jr., którego osobistym asystentem był Bobby Brown — znany muzyk i… mąż Whitney. To tylko pokazuje, jak świat show-biznesu bywa nieoczekiwanie mały.
„Oops!... I Did It Again”! Tych faktów o Britney Spears mogliście nie znać
Słowa „I'm not that innocent” z hitowego singla „Oops!... I Did It Again” do dziś wzbudzają emocje. Dla wielu fanów to nie tylko chwytliwy refren, ale też symboliczne rozstanie Britney z przeszłością. Przed solową karierą artystka należała do młodzieżowej grupy Innosense. Gdy opuściła zespół w 1997 roku, zastąpiła ją Veronica Finn. Utwór mógł być więc manifestem nowego etapu w życiu młodej gwiazdy.
Wypadek na planie teledysku
Niewiele osób wie, że podczas kręcenia teledysku do „Oops!... I Did It Again” doszło do groźnego wypadku. Na głowę Britney spadła kamera, powodując krwotok. Konieczna była natychmiastowa interwencja medyczna, a artystce założono cztery szwy. Mimo tego incydentu klip stał się jednym z najbardziej kultowych w historii muzyki pop.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ten wielki hit lat 70. przyniósł "polskiej ABBIE" sławę na Zachodzie. Mało kto zna historię kultowego utworu

„Titanic” w wersji Britney Spears
Scena, w której astronauta wręcza Britney naszyjnik, to bezpośrednie nawiązanie do filmu „Titanic” i legendarnego „Serca Oceanu”. Dialog między postaciami do dziś wywołuje uśmiech na twarzy fanów, a sama scena przeszła do historii jako jeden z najbardziej zapadających w pamięć momentów teledysku.
Astronauta, który został chirurgiem
Eli Swanson, który wcielił się w rolę astronauty w teledysku, był przez chwilę obiektem westchnień fanek Britney. Dziś prowadzi zupełnie inne życie — ukończył studia medyczne na Uniwersytecie w Kolumbii i pracuje jako chirurg w Phoenix.
Britney Spears rozpoczęła karierę jako 11-letnia aktorka musicalowa. Debiutowała muzycznie w 1998 roku albumem „...Baby One More Time”. Jej drugi krążek, „Oops!... I Did It Again”, został wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa jako najlepiej sprzedający się album nagrany przez nastoletniego solistę w historii. Lata świetności jednak minęły, a życie prywatne Spears zaczęło dominować w mediach.
Po rozwodzie z Kevinem Federlinem i załamaniu nerwowym trafiła pod kuratelę ojca. Dopiero po 13 latach udało jej się odzyskać niezależność. Choć fani mieli nadzieję na wielki powrót, to jej obecność w mediach społecznościowych budzi mieszane uczucia.
CZYTAJ TEŻ: Jacek Cygan usłyszał: „To się nie sprzeda”. A stworzył perełkę, którą wyśpiewała ikona polskiej sceny
