Ten refren śpiewali wszyscy – od dzieci po dziadków. Tak zaczęła się legenda
Jacek Cygan zdradza kulisy powstania kultowego utworu „Pokolenie”. Piosenka, która początkowo była tylko jednym z singli, z czasem stała się hymnem wszystkich pokoleń. Historia współpracy z Kombii zaskakuje emocjami i niezwykłym zwrotem akcji.

W połowie 2004 roku Grzegorz Skawiński zadzwonił do Jacka Cygana z propozycją współpracy przy nowej płycie zespołu Kombii. Nazwa formacji zyskała nową formę – przez dwa „i” – by odróżnić ją od wcześniejszego składu ze Sławkiem Łosowskim. Cygan nie wahał się ani chwili, szczególnie że za produkcję muzyczną odpowiadał Rafał Paczkowski.
Jacek Cygan otrzymał utwór skomponowany przez Bartka Wielgosza – nowego klawiszowca grupy z Trójmiasta. Kompozycja od razu przypadła mu do gustu – miała chwytliwą melodię i wyraźną, logiczną rytmikę. Cygan podjął się napisania tekstu, który – jak sam przyznał – miał zawrzeć całe ludzkie życie: od narodzin po moment osiągnięcia symbolicznego szczytu.
Po kilku tygodniach intensywnej pracy nad tekstem powstał utwór zatytułowany „Pokolenie”. Autor przyznał, że w tej piosence „muzyka z tekstem skleiła się w sposób niezwykle naturalny”, a refren niósł uniwersalne przesłanie dla każdego pokolenia. To właśnie te elementy sprawiły, że Cygan zdecydował się osobiście zaprezentować utwór zespołowi.
Skąd wziął się pomysł na tytułowy utwór zespołu Kombii?
Spotkanie twórcze odbyło się w domu Jacka Cygana na warszawskiej Sadybie. Na miejscu pojawili się Grzegorz Skawiński, Waldemar Tkaczyk i Rafał Paczkowski. Autor tekstu wręczył muzykom kartki z tekstem, puścił podkład i... postanowił zaśpiewać. Skawiński próbował go powstrzymać, ale Cygan był przekonany, że utwór trzeba „zagrać” właśnie w taki sposób, by oddać jego rytm i sens.
Jak twierdzi autor, chęć zaśpiewania tekstu osobiście wynika z głębokiego przekonania, że wykonawcy powinni usłyszeć, jak słowa „płyną”, jak brzmią w rytmicznych podziałach. To nie była kwestia pychy, lecz pragnienia przekazania emocji i dynamiki zawartej w tekście.
Utwór „Pokolenie” powstał w atmosferze pełnej zaangażowania i entuzjazmu. Po stronie muzycznej ogromny wkład w sukces piosenki miał również producent Rafał Paczkowski oraz wokalista Grzegorz Skawiński, który – według słów Cygana – „podbił ją swoim znakomitym wokalem”.
Czytaj też: Jacek Cygan usłyszał: „To się nie sprzeda”. A stworzył perełkę, którą wyśpiewała ikona polskiej sceny
Pokolenie Kombii – od niepozornego singla do pokoleniowego hymnu
Choć „Pokolenie” nie zostało pierwszym singlem promującym album „c.d.” zespołu Kombii, z czasem utwór zyskał ogromną popularność. Był trzecim lub czwartym singlem, ale to właśnie on stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych hitów formacji.
Piosenka zyskała miano pokoleniowego hymnu, a jej refren: „Każde pokolenie ma własny czas...” stał się uniwersalnym przekazem, z którym utożsamiały się różne grupy wiekowe. Cygan wspomina, że utwór zawiera „jakąś magię”, której nie potrafił nazwać, ale którą wyraźnie czuł podczas tworzenia.
Dzięki odpowiedniemu połączeniu muzyki, tekstu oraz emocjonalnej interpretacji wokalnej, „Pokolenie” przebiło się do świadomości słuchaczy i stało się ważnym elementem polskiej sceny muzycznej początku XXI wieku.
Czytaj też: Choć nie miał refrenu, ten hit lat 70. wyprzedził swoje czasy. Polacy pamiętają go do dziś

Festiwal Top Trendy – kiedy Pokolenie porwało tłumy
Kilka lat po premierze utworu, Kombii zagrało „Pokolenie” podczas koncertu w Operze Leśnej w Sopocie, w ramach festiwalu Top Trendy. Jacek Cygan był obecny na widowni jako zwykły uczestnik wydarzenia. Gdy zabrzmiały pierwsze dźwięki piosenki, cała publiczność – od dzieci po seniorów – wstała i zaczęła śpiewać.
Cygan relacjonował to wydarzenie z niezwykłym wzruszeniem. Zauważył, że każdy, kto śpiewał linijkę „Każde pokolenie ma własny czas”, myślał wtedy o sobie. Tłum znał cały tekst, jakby nauczył się go w szkole. Byli tam ludzie w wieku 12, 30 i 60 lat. Dla autora tekstu była to „największa nagroda”, jaką można sobie wyobrazić.
Co sprawiło, że Pokolenie stało się tak popularne?
Sukces utworu „Pokolenie” wynika z kilku kluczowych czynników. Przede wszystkim – połączenie uniwersalnego tekstu autorstwa Jacka Cygana z chwytliwą i przemyślaną kompozycją Bartka Wielgosza. Produkcja Rafała Paczkowskiego oraz wokal Grzegorza Skawińskiego dodały piosence profesjonalizmu i emocjonalnej siły.
Refren utworu stał się swoistym manifestem tożsamości międzypokoleniowej, który z łatwością zapadał w pamięć. Piosenka była przemyślana rytmicznie, znaczeniowo spójna i łatwa do śpiewania – co sprawiło, że publiczność spontanicznie ją podchwyciła.
Początkowo niedoceniony, później triumfujący – „Pokolenie” zespołu Kombii to przykład na to, jak ważna jest autentyczność i emocje w tworzeniu muzyki. Dziś trudno wyobrazić sobie polską muzykę pop bez tego hitu.
Zobacz też: Hit lat 80. powstał w pociągu i nikt nie wierzył, że przetrwa. Polacy nucą go od dekad

Źródło: Książka Jacka Cygana "Życie jest piosenką", 2014 r.