Reklama

Album Biała droga z 1996 roku miał być muzycznym powrotem Urszuli na polską scenę. Tymczasem niemal nie doszło do jego wydania – sponsor wycofał się w trakcie prac, a artystka wróciła ze Stanów Zjednoczonych „bez żadnych oszczędności”. Ostatecznie los płyty odwróciła... reklama mleka.

Urszula – legenda polskiej sceny z lat 70. i później

Urszula Beata Kasprzak, znana szerokiej publiczności po prostu jako Urszula, od lat cieszy się statusem jednej z najważniejszych postaci polskiej sceny muzycznej. Swoją karierę rozpoczęła już jako dziecko – w wieku 8 lat zaczęła grać na akordeonie i fortepianie, a w wieku 14 lat uczęszczała na lekcje śpiewu.

Trzy lata później, jako 17-latka, zdobyła nagrodę Złotego Samowara na XIII Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze.

W latach 90. Urszula powróciła na scenę po pobycie w Stanach Zjednoczonych. W 1996 roku ukazała się jej szósta płyta studyjna – Biała droga. Jak się okazuje, jej wydanie stało pod ogromnym znakiem zapytania.

ZOBACZ TEŻ: Kłótnia w studiu zmieniła historię muzyki. Ona zrobiła to jako pierwsza. Nie do wiary, jak powstał hit lat 90.

Urszula
Urszula Podlewski/AKPA

„Biała droga” – hit, który mógł się nie ukazać

W 1996 roku Urszula przygotowywała się do wydania albumu Biała droga. Był to czas powrotu po kilkuletnim pobycie w Stanach Zjednoczonych. Płyta zawierała materiał, który miał ogromny potencjał komercyjny – tytułowy utwór Biała droga stał się jednym z największych hitów Urszuli.

Artystka zdradziła w rozmowie z Interią Muzyka, że nagranie albumu było możliwe dzięki planowanemu wsparciu sponsora – szwedzkiego biznesmena polskiego pochodzenia. Niestety, w połowie prac sponsor wycofał się z projektu, co postawiło dalsze losy płyty pod znakiem zapytania.

Urszula wspominała, że po powrocie z trasy koncertowej w USA została „bez żadnych oszczędności”. Tym samym, mimo artystycznego entuzjazmu, nagranie albumu stanowiło ogromne ryzyko finansowe.

Weksle, studio Buffo i ratunek w reklamie

Z powodu braku pełnego finansowania Urszula i jej menedżer zdecydowali się nagrywać materiał w prestiżowym warszawskim Studio Buffo, co wiązało się z dużymi kosztami. Artystka podpisała weksel, który zobowiązywał ją do pokrycia kosztów nagrania.

Producentem albumu był Rafał Paczkowski, znany z produkcji wielu znakomitych płyt polskich artystów. Mimo trudnej sytuacji finansowej, Urszula chciała współpracować właśnie z nim, licząc na wysoką jakość końcowego efektu.

Przełomowym momentem okazała się propozycja reklamowa – Urszula została zaproszona do udziału w reklamie mleka Mleko Białe. Wynagrodzenie za udział w kampanii pozwoliło spłacić dług wobec studia nagraniowego i uratować wydanie albumu Biała droga.

CZYTAJ TEŻ: Ikona kina i gwiazda estrady w jednym klipie. „Piękno, klasa i ciarki". Internauci nie szczędzą pochwa

Urszula
Urszula Krzemiński Jordan/AKPA

Dziedzictwo „Białej drogi” i refleksje artystki

Dzięki determinacji, ryzyku finansowemu i szczęśliwemu zbiegowi okoliczności, Biała droga ujrzała światło dzienne. Płyta stała się kamieniem milowym w karierze Urszuli i jednym z najważniejszych wydawnictw polskiej muzyki lat 90.

Z okazji 20. rocznicy premiery w 2016 roku płyta doczekała się reedycji, co potwierdziło jej ponadczasowy charakter i trwałe miejsce w historii polskiej muzyki.

Urszula, choć wspomina trudne momenty sprzed wydania albumu, z dumą opowiada o tym, jak wiele wysiłku i odwagi wymagało sfinalizowanie projektu. Historia Białej drogi to nie tylko opowieść o muzyce, ale też o wytrwałości i nieoczekiwanych rozwiązaniach, które ratują nawet najbardziej beznadziejne sytuacje.

Źródło: Złote Przeboje

Reklama
Reklama
Reklama