Był jej pierwszą wielką miłością, połączył ich kultowy serial lat 90. Gwiazdy Jeziora marzeń znów razem! Wszyscy na to czekali

Katie Holmes i Joshua Jackson spotkali się ponownie po prawie 30 latach – na planie nowej produkcji „Happy Hours”. Co ciekawe, aktorzy wcielają się na ekranie w role byłych partnerów. A przecież w latach 90. ich także łączyło gorące uczucie. Historia Holmes i Jacksona do dziś porusza fanów i wzbudza pytania: czy to tylko film, czy coś więcej?

Miłość sprzed lat: Joshua był jej pierwszą wielką miłością

Powrót Katie Holmes i Joshuy Jacksona na wspólny plan filmowy w „Happy Hours” ma w sobie coś niezwykle nostalgicznego. To jak otwarcie albumu ze starymi zdjęciami – nagle ożywają wspomnienia sprzed ponad dwóch dekad, kiedy cała Ameryka śledziła losy bohaterów „Jeziora marzeń”. Serial, który debiutował w 1998 roku, stał się głosem młodego pokolenia, opowiadając o miłości, przyjaźni i trudach dorastania w malowniczym, choć fikcyjnym Capeside. Joshua Jackson w roli charyzmatycznego Paceya i Katie Holmes jako Joey Potter stworzyli duet, który na zawsze zapisał się w pamięci widzów. Ich ekranowa chemia była tak silna, że przeniosła się poza plan – para spotykała się również prywatnie, a ich młodzieńczy romans w latach 1998–1999 do dziś budzi wzruszenie u fanów.

Katie Holmes nie ukrywała, że Joshua był jej pierwszą miłością. „To było coś tak niezwykłego, wprost nie do opisania” – wspominała po latach. Choć oboje byli bardzo młodzi, ich związek był intensywny i szczery. Dla Katie to nie był tylko epizod – Joshua zajął w jej sercu szczególne miejsce, a wspomnienia z tamtych lat wciąż pozostają dla niej ważne.

Sprawdź też: Legendarna aktorka PRL straciła głowę dla znanego reżysera. Po rozstaniu zwątpiła w miłość i z nikim się już nie związała

Katie Holmes i Joshua Jackson: związek, który przerodził się w przyjaźń

Pomimo że ich romantyczna relacja zakończyła się, Katie i Joshua pozostali sobie bliscy. Aktorka wielokrotnie podkreślała, że Jackson był dla niej nie tylko pierwszą miłością, ale też ogromnym wsparciem, „Jestem bardzo szczęśliwa, bo teraz jest jednym z moich najlepszych przyjaciół”, opowiadała. Między nimi pozostała głęboka, prawdziwa przyjaźń – relacja, która przetrwała próbę czasu.

Czytaj też: Jej życie to scenariusz na film. Nie uwierzysz, jak dziś wygląda słynna tramwajarka, legenda Solidarności. Zmieniła się nie do poznania

Katie Holmes i Joshua Jackson po latach znów razem – tym razem na planie filmu

Choć minęło ponad 20 lat od ich pierwszego wspólnego projektu, Katie Holmes i Joshua Jackson znów spotkali się na planie – tym razem filmu "Happy Hours". Ten komediodramat jest zapowiadany jako trylogia, w której Katie nie tylko gra główną rolę, ale jest też scenarzystką i reżyserką.

Joshua Jackson wciela się w postać byłego partnera bohaterki granej przez Holmes, co sprawia, że fabuła filmu nabiera wyjątkowego, osobistego charakteru. Sama aktorka przyznała: „Jestem bardzo wdzięczna, że mogę ponownie pracować z tak wieloma moimi wspaniałymi przyjaciółmi. A praca z Joshem po tylu latach jest świadectwem naszej przyjaźni 'Happy Hours' to historia o miłości, w której będą brały udział osoby, które uwielbiam. Nie mogę się doczekać, aż wszyscy zobaczą, co stworzyliśmy”.

Ich spotkanie na planie wzbudziło poruszenie wśród fanów, szczególnie że oboje są dziś singlami i na zdjęciach wyglądają na bardzo zgranych. Jednak – jak zaznaczono – to wciąż tylko film.