Całe życie spędziły osobno, choć od dekad łączy je miłość. Nie uwierzysz, co zrobiła 84-letnia gwiazda „Harry’ego Pottera”
84-letnia Miriam Margolyes, znana z roli Pomony Sprout w serii o Harrym Potterze, zdecydowała się na życiową rewolucję – po raz pierwszy zamieszka ze swoją partnerką Heather Sutherland. Po 57 latach związku para wspólnie osiądzie w domu pod Sieną. Co ich do tego skłoniło?

Miriam Margolyes, brytyjska aktorka znana milionom widzów na całym świecie z roli Pomony Sprout w serii filmów o Harrym Potterze, podjęła jedną z najbardziej osobistych decyzji swojego życia. Po 57 latach związku ze swoją partnerką Heather Sutherland, po raz pierwszy zamieszka z nią pod jednym dachem. Ta długo wyczekiwana zmiana nastąpi w domu pod Sieną we Włoszech i stanowi symboliczny krok w życiu pary, która przez dekady żyła w dwóch różnych krajach. Co skłoniło je do takiej decyzji właśnie teraz?
Kim jest Miriam Margolyes i Heather Sutherland?
Miriam Margolyes to 84-letnia aktorka, która zdobyła międzynarodową sławę rolą Pomony Sprout w filmowej serii o Harrym Potterze. Znana jest również z dokumentalnych projektów, takich jak „Miriam Margolyes: Almost Australian”, w którym przemierzała 10 000 kilometrów, by zrozumieć, co oznacza być Australijczykiem – obywatelstwo tego kraju otrzymała w 2013 roku.
Heather Sutherland to 82-letnia emerytowana profesor historii Indonezji i Azji Południowo-Wschodniej. Przez wiele lat pracowała na Wolnym Uniwersytecie Amsterdamskim. Unikała mediów i rozgłosu, a sama Margolyes określała ją jako „małomówną i niezwykle powściągliwą”.
Poznały się w 1967 roku dzięki wspólnemu znajomemu podczas pracy nad dramatem radiowym BBC i od tamtej pory pozostają w związku.
Czytaj też: Nie planował kariery, został legendą. Hollywoodzki gwiazdor odszedł w wielkim stylu
Dlaczego zdecydowały się zamieszkać razem dopiero teraz?
Choć są parą od 57 lat, przez większość tego czasu mieszkały osobno – Miriam Margolyes w Londynie, a Heather Sutherland w Amsterdamie. Aktorka wielokrotnie podkreślała, że życie na odległość było sekretem ich trwałego związku, ponieważ każda z nich mogła realizować swoją pasję zawodową.
Margolyes mówiła: „Jesteśmy razem, ale mieszkamy osobno. Ona jest w Amsterdamie, ja w Londynie. Ale teraz chcemy mieszkać razem. Naprawdę tego chcę, bo jesteśmy stare i nie mamy już zbyt wiele czasu. To głupie żyć osobno”.
Decyzja o wspólnym zamieszkaniu zapadła w obliczu starzejącego się wieku oraz pogarszającego się zdrowia aktorki.
Nowe życie pod Sieną – przeprowadzka do Włoch
Nowym wspólnym miejscem życia pary będzie dom w okolicach Sieny we Włoszech. Miriam Margolyes zakupiła tę nieruchomość już w 1973 roku, ale dotychczas nie był to ich stały adres. Teraz ma się to zmienić.
Margolyes w rozmowie z „The Observer” podkreśliła, że główną motywacją do przeprowadzki jest potrzeba spędzenia ostatnich lat razem, w pięknym otoczeniu:
„Świat wokół nas stracił swój urok. A my po prostu chcemy być razem w pięknym miejscu, które znamy”. Decyzja o zmianie miejsca zamieszkania była także podyktowana stanem zdrowia aktorki. Obecnie korzysta ona z wózka inwalidzkiego, laski oraz chodzika i została zarejestrowana jako osoba z niepełnosprawnością.
Związek na odległość przez 57 lat – ich sekret na przetrwanie
Przez ponad pięć dekad wspólnego życia Miriam i Heather funkcjonowały jako para, która mieszka oddzielnie. Margolyes otwarcie przyznawała, że to właśnie ta niezależność pozwoliła ich relacji przetrwać:
„Byłam z tą samą kobietą przez 52 lata, naprawdę ją kocham i to dla mnie ogromna kotwica w życiu. Sekret? Nie mieszkać razem. To się sprawdziło, bo jesteśmy zaangażowane w to, co robimy i nie mamy dzieci”.
Ich związek został sformalizowany w formie partnerstwa cywilnego – głównie z powodów praktycznych, jak możliwość informowania się nawzajem w razie hospitalizacji.
Czytaj też: Nie rozpoznacie słynnego czarodzieja. Kiedyś latał na miotle, dzisiaj pcha dziecięcy wózek


Źródła: plejada.pl, hellomagazine.com