Cały świat huczy o ich rozwodzie, teraz już wszystko jasne. Jedno nagranie ujawniło ich sekret

To jedna z tych hollywoodzkich historii, która wzruszała i inspirowała tysiące osób. Mila Kunis i Ashton Kutcher, choć poznali się jako nastolatkowie, musieli przejść długą drogę, by zrozumieć, że są sobie pisani. Do niedawna tworzyli nie tylko zgrane małżeństwo, ale i zawodowy duet z piękną misją. Teraz nad ich związkiem pojawiły się czarne chmury. Media na całym świecie zastanawiają się, czy para podejmie ostateczny krok, jakim jest rozwód.

Mila Kunis i Ashton Kutcher — historia miłości. Pierwszy pocałunek na planie i długie lata osobno

Był serial, były emocje i... był pierwszy pocałunek. Mila Kunis miała zaledwie 14 lat, kiedy dostała rolę Jackie Burkhart w kultowym serialu „Różowe lata siedemdziesiąte”. Ashton Kutcher miał wtedy 19 lat i wcielał się w jej chłopaka. Choć Mila musiała skłamać producentom o swoim wieku – wymagano ukończonych 18 lat – udało się jej zdobyć rolę, o której marzyła.

Scena pierwszego pocałunku? Dla Mili – stres i ekscytacja. „Byłam przerażona i podekscytowana zarazem. Ashton strasznie mi się podobał. Myślałam sobie: wow, mojego faceta gra model Calvina Kleina! Denerwowałam się, jak wypadnę” – wspominała. „Na Boga, dobrze, że nie wiedziałem, że był to jej pierwszy pocałunek! Wydawała się całkowicie wyluzowana, jakby całowanie się nie było dla niej niczym niezwykłym. Tymczasem ja głowiłem się, jak sobie z tym wyzwaniem poradzić. Była przecież bardzo młoda” – mówił artysta po latach.

Mimo świetnej atmosfery na planie ich drogi rozeszły się w 2006 roku, po zakończeniu zdjęć do serialu.

Ashton Kutcher szybko zaczął zdobywać popularność. Grał w komediach, jak „Nowożeńcy” czy „Córka mojego szefa”, ale dopiero rola w „Efekcie motyla” dała mu uznanie. W życiu prywatnym związał się z Demi Moore, która była od niego starsza o 16 lat. Para rozstała się w 2011 roku – powodem miały być zdrady Ashtona.

Mila Kunis też budowała swoją karierę. Użyczała głosu Meg w „Głowie rodziny”, zagrała w „Chłopaki też płaczą”, a jej wielkim przełomem był „Czarny Łabędź” z 2010 roku, gdzie partnerowała Natalie Portman. Za tę rolę otrzymała nominację do Złotego Globu. W życiu prywatnym była przez wiele lat związana z Macaulayem Culkinem – związek zakończył się w 2011 roku.

W 2012 roku spotkali się ponownie – na gali Złotych Globów. „Rozglądałam się i zauważyłam naprawdę przystojnego mężczyznę, a raczej jego plecy” – wspominała Mila. Po chwili zorientowała się, że to Ashton. Spędzili razem wieczór, a aktor... chciał zeswatać Milę ze swoim znajomym! Szybko jednak stało się jasne, że to między nimi jest chemia.

CZYTAJ TEŻ: Był legendą PRL, z żoną spędził ponad pół wieku. Mało kto wie, że również była aktorką

Miłość, dzieci i oświadczyny z bajki. Związek Mili Kunis i Ashtona Kutchera

Nie planowali poważnego związku, ale uczucia wzięły górę. „Pragnęłam być z Ashtonem szczera, więc wyznałam, że zaczyna mi na nim zależeć. Zakomunikowałam też, że w związku z tym odchodzę, bo zaraz wszystko się skomplikuje. Przytaknął. Ale już następnego dnia pojawił się przed drzwiami mojego domu ze słowami „zamieszkaj ze mną", opowiadała.

W lutym 2014 roku Ashton poprosił ojca Mili o zgodę na oświadczyny. „Oświadczyny Ashtona to jak dotąd najpiękniejszy dzień mojego życia! Popłakałam się, długo nie mogłam dojść do siebie. Nie chciałabym niczego ujmować moim wcześniejszym związkom, ale ten jest inny. Jest wyjątkowy” – wyznała aktorka. W tym samym roku para ogłosiła, że spodziewa się dziecka. W październiku urodziła się ich córka, Wyatt Isabelle. Ashton napisał wtedy wzruszające słowa: „Witamy Cię, Wyatt Isabelle Kutcher. Niech Twoje życie będzie pełne cudów, miłości i uśmiechu, niech dopisuje Ci zdrowie i szczęście, niech nie opuszcza Cię ciekawość świata i obyś miała luksus prywatności”.

W 2015 roku para wzięła ślub – ceremonia była skromna i prywatna. Rok później, w listopadzie 2016, urodził się ich syn, Dimitri Portwood.

Po latach przerwy Mila i Ashton znów pojawili się razem na ekranie – w serialu „Różowe lata 90.”. „Dzień, w którym poszedłem do pracy ze swoją żoną, był najlepszym dniem roku. Najbardziej szaloną częścią tego doświadczenia jest chyba to, że jesteśmy w swojej relacji w zupełnie innym miejscu, niż kiedy poprzednio schodziliśmy z planu. Mam na myśli to, że ona miała 14-15 lat, a ja 20. Nie było między nami żadnego romantycznego uczucia. Teraz wróciliśmy do grania tych ról i to dla nas nowe, wspólne doświadczenie. Te postaci były dużą częścią naszego życia przez długi czas, więc teraz to było zarówno naprawdę dzikie oraz nostalgiczne, jak i pełne frajdy” – mówił w programie „The One Show”.

Para angażuje się też społecznie. W marcu 2022 roku nagrali apel o wsparcie dla Ukrainy i przekazali 3 miliony dolarów na pomoc humanitarną. Mila, urodzona w Ukrainie, powiedziała: „To, co się dzieje na Ukrainie jest druzgocące. Na tym świecie nie ma miejsca na tego typu niesprawiedliwe ataki na ludzkość. Zawsze uważałam się za Amerykankę, dumną Amerykankę. Kocham wszystko, co ten kraj zrobił dla mnie i mojej rodziny. Ale teraz jestem dumna z bycia Ukrainką, jak nigdy dotąd”. Spotkali się również z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: O jej rozwodzie mówili wszyscy. Tak dziś wygląda życie miłosne Rodowicz. Wszystko potwierdziła

Skandal z Dannym Mastersonem zmienił wszystko. Kryzys w związku Mili Kunis i Ashtona Kutchera. Media wróżyły rozwód

Ostatnie miesiące jednak przyniosły ogromne zmiany – i wszystko wskazuje na to, że z pozoru idealna relacja aktorskiej pary nie przetrwa próby czasu. Kryzys zaczął się od jednego listu… a właściwie dwóch. W 2023 roku, kiedy Danny Masterson – przyjaciel Kutchera i Kunis z planu „That ‘70s Show” – został skazany za g**łt, para publicznie stanęła po jego stronie, pisząc do sądu listy w jego obronie. Ashton twierdził, że surowy wyrok byłby „niesprawiedliwością” wobec córki Mastersona.

Ten gest wywołał medialną burzę. Opinia publiczna była bezlitosna. Mimo późniejszych przeprosin i rezygnacji Kutchera z funkcji szefa fundacji „Thorn”, która walczy z handlem dziećmi i wspiera ofiary przemocy s***ualnej, reputacja pary legła w gruzach. Z kryształowego wizerunku nie zostało nic – a fani zaczęli dostrzegać pierwsze sygnały poważnego kryzysu w ich małżeństwie.

Małżonkowie na czerwonym dywanie pojawiają się coraz rzadziej. Fani szybko zauważyli, że Mila Kunis wygląda na znacznie bardziej swobodną, gdy występuje publicznie bez męża. „Zawsze wygląda na szczęśliwszą bez niego” – piszą internauci. „Zachowuje się zupełnie inaczej, kiedy jest sama”.

CZYTAJ TEŻ: W hitowym serialu lat 90. nie miał sobie równych. Dziś uwielbiany aktor kończy 65 lat i jest świeżo po ślubie z dużo młodszą partnerką

Tajemniczy mężczyzna i coraz mniej wspólnych chwil

W marcu paparazzi przyłapali Milę na kolacji w Los Angeles – w towarzystwie tajemniczego mężczyzny. Ashton? Nieobecny. Na zdjęciach aktorka wyglądała na promienną i zrelaksowaną, co mocno kontrastowało z jej dotychczasowymi, sztywnymi wystąpieniami u boku Kutchera. „To miła odmiana. W ostatnich miesiącach Mila i Ashton wyglądali razem tak, jakby dźwigali cały ciężar świata na swoich barkach” – donosi źródło portalu Radar.

Ich relacja była pod lupą od lat – ale dopiero po skandalu z Mastersonem fani zaczęli mówić o „toksycznej aurze” wokół pary. Zarzuty dotyczyły także ich znajomości ze skompromitowaną Ellen DeGeneres i bliskich relacji z raperem P. Diddym. Choć w 2015 roku wzięli ślub i wychowują dwójkę dzieci – Wyatt Isabelle i Dimitriego Portwooda – dziś w oczach wielu wyglądają na parę, która bardziej się męczy, niż wspiera. „Ich relacja nigdy nie była tak napięta. To był dla nich bardzo trudny czas” – mówi informator z ich otoczenia.

Doniesienia o rzekomym rozwodzie pary pojawiły się już kilka miesięcy temu. Tabloidy były pewne: Mila i Ashton są na skraju rozstania.

Koncert Backstreet Boys: przełom czy wizerunkowy zabieg?

Nagle jednak pojawił się zwrot akcji. Gdy media przygotowywały się na kolejne głośne rozstanie w Hollywood, wydarzyło się coś zaskakującego. Ashton i Mila pojawili się razem na koncercie Backstreet Boys w Las Vegas. Zachowywali się jak zakochani nastolatkowie. Przytulali się, całowali i tańczyli do hitów „I Want It That Way” czy „As Long As You Love Me”, przyciągając uwagę bardziej niż sam zespół. Magazyn People opublikował nagranie z ich wspólnej zabawy, a pod filmem pojawiła się fala pozytywnych komentarzy.

Czy to oznacza, że kryzys został zażegnany? A może to tylko próba ratowania wizerunku? Tego na razie nie wiadomo. Ale jedno jest pewne – historia Mili Kunis i Ashtona Kutchera to prawdziwy rollercoaster emocji, a finał tej miłosnej opowieści wciąż pozostaje tajemnicą.

CZYTAJ TEŻ: Rodzice nie chcieli, by został artystą a jego ilustracje zna każdy Polak. O jego karierze zadecydowała ta jedna rzecz