Gdy ikona Hollywood straciła matkę, przyjaciółka rodziny stała się jej opoką. Niewielu wie, że to też popularna aktorka
Jacqueline Bisset, legendarna brytyjska aktorka i matka chrzestna Angeliny Jolie, zdradziła kulisy swojej relacji z chrześnicą. Mimo braku więzów krwi, łączy je silna więź emocjonalna, która przetrwała lata i życiowe burze. Poznaj szczegóły tej niezwykłej historii.

Jacqueline Bisset i Angelina Jolie to dwie ikony światowego kina, których relacja wykracza poza ramy zwykłej znajomości z branży filmowej. Choć dzieli je aż 31 lat różnicy wieku, łączy niezwykła więź – brytyjska aktorka jest matką chrzestną hollywoodzkiej gwiazdy. Ich historia to opowieść o przyjaźni, wsparciu i życiowych zakrętach, które mimo wszystko nie zdołały całkowicie ich rozdzielić. Poznaj kulisy tej wyjątkowej relacji, której początki sięgają lat 70. i przyjaźni Jacqueline z matką Angeliny – Marcheline Bertrand.
Jacqueline Bisset – aktorka, która nie została mamą
Jacqueline Bisset, urodzona 13 września 1944 r., przez lata zdobywała uznanie w świecie kina dzięki takim produkcjom jak „Matnia”, „Bullitt” czy „Pod wulkanem”. Aktorka została nagrodzona Złotym Globem za rolę w serialu „Dancing on the Edge”. Mimo ogromnej popularności Bisset nigdy nie zdecydowała się na macierzyństwo. „Zawsze miałam w domu koty czy inne zwierzęta. Nie myślałam o tym, żeby zostać mamą” – mówiła w „Mail Online”.

Angelina Jolie – chrześnica z filmowego świata
W życiu Jacqueline Bisset pojawiła się jednak wyjątkowa osoba – Angelina Jolie. Aktorka została jej chrześnicą jeszcze przed narodzinami. O bycie matką chrzestną poprosiła ją bliska przyjaciółka, Marcheline Bertrand – matka Angeliny. Kobiety zaprzyjaźniły się pięć lat przed narodzinami Jolie, podczas pracy przy filmie „Koniec gry”, w którym grał ówczesny mąż Marcheline, Jon Voight.
„Poprosiła mnie, żebym została matką chrzestną ich córki, gdy Angelina była jeszcze w brzuchu” – wspominała Jacqueline Bisset na łamach „People”.
Ojcem chrzestnym Angeliny Jolie został reżyser tego samego filmu, Maximilian Schell.
CZYTAJ TEŻ: Angelina Jolie ratuje świat, a TVN ratuje Twój wieczór. Kultowy hit dziś w TV za darmo!

Dlaczego nie zagrały razem? Kulisy filmu „Pan i Pani Smith”
Mimo że obie kobiety są aktorkami, nie miały okazji spotkać się na planie filmowym. Jacqueline Bisset miała zagrać u boku chrześnicy w filmie „Pan i Pani Smith”. Wraz z Terence'em Stampem miała wcielić się w postać przełożonej jednej z głównych postaci. Ich sceny jednak zostały wycięte z produkcji. „To były małe role. Potem zdecydowano się obsadzić w nich innych aktorów. Stwierdzono, że jesteśmy zbyt brytyjscy” – skomentowała Bisset w rozmowie z magazynem „People”.
Palm Springs 2019 – nagroda z rąk matki chrzestnej
W 2019 roku Jacqueline Bisset i Angelina Jolie zostały zauważone razem w Paryżu. W tym samym roku matka chrzestna wręczyła Jolie prestiżową nagrodę Desert Palm Achievement Award podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Palm Springs. Angelina została uhonorowana za rolę Marii Callas w filmie „Maria”.
„To dla mnie ogromna przyjemność być tu dziś z wami i wręczyć nagrodę Angelinie Jolie, która jest moją chrześnicą. Jej matka Marcheline była jedną z moich najdroższych przyjaciółek” – mówiła Bisset podczas uroczystości. Aktorka wyraziła także dumę z osiągnięć chrześnicy, podkreślając jej zaangażowanie w działalność humanitarną oraz macierzyństwo.
- SPRAWDŹ TEŻ: Ich kontakty zostały niemal całkowicie zerwane, aktor nie kryje irytacji. Angelina Jolie odcina go od dzieci?
Przyjaźń, która przetrwała dekady – relacja z Marcheline Bertrand
Jacqueline Bisset była blisko związana z matką Angeliny Jolie – Marcheline Bertrand. Ich przyjaźń przetrwała nawet rozpad małżeństwa Bertrand i Jona Voighta, który nastąpił po dziewięciu latach. Bisset była częstym gościem w domu przyjaciółki i wspierała jej córkę w początkach kariery. Razem pojawiły się na premierze filmu „Grzeszna miłość”, za który Angelina Jolie otrzymała nominację do Złotej Maliny.
Po śmierci Marcheline Bertrand w 2007 r. (w wieku 57 lat), media sugerowały, że relacja między Jacqueline Bisset a Angeliną Jolie uległa ochłodzeniu. Sama Bisset przyznała w programie „Loose Women”, że widują się rzadko i nie chce się chrześnicy narzucać. Jednak mimo dystansu i zmieniających się okoliczności życiowych, obie kobiety wciąż były obecne w swoim życiu. Dowodem na to były m.in. wspólne wystąpienia publiczne – jak w Paryżu w 2019 r. – oraz symboliczne gesty, takie jak wręczenie Angelinie prestiżowej nagrody przez jej matkę chrzestną podczas gali w Palm Springs.

Źródło: plejada.pl