Gwiazdor "Rodzinki.pl" zaskakuje szczerością. Marzy o ojcostwie, ale jedno wciąż go powstrzymuje. To wyznanie porusza

Maciej Musiał rzadko mówi o swoim życiu prywatnym, ale w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim w "Kanale Zero" zrobił wyjątek. 30-letni aktor przyznał, że marzy o ojcostwie, choć wciąż czeka na odpowiedni moment. Wyjawił również, jakim chciałby być tatą.

Maciej Musiał: o rodzinie i ojcostwie

To wyznanie zaskoczyło wszystkich. Maciej Musiał, który dla wielu Polaków na zawsze pozostanie Tomkiem Boskim z "Rodzinki.pl", w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim w "Kanale Zero" otworzył się, na temat którego zwykle nie porusza. Ojcostwo. Marzenie, które – jak sam przyznał – od dawna mu towarzyszy.

„To jest moje marzenie (…) Myślę, że teraz jeszcze nie byłbym dobrym tatą, bo za dużo rzeczy mnie gna" – powiedział szczerze aktor.

Choć nie planuje zostać ojcem w najbliższym czasie, nie ukrywa, że pragnienie założenia rodziny i posiadania dzieci jest dla niego bardzo silne. W jego głosie słychać było nie tylko tęsknotę, ale i dużą dojrzałość. Aktor odniósł się również do historii swojego taty, który został ojcem dopiero w wieku 39 lat. Mimo że podkreślał, iż jego rodzic był "wspaniałym tatą", sam chciałby doświadczyć tego wcześniej. "Mój tata miał 39 lat, jak ja się urodziłem i był wspaniałym tatą, miał bardzo dużo skupienia, czasu i myślę, że chciałbym wcześniej trochę, ale jeszcze chwila" – wyznał 30-latek.

Czytaj też: Niespodziewanie ujawniła prawdę i wszystko stało się jasne. Gwiazda TVP wprost o relacji z Musiałem

Maciej Musiał nie tylko snuje marzenia o przyszłej rodzinie, ale także z wyjątkową dojrzałością analizuje jej dynamikę. W rozmowie poruszył temat relacji międzypokoleniowych, podkreślając, że decyzja o wcześniejszym ojcostwie niesie ze sobą konkretne zalety. Jak sam zauważył – im szybciej zostaje się rodzicem, tym większa szansa, że dziadkowie będą mieli siłę, by aktywnie uczestniczyć w życiu wnuków. To refleksja, która pokazuje, że Musiał myśli o rodzinie nie tylko z perspektywy jednostki, ale jako o wspólnocie – pełnej energii, wsparcia i obecności. "Jak masz wcześniej dzieci, to też twoi rodzice są młodsi, czyli [twoje dzieci] mają dziadków, którzy mają więcej siły", dodawał w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim.

Takim ojcem chce zostać Maciej Musiał

Choć ojcostwo dopiero przed nim, Maciej Musiał już teraz wie, jakim chciałby być tatą. Jego wizja rodzicielstwa jest pełna troski, obecności i… przygody. Otwartość, z jaką wypowiada się na temat przyszłej roli taty, pokazuje, że dojrzewa do tej decyzji z pełną świadomością.

W jego słowach słychać pragnienie nie tylko bycia obecnym, ale też pełnym zaangażowania i energii tatą. Wyobraża sobie siebie jako opiekuna, który wspiera, motywuje, ale też stawia granice – wszystko z troską i czułością.

„Chciałbym być skupiony, chciałbym mieć czas, chciałbym być obecny, wspierający, trochę też wymagający, przygodowy. Chciałbym jeździć na jakieś górskie wycieczki pod namiot, kamperem, może w tym kierunku”, opowiedział z entuzjazmem.

Sprawdź też: Wielki hit TVP wrócił po 5 latach i… rozczarował? Komentarze widzów mówią wszystko!