Idzie po trzeciego Oscara i zachwyca świat. Prywatnie tworzy jedno z najpiękniejszych małżeństw w branży. Hollywood zazdrości!

Emma Stone znów znajduje się w centrum uwagi – zarówno Hollywood, jak i całego świata kina. Jej najnowszy film „Bugonia” w reżyserii Yorgosa Lanthimosa już po premierze w Stanach Zjednoczonych zbiera entuzjastyczne recenzje, a rola charyzmatycznej prezeski firmy może przynieść aktorce trzecią statuetkę Oscara. W życiu zawodowym notuje kolejne sukcesy, w prywatnym – buduje z dala od kamer jedno z najpiękniejszych małżeństw branży filmowej. Stone udowadnia, że można połączyć miłość, macierzyństwo i artystyczną pasję – i nie tylko nie stracić, ale zyskać na sile i autentyczności.

Emma Stone i film „Bugonia”: nowa rola, nowe wyzwania

Nowy film Yorgosa Lanthimosa, zatytułowany „Bugonia”, miał już swoją amerykańską premierę i zbiera entuzjastyczne recenzje. W roli głównej występuje Emma Stone, która wciela się w postać wpływowej prezeski wielkiej firmy. Kobieta zostaje porwana przez dwóch mężczyzn, owładniętych paranoją spiskową. Są przekonani, że ich ofiara to kosmitka planująca zniszczyć planetę.

Produkcja oceniana jest jako „wybuchowa farsa”, „błyskotliwy komentarz społeczny” i „druzgocący wyraz współczesnych niepokojów”. W recenzji Darii Sienkiewicz czytamy: „Emma Stone goli głowę, Jesse Plemons poluje na kosmitów. Krótko mówiąc: Lánthimos w formie”.

Golenie głowy na potrzeby filmu nie było dla Stone jedynie zabiegiem wizerunkowym – miało też ogromne znaczenie emocjonalne. – „Minęło półtora roku, odkąd wiedziałam, że będę golić głowę. (...) To było jedno z najwspanialszych doświadczeń w moim życiu, bardzo wyzwalające. A to przecież tylko włosy” – wspominała w rozmowie z „People”.

Oscary 2025: czy Emma Stone dołączy do elity?

Emma Stone ma dziś 36 lat i dwa Oscary na koncie. Pierwszą statuetkę zdobyła za rolę w filmie „La La Land” (2017), drugą – za „Biedne istoty” Yorgosa Lanthimosa (2024). Teraz historia może się powtórzyć. Czy Amerykańska Akademia Filmowa zdecyduje się nagrodzić aktorkę po raz trzeci – i to z rzędu, za kolejną współpracę z tym samym reżyserem?

Do tej pory rekord wśród aktorek należy do Katharine Hepburn, która zdobyła cztery Oscary. Po trzy statuetki mają Ingrid Bergman, Meryl Streep i Frances McDormand. Czy Emma Stone zasili to elitarne grono? Krytycy nie mają wątpliwości, że „Bugonia” ma szansę na wielki sukces.

Stone po raz kolejny udowodniła, że jest aktorką odważną, wszechstronną i gotową na ryzyko artystyczne. Wydaje się, że jej trzeci Oscar to tylko kwestia czasu.

Zobacz też: To już postanowione – tylko jeden film zobaczę w kinie tej jesieni. Poprzednie dzieło tego reżysera było objawieniem

Emma Stone i Dave McCary – historia miłości z dala od fleszy

Choć Emma Stone to jedna z najpopularniejszych aktorek świata, życie prywatne prowadzi z dala od mediów. Jej mąż, Dave McCary, to reżyser i scenarzysta, znany m.in. z pracy przy programie „Saturday Night Live”. To właśnie na planie tego kultowego show para się poznała – w grudniu 2016 roku.

Paparazzi po raz pierwszy sfotografowali ich razem latem 2017 roku, wychodzących z premiery debiutu reżyserskiego McCary’ego – filmu „Miś Brigsby”. Oficjalny debiut zaliczyli jednak dopiero w 2019 roku na meczu koszykówki. Rok później para się zaręczyła – w studiu „SNL”, bez świadków, w wyjątkowo intymnej atmosferze.

Ślub odbył się w 2020 roku, ale para nigdy nie ujawniła szczegółów ceremonii. Wspólnie założyli też firmę produkcyjną Fruit Tree, która odpowiadała m.in. za sukces filmu „Biedne istoty” oraz serialu „The Curse”.

Macierzyństwo, pasja i ambicje – jak Emma łączy życie prywatne z karierą

13 marca 2021 roku Emma Stone urodziła córkę – Louise Jean McCary. Imię nawiązuje do babci aktorki, Jean Louise. Przez niemal rok po porodzie Emma i Dave nie pojawiali się wspólnie na wydarzeniach medialnych. Dopiero wiosną 2022 roku pojawili się razem na Tygodniu Mody w Paryżu, a chwilę później na Met Gali.

Emma Stone odnalazła się w macierzyństwie, choć nie zawsze planowała założyć rodzinę. – „Gdy byłam nastolatką, nieustannie powtarzałam: w życiu nie wyjdę za mąż. Nigdy nie będę mieć dzieci” – przyznawała. Jednak życie przyniosło jej coś więcej.

Jak zdradził znajomy pary dla „US Weekly”, Emma i Dave „kochają swoją małą rodzinę”, a Louise wniosła „wiele radości do ich życia”. Aktorka jednak nie porzuciła ambicji – jak mówi, praca jest jej pasją, daje jej energię i sens. Nie wyobraża sobie, by zrezygnować z aktorstwa.

O tym, jak wiele znaczy dla niej rodzina, świadczą także jej przemówienia podczas ceremonii wręczenia nagród. W 2024 roku, odbierając Oscara, dziękowała mężowi i córce: – „Moja mała dziewczynko, kocham cię najbardziej na świecie!”

Czytaj również: Emma Stone zalała się łzami, gdy usłyszała ich głos. Ten kultowy zespół z lat 90. zmienił jej życie. Na pewno go znasz

Źródła: vogue.pl, film.wp.pl