Mało kto wie, kim byli przodkowie narzeczonego Taylor Swift. Polscy fani gwiazdy pop-u będą zaskoczeni

Dwa dni temu Taylor Swift i Travis Kelce ogłosili zaręczyny. Wszystko wskazuje na to, że przygotowania do ślubu ruszyły pełną parą. Romantyczna historia miłości wokalistki i gwiazdora futbolu amerykańskiego zyskała więc kolejny rozdział – bajkowy i pełen wzruszeń.

O Taylor Swift i jej narzeczonym huczy cały świat

To był jeden z tych momentów, który zostanie z nimi na zawsze. Dokładnie 26 sierpnia 2025 roku, Taylor Swift podzieliła się ze światem radosną nowiną – Travis Kelce oświadczył się jej w ogrodzie pełnym kwiatów. Ich romantyczny post na Instagramie błyskawicznie podbił serca fanów na całym świecie. „Wasza nauczycielka angielskiego i nauczyciel WF-u biorą ślub” – napisała Taylor, nie kryjąc radości.

Jak ujawnił ojciec Travisa, Ed Kelce w rozmowie z ABC News, zaręczyny miały miejsce już dwa tygodnie wcześniej, ale para zachowała wszystko w tajemnicy. „Mieli wyjść na kolację, a on powiedział: ‘Chodźmy na lampkę wina’... Weszli tam i wtedy ją zapytał, i to było piękne” – zdradził wzruszony tata sportowca.

CZYTAJ TEŻ: Zaręczyny, o których mówi cały świat. Reakcja mistrzyni kortów zaskoczyła wszystkich. Wspomniała o byłych partnerach

Narzeczony Taylor Swift ma polskie korzenie – skąd pochodzi jego rodzina?

Co ciekawe, przyszły mąż Taylor Swift ma bliski związek z Polską! Jak podaje portal ethnicelebs.com, Travis Kelce może pochwalić się polskim pochodzeniem – zawdzięcza je swojej prababci Helen Henriette Sadlowsky, córce polskich emigrantów, którzy osiedlili się w Stanach Zjednoczonych.

Choć sam Travis – który w tym roku skończył 35 lat – nie miał jeszcze wielu okazji, by odwiedzić kraj swoich przodków, być może romantyczna podróż poślubna zaprowadzi go właśnie do Polski?

Mamy taką nadzieję.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tysiące? Nie, dużo więcej! Aż trudno uwierzyć, ile kosztował pierścionek zaręczynowy Taylor Swift