Mieli wziąć wziąć ślub, prawda ujrzała światło dzienne po latach. Nie do wiary, co ich łączyło
Z pozoru niewinna scena filmowa w „Draculi” zmieniła ich życie na zawsze, a po latach aktorka mówi o swoim ekranowym partnerze, jak o prawdziwym mężu. Jak to możliwe? Odpowiedź kryje się w jednym pytaniu: co, jeśli ślub był naprawdę... prawdziwy?

Czy można niechcący... wziąć ślub? Winona Ryder i Keanu Reeves twierdzą, że tak! Choć nigdy oficjalnie nie byli parą, ich relacja od lat intryguje fanów. A wszystko przez scenę ślubu w filmie „Dracula” Francisa Forda Coppoli, w której udział wziął… prawdziwy ksiądz!
Keanu Reeves i Winona Ryder: niezwykła relacja
Winona Ryder w podkaście Happy Sad Confused wyznała, że mimo upływu lat, jej więź z Keanu Reevesem wciąż jest niezwykle silna. Aktorka z czułością mówi o swoim ekranowym partnerze, z którym miała okazję pracować w trzech filmach – „Dracula" z 1992 roku, „Przez ciemne zwierciadło" z 2006 roku i „Weselne przeznaczenie" z 2018 roku. „Zawsze piszę: wszystkiego najlepszego, mój mężu!", mówi z uśmiechem na twarzy. A odpowiedź? Zawsze równie ciepła: „Hej, żono! Kocham Cię! KR, 57”. I tak co roku, bez wyjątków. „Jest najlepszy”, dodała wzruszona aktorka.

Keanu Reeves i Winona Ryder naprawdę wzięli ślub?
Choć mogłoby się wydawać, że to tylko żart, historia ma o wiele głębszy wydźwięk. W wywiadzie dla Entertainment Weekly artystka przyznała, że ceremonia ślubna w filmie „Dracula" mogła mieć... realne konsekwencje. Wszystko przez to, że na potrzeby sceny zatrudniono prawdziwego rumuńskiego księdza, a scena została nakręcona w całości – od początku do końca. „Tak naprawdę pobraliśmy się podczas kręcenia „Draculi”. Przysięgam na Boga, myślę, że jesteśmy małżeństwem w prawdziwym życiu", powiedziała Winona Ryder.
A kiedy Reeves zapytał: „Naprawdę powiedzieliśmy sobie wtedy TAK?”, odpowiedź Winony była natychmiastowa: "Nie pamiętasz tego? To było w Walentynki!". Na co on zareagował: "O mój Boże, jesteśmy małżeństwem", skwitował.
Choć nigdy nie byli parą, ich relacja pozostaje wyjątkowa. W erze, w której uczucia często ulatują, oni trwają przy sobie – choćby w wiadomościach tekstowych. Bez skandali, plotek i dramatów – po prostu dwoje ludzi, którzy w wyjątkowy sposób zostali sobie przypisani.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Springsteen wyznał: „Zawiodłem ją jako mąż”. Kim była pierwsza żona legendy rocka? To dla niej powstał „Tunnel of Love”
