Rodzinny sekret Moniki Mrozowskiej ujrzał światło dzienne. Fani nie kryją wzruszenia

Monika Mrozowska wzruszyła internet wyjątkowym postem na Instagramie – 21 lipca jest podwójnym świętem w jej rodzinie: urodziny obchodzi zarówno jej najstarsza córka Karolina, jak i jej mama. Aktorka opublikowała zdjęcia solenizantek i zwróciła się do nich w poruszających słowach. Tym samym, podkreśliła głębokie rodzinne relacje, które ich łączą.

Monika Mrozowska zamieściła poruszający wpis. Zwróciła się w nim do mamy i córki

21 lipca to data, która dla Moniki Mrozowskiej ma ogromne znaczenie emocjonalne. Tego dnia urodziny obchodzi nie jedna, a dwie bliskie jej sercu kobiety – jej mama oraz najstarsza córka Karolina. Ten niezwykły zbieg okoliczności sprawił, że aktorka postanowiła podzielić się swoją refleksją z fanami w mediach społecznościowych.

W poruszającym poście wyraziła wdzięczność za obecność najbliższych. Podkreśliła, że takie chwile przypominają jej o tym, jak ważne są relacje rodzinne i jak silna może być kobieca linia pokoleniowa. Aktorka dodała także, że podwójne urodziny nie są dla niej przypadkiem, a raczej symbolicznym przypomnieniem o ciągłości życia, sile matczynej miłości i wyjątkowej więzi, jaka łączy ją z córką i mamą. Dwie kobiety, które nadały jej istnieniu sens, każda w inny, równie fundamentalny sposób. Jedna podarowała jej życie, druga – sprawiła, że zaczęła rozumieć, czym naprawdę jest miłość bezwarunkowa. „Nie wiem, od czego zacząć... Bo ta historia nie ma początku. To znaczy, zaczęła się na długo przed tym, zanim urodziły się te dwie kobiety. Jedną ja wybrałam na mamę, a druga wybrała mnie”, rozpoczęła.

Czytaj też: Rozlicza się z przeszłością, odnalazła siebie na nowo. Dziś mówi o nowym początku i miłości, która ją odmieniła

Siła rodzinnych więzi. Poruszający post Moniki Mrozowskiej

Następnie Monika Mrozowska zwróciła się do mamy. Niektórzy mówią, że rodziców się nie wybiera. Kiedyś zdarzało się, że i ona tak myślała. Dziś jednak wie, że nic nie mogło być bardziej celowe niż to, że to właśnie ta kobieta dała jej życie. Spoglądając na nią – silną, czułą, obecną zawsze wtedy, gdy trzeba – czuje się pewnie, jakby całe istnienie miało sens tylko dlatego, że zaczęło się od niej. „Często mówimy : rodziców się nie wybiera. Sama tak kiedyś powtarzałam. Ale nie teraz. Teraz czuję całą sobą, że tylko ona mogła sprowadzić mnie na ten świat. I zrobiła to w pięknym stylu, bo co roku powtarza mi, że to był jeden z piękniejszych dni jej życia. Wiecie jaka to daje siłę ? Jaką moc ?”, pisała.

W końcu Monika Mrozowska wspomniała o starszej córce, Karolinie. Aktorka wspomniała o tym, że wszystko ma znaczenie, że życie to nieustanna nić zależności między pokoleniami, że jesteśmy, bo byli inni przed nami i będą ci po nas. Dziś dziękuje mamie i córce – za obecność, za siłę, za miłość. To one sprawiają, że każdy dzień może być cudem. „Dlatego ja też dziękuję mojej córce, że wybrała mnie. Te dwie kobiety mają dziś urodziny. W tym samym dniu. Moja mama i moja pierwsza córka. Dziękuję, że jesteście. Dziękuję, że jestem. Dziś jakoś wyjątkowo mocno odczuwam tę współzależność, to współistnienie, które ma swój początek na wiele pokoleń wstecz. Życzę Wam, żebyście każdy dzień odbierały jako cud. Ja jestem, bo Wy jesteście. Kocham Was najmocniej na świecie !”, zakończyła.

Sprawdź też: Rozlicza się z przeszłością, odnalazła siebie na nowo. Dziś mówi o nowym początku i miłości, która ją odmieniła

Post Moniki Mrozowskiej wywołał wiele wzruszeń, nie tylko ze względu na treść. Wiele osób zauważyło, że taka symbolika niesie ze sobą ogromną moc emocjonalną – to nie tylko dzień urodzin, ale celebracja życia, rodzinnej historii i przekazywanych z pokolenia na pokolenie wartości. W komentarzach pojawiło się wiele ciepłych słów i życzeń. „Nie ma przypadków! Tak, zdecydowanie wybieramy swoich rodziców i obserwujemy ich na długo przed narodzinami. Piękna historia, piękna świadomość. Najlepsze życzenia dla Twojej Mamy i Córki”, „Pięknie napisałaś”, „le fajnie, kobietki wybrały wspólny dzień narodzin. Wszystkiego najlepszego dla Mamy i Córki”, „Piękne słowa pełne wdzięczności. Mam tak samo jestem wdzięczna za moją najlepszą na świecie córkę”, „Cudowny post; aż miałam ciarki, gdy czytałam! Wszystkiego najlepszego dla Was wszystkich”, czytamy.

I my życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze!