Nie czekali długo ze ślubem. Żona aktora serialu TVP to jego wielka fanka. Nie zgadniesz, jak się poznali
Jacek Borkowski po raz kolejny zaskoczył swoich fanów – tym razem miłością, która pojawiła się niczym grom z jasnego nieba. Po trzech miesiącach znajomości oświadczył się Jolancie, a w grudniu 2023 roku para stanęła na ślubnym kobiercu. Dziś tworzą szczęśliwe małżeństwo i wspólnie planują zawodową przyszłość.

To była miłość od pierwszego wejrzenia. Jacek Borkowski znalazł szczęście u boku młodszej o 10 lat Jolanty i nie wahał się ani chwili, aby po trzech miesiącach poprosić ją o rękę. Wcześniej długo szukał miłości. Był pewny, że po śmierci ukochanej żony, nie czeka na niego już kolejne uczucie. Tymczasem pojawiło się ono niczym grom z jasnego nieba, a para jest już po ślubie i wiedzie szczęśliwe życie. Jak się poznali? I dlaczego dopiero teraz?
Jacek i Jolanta Borkowscy — historia miłości
W styczniu 2023 roku Jacek Borkowski pozywał się publicznie jeszcze w towarzystwie różnych kobiet. Media spekulowały, że być może to nowe wybranki aktora, jednak o żadnej nie było słychać ponownie. Miesiące mijały, a Jacek Borkowski zaskoczył wszystkich, kiedy to w sierpniu ogłosił, że oświadczył się Jolancie, swojej wybrance. Miało to podobno miejsce po trzech miesiącach znajomości, a ukochana powiedziała "TAK"! Wiedział, że tą próbą podejmuje pewne ryzyko, ale postanowił iść za głosem serca. „Zawsze mnie to pociągało. Nigdy nie lubiłem układania sobie życia na zapas, przewidywania, zawsze szedłem za emocjami. Kierowałem się bardziej tym, co widzę i czuję, niż tym, co myślę", mówił Jacek Borkowski w rozmowie z Faktem.

Jolanta zachwyciła aktora od pierwszych chwil. W wywiadzie nie szczędził jej komplementów i czułych słów: „U mnie musi pojawić się impuls, bez niego nawet nie podejdę. Gdy zobaczyłem Jolę, impuls był. Zobaczyłem fantastyczną kobietę, piękną, mądrą, inteligentną. Zobaczyłem pięknego człowieka, bez żadnego udawania, bez ostrzykania, które teraz jest tak modne wśród pań. Zobaczyłem naturalne piękno" mówił dla Faktu.
Poznali się podczas koncertu aktora w Katowicach, cztery lata temu. Musiało minąć jednak trochę czasu, aby ich uczucie ożyło.
CZYTAJ TEŻ: O córce ikony PRL mówiła cała Polska. Dziś niechętnie wspomina o znanych rodzicach

„Już wtedy ją zauważyłem, ale jakoś nic nie wyszło. Potem była pandemia, zamknięto nas w domach i wszystko zostało zamrożone. Teraz w czerwcu Jola była na moim koncercie w Warszawie i jak ją znów zobaczyłem, to wszystko mi się w środku wywróciło" — wspominał zachwycony aktor dla Faktu.
Jacek Borkowski wziął czwarty ślub
W grudniu 2023 tuż przed Bożym Narodzeniem, Jacek Borkowski i Jolanta Popławska powiedzieli sobie sakramentalne TAK. Ponownie zaskoczyli fanów, a podczas ceremonii towarzyszyli im tylko najbliżsi. Uśmiech nie schodził z ich twarzy i widać było, że w końcu trafili na odpowiednie osoby. Mówi się również o tym, że w tym roku zaplanowali ślub kościelny i wesele, jednak małżonkowie nie potwierdzili tych plotek.
Jacek Borkowski o komentarzach na temat jego małżeństwa
Kilka dni temu na profilu social media aktora pojawiło się oświadczenie, w którym odniósł się on do nieprzychylnych komentarzy na temat swojego małżeństwa i żony Jolanty, która jest od niego młodsza o 10 lat. Aktor zapewnił, że łączy ich wyjątkowe uczucie i poprosił o zaprzestanie komentowania jego prywatnego życia.
„Szanowni Państwo, ponieważ dosyć często na moim oficjalnym profilu pojawiają się niestosowne uwagi dotyczące naszego związku. Chciałbym oświadczyć, że Jola jest moją żoną, osobą którą bardzo kocham i z którą jestem bardzo szczęśliwy. Bardzo proszę o powstrzymanie się od przekazywania mi Państwa przemyśleń na temat naszego małżeństwa. Proszę o zatrzymanie ich dla siebie. Będę bardzo zobowiązany !!!" - napisał.
Kryzys w małżeństwie Jacka Borkowskiego zażegnany
Kilka miesięcy temu ich małżeństwo stanęło pod znakiem zapytania. Para, która niedawno przeszła medialny kryzys, udzieliła szczerego i poruszającego wywiadu serwisowi Plejada.pl. Aktor przypomniał, że każde z nich wnosi do związku własne doświadczenia i emocjonalny bagaż, co bywa trudne, ale nie niemożliwe do pogodzenia. „Musimy nauczyć się korzystać z doświadczeń, ale bez konfliktów” – mówił z nadzieją. Jolanta natomiast, z typową dla siebie szczerością, opowiedziała o swojej ognistej naturze i momencie zwątpienia, który na chwilę oddalił ją od męża. „Posklejałam skrzydła miłości i wróciłam, bo z kim się będę kłócić sama w Krakowie?” – dodała z uśmiechem. Dziś nie tylko walczą o związek, ale planują także wspólną zawodową przyszłość. Jacek marzy, by to właśnie żona zajęła się jego artystycznymi sprawami. „Byłoby mi sympatycznie, gdyby to moja żona prowadziła wszystkie moje sprawy” – wyznał. A Jolanta? Gdy tylko ułoży swoje życie, chętnie stanie u jego boku nie tylko w domu, ale i na scenie.
ZOBACZ TEŻ: Była ikoną lat 90. Gwiazda "Słonecznego patrolu" dziś ma 55 lat i wciąż olśniewa
