Reklama

We wrześniu Nicole Kidman potwierdziła, że jej trwające 19 lat małżeństwo z piosenkarzem Keithem Urbanem przechodzi do historii. Powodem rozwodu był trwający od miesięcy kryzys, którego powodem były romanse muzyka. Choć od rozstania minęło już kilka miesięcy, aktorka wciąż nie pogodziła się z tym, co się stało. Jak twierdzi „OK! Magazine”, nie załamała się dzięki wsparciu, jakie nieoczekiwanie dostała od Russela Crowe’a.

"Przy niej pokazuje zupełnie inną, łagodniejszą stronę"

Według znajomych gwiazdy, z którymi rozmawiali dziennikarze „OK! Magazine”, to właśnie Crowe stał się w ostatnich miesiącach najbliższą osobą w życiu Kidman. „Prawie codziennie kontaktuje się z Nicole, upewniając się, że nie zamyka się w sobie. Spotkali się niedawno na kawie i widać było, że stara się poprawić jej humor” – twierdzi informator pisma.

Rola pocieszyciela jest o tyle zaskakująca, że gwiazdor „Gladiatora” ma w Hollywood opinię człowieka, który nie przejmuje się cudzymi problemami i nie słynie z serdeczności. Fakt, że tak bardzo troszczy się o Kidman, łatwo jednak wytłumaczyć. Oboje pochodzą z Australii i przyjaźnią się od lat. Gdy Crowe zaczął się robić karierę w Hollywood, mógł liczyć właśnie na wsparcie Kidman.

Ale nie jest to jedyny powód. Aktor w 2019 roku sam przeżył bolesny rozwód – rozstał się wtedy po 16 latach z Danielle Spencer. "On doskonale rozumie, jak druzgocące jest zakończenie długiego małżeństwa. Sam przeżył takie rozstanie, więc kiedy Nicole zwróciła się do niego po wsparcie, nie wahał się ani chwili. Ludzie widzą w nim twardziela, ale przy niej pokazuje zupełnie inną, łagodniejszą stronę" — zdradził informator OK! Magazine”.

Nicole Kidman i Russell Crowe w 2002 roku
Nicole Kidman i Russell Crowe w 2002 roku Fot. Kevin Mazur Archive 1/WireImage

Romansu z tego nie będzie

Crowe’a wspiera Kidman z jeszcze jednego powodu. On od dawna wiedział, że jej związek z muzykiem nie przetrwa. Powiedział to już 20 lat temu, tuż po tym, jak Nicole i Keith się zaręczyli. „Rozmawiałem z Nicole kilkakrotnie w ostatnim czasie i wiem, że jest bardzo szczęśliwa. Związek z Keithem daje jej wiele radości i cieszę się razem z nią” – mówił wtedy w jednym z wywiadów gwiazdor. Po czym dodał, że obawia się, iż ten związek nie ma szans przetrwać, tak jak nie przetrwała jego relacja z Meg Ryan. "Związek pod mikroskopem prasy nie ma szansy się rozwinąć" – stwierdził wówczas. Jak się okazało, miał rację.

Wyjątkowe zbliżenie Kidman i Crowe’a nie oznacza jednak, że wkrótce usłyszymy o ich romansie. Gwiazdor „Gladiatora” po niedługo rozwodzie z Danielle Spencer znalazł sobie nową miłość, aktorkę Britney Theriot. I jest z nią szczęśliwy do dziś.

Reklama
Reklama
Reklama