Reklama

Ulubiona power couple polskiego show-biznesu. Instagram duetu Joanna KoroniewskaMaciej Dowbor śledzą setki tysięcy fanów. Ich poczucie humoru, radość bycia razem i serdeczna kpina z siebie nawzajem działają jak magnes. Rywalizują, grając w tenisa, ale nie w domu. Beacie Nowickiej mówią, że lubią jeść życie małą łyżką, smakując każdy kęs.

Reklama

Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor: jak zaczęła się ich historia?

[...]

Jesteście razem od 22 lat. Jacy byliście? O czym marzyliście?

Maciej: Byliśmy młodzi, naiwni, chaotyczni. Myślę, że tym, co nas do siebie przyciągnęło i zbudowało fundament naszego związku, była silna potrzeba posiadania kogoś bliskiego w swoim życiu. Aśka była zupełnie sama, ja też miałem dość pokręconą sytuację. Moja mama miała wtedy nowe dziecko, czyli moją siostrę. Tata mieszkał dość daleko ze swoją rodziną. Jesteśmy w bardzo dobrych relacjach, chodzi o to, że w wyniku różnych zawirowań losu byłem sam i bardzo mi zależało, żeby stworzyć własną rodzinę. Miałem jedno, trochę szczeniackie wyobrażenie… O rany…! Chyba nigdy ci, Asia, o tym nie mówiłem…

Joanna: Zaraz się wzruszę i będę płakać.

Maciej: Marzyło mi się, że jak już stworzę swoją rodzinę, to w weekendy będziemy chodzili z koszykiem na zakupy. Ten obrazek był dla mnie metaforyczny. Kwintesencja rodziny, bycia razem. Niby proste, ale przecież na „małych rzeczach” zbudowane jest szczęście, jak śpiewa Sylwia Grzeszczak (śmiech).

Byliście wtedy łakomym kąskiem dla mediów. „Syn Dowborowej” robiący karierę w telewizji i gwiazda serialu „M jak miłość”.

Joanna: Który oglądało nawet 14 milionów widzów! Pamiętam, jak na chwilę zachłysnęliśmy się…

Maciej: …życiem celebryckim. Trwało to dwa–trzy miesiące, potem nam przeszło. Najwięcej zdjęć na ściankach mamy z tamtego okresu. Dlatego nigdy nie mówimy, że komuś odbiła palma, bo…

Joanna: …nam też odbiła.

Maciej: Byliśmy dzieciakami. Ja miałem 24 lata, ty 25 (śmiech).

Joanna: Bujaj się, Dowbor! On jest tylko sześć miesięcy młodszy, na dodatek urodziliśmy się w tym samym roku.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Gwiazda hitu Polsatu bez pamięci kochała się w znanym aktorze. Czekał ją srogi zawód

Joanna Koroniewska, Maciej Dowbor, VIVA! 16/2025
Joanna Koroniewska, Maciej Dowbor, VIVA! 16/2025 Borys Synak

Strach przed przemijaniem kontra siła partnerstwa

Wiem, ale jego przeraża upływ czasu, a Ciebie nie. Wrócimy do tego wątku. Macie oboje po 24 lata i…?

Maciej: Kiedy pojawiła się informacja, że jesteśmy razem, czego publicznie nie ogłaszaliśmy, ale też specjalnie się z tym nie kryliśmy, z dnia na dzień zaczęto nas zapraszać w różne miejsca. Jak jesteś mentalnym dzieciakiem, to chcesz zobaczyć, jak wygląda świat show-biznesu, chcesz wypić pierwszy raz w życiu szampana. Zaliczaliśmy wszystkie imprezy, łącznie z wyborami miss Bikini czy mistrzostwami artystów w zbieraniu grzybów, i po trzech miesiącach przestało nas to bawić. Zawsze ci sami ludzie, te same small talki, te same interesy: kupić, sprzedać, załatwić. Zrozumieliśmy, że nie jesteśmy lwami salonowymi. Wolimy nasze proste życie.

Joanna: Lubimy jeść życie małą łyżką.

Ładne. Macie swoje ulubione zdjęcie z tamtego czasu? Dokumentację tamtego beztroskiego szczęścia?

Maciej: Nie mamy. Zadzwonili do mnie z TVN-u z prośbą o zdjęcie na jubileusz 20-lecia „Dzień dobry TVN” i żadnego nie mogę znaleźć. Nie lubię żyć przeszłością. Patrzeć wstecz, wspominać. Myśleć, że wszystko, co najlepsze, już za mną. Wolę wierzyć, że wciąż wiele przed nami. Przeraża mnie szybkość, z jaką upływa czas. Gościłem wczoraj w programie Krystynę Jandę, mam wrażenie, że ta kobieta ma miliard planów, a ma… 73 lata. To jest dla mnie punkt odniesienia. A jednocześnie na rynek wchodzi nowe pokolenie. W telewizji pracuję z ludźmi, którzy mają po 25 lat, a nawet mniej, mogliby być moimi dziećmi! To jest dla mnie szok poznawczy. Wiem, że wciąż czekają mnie cudowne momenty…

Ale…?

Maciej: Przemijanie napawa mnie strachem. Aśka świetnie sobie z tym radzi, ja kiepsko.

Joanna: Znam ludzi, którzy mają 30 lat i są starzy mentalnie. To nie jest wyłącznie kwestia wieku, również nastawienia. Nigdy nie chciałabym wrócić do 25-letniej wersji siebie ani 30-letniej. Nie miałam wtedy tej pewności siebie, którą mam w tej chwili. Nie czułam się tak spełniona, jak jestem, bo… nie byłam matką. Macierzyństwo mnie zbudowało, totalnie zmieniło i pokazało, że jestem turbosilna. Wcześniej sama siebie odbierałam jako rozedrganą, trochę zagubioną, niewiedzącą, czego chce, dziewczyną.

Maciej: U Asi pojawił się klasyczny syndrom…

Joanna: Starannie dobieraj słowa.

Maciej: Syndrom matki wilczycy czy lwicy. W momencie, gdy jej stado jest zagrożone, staje do walki. Odzywają się w niej atawistyczne siły, których wcześniej nikt by się po niej nie spodziewał.

Joanna: Nawet ty.

Maciej: Nie w takim wymiarze. I znowu wracamy do punktu wyjścia. Rozmawiamy o partnerstwie, równouprawnieniu, a są takie cechy kobiet, których my, mężczyźni, nie posiadamy. Aśka była gotowa poświęcić dużą część swojej kariery po to, żeby wychować dzieci, i nie ma z tego powodu poczucia, że coś straciła. Myślę, że dla mnie jako faceta koszty emocjonalne i ambicjonalne byłyby dużo wyższe: „Kurde, musiałem coś poświęcić dla dzieci!”. Poświęciłbym, ale miałbym poczucie większej straty. Asię bardziej uszczęśliwiają sukcesy naszych dzieci niż jej własne sukcesy zawodowe.

[...]

Rozmawiała BEATA NOWICKA.

Cały wywiad dostępny w nowym numerze VIVA! Magazyn w punktach sprzedaży w całej Polsce od czwartku, 28 sierpnia 2025 roku.

CZYTAJ TEŻ: Dawno niewidziany aktor hitu TVP zaskoczył podczas festiwalu. Tym razem u jego boku nie było żony, ale inna piękna kobieta

Joanna Koroniewska, Maciej Dowbor, VIVA! 16/2025, okładka
Joanna Koroniewska, Maciej Dowbor, VIVA! 16/2025, okładka Borys Synak

Co jeszcze w nowej VIVIE! 16/2025?

Krzysztof Miruć: O rewolucjach i ewolucjach w projektowaniu i swojej filozofii życia.

Krzysztof Miruć, VIVA! 16/2025
Krzysztof Miruć, VIVA! 16/2025 Łukasz Kuś

Iwona Guzowska: Walczyła na ringach świata, aż przyszedł czas, by zawalczyć o siebie.

Iwona Guzowska, VIVA! 16/2025
Iwona Guzowska, VIVA! 16/2025 Dawid Grzelak

Joanna Laprus: Popularna pisarka zabiera nas w podróż do krainy kultury i religii dawnych Słowian.

Joanna Laprus, VIVA! 16/2025
Joanna Laprus, VIVA! 16/2025 Bartek Wieczorek

Dziedzictwo sławy. Michał Fogg wspomina pradziadka, legendarnego piosenkarza Mieczysława Fogga.

Śladami kultowych seriali: Włoskie wybrzeże Amalfi sceną mrocznej historii w „Ripleyu”

Reklama

CZYTAJ TEŻ: Kultowa gwiazda sceny PRL-u odwołała koncerty. Padły mocne słowa, fani wstrzymali oddech

Michał Fogg, VIVA! 16/2025
Michał Fogg, VIVA! 16/2025 Szymon Szcześniak/Visual Crafters
Reklama
Reklama
Reklama