Syn Polki i hollywoodzkiego amanta robi furorę. Ma 16 lat, urodę jak młody DiCaprio i... nie mówi po polsku

Henry Tadeusz Farrell to syn Alicji Bachledy‑Curuś i Colina Farrella – jedyne dziecko tej niezwykłej pary. Przyszedł na świat 9 października 2009 roku, a dziś wyrasta na prawdziwego młodzieńca z klasą. Oczko w głowie rodziców, zachwyca urodą i charyzmą. Czy odziedziczył nie tylko geny, ale i aktorski talent? Internauci już teraz porównują go do młodego DiCaprio.

Syn Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella – tak dziś wygląda Henry Tadeusz?

Choć relacja Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella nie przetrwała próby czasu, to aktorzy pozostają w bardzo dobrych relacjach. Wspólnie troszczą się o swojego syna, Henry’ego Tadeusza. Chłopiec jest oczkiem w ich głowie i największą radością. Długo starali się strzec jego prywatności. Syn nigdy nie pojawiał się w ich towarzystwie na czerwonym dywanie.

Wszystko zmieniło się podczas gali rozdania Oscarów w 2023 roku. Henry Tadeusz wspierał tatę na czerwonym dywanie, a kamery i uwaga dziennikarzy skupiła się właśnie na przebojowym nastolatku. W blasku fleszy chłopiec czuł się jak ryba w wodzie.

Czytaj też: Colin Farrell zabrał 14-letniego syna do luksusowej restauracji. Henry Tadeusz to młodsza wersja Alicji Bachledy-Curuś

Colin Farrell, Henry Tadeusz Farrell, 95. gala rozdania Oscarów 2023

Czy pójdzie w ślady rodziców i zwiąże się z branżą artystyczną? Nie ukrywa, że spodobał mu się świat filmu. Na razie nie wie, czy miałoby to być aktorstwo, produkcja czy reżyseria. Obecnie skupia się na nauce. Henry kształci się w prestiżowej szkole Campbell Hall School, do której uczęszczają pociechy największych gwiazd Hollywood.

„On w tej chwili widzi naszą drobną niechęć, żeby był aktorem. Bo to się wiąże z popularnością, że trzeba wyjść przed szereg, zaprezentować się i być gotowym na krytykę. Colin bardziej niż ja chce go ustrzec przed aktorstwem. Ja miałam bardzo dobre wspomnienia, może dlatego, że zaczynałam jako dziecko. Miałam dość bezpieczną tę drogę. Myślę, że w pewnym wieku można już dostrzec, że Hollywood jest np. niebezpieczne, a ja byłam przed tym uchroniona. Myślę, że Colin przed tym chce go ostrzec i ochronić, ale będzie robił, co będzie chciał”, mówiła aktorka w rozmowie z Szymonem Majewskim.

Jak zdradziła aktorka w jednym z wywiadów dla Życia na Gorąco, choć bardzo tego pragnęła, to jej syn nie mówi płynnie po polsku. Wychowywany w sercu Hollywood, otoczony anglojęzycznym światem, chłopiec naturalnie przyswoił język ojca. Aktorka przyznała, że w pewnym momencie „poszła na kompromis”. Ale Henry nie zapomniał o swoich korzeniach – z dumą przygotowuje krótkie przemowy po polsku i prezentuje je dziadkom przy okazji wizyt w ojczyźnie mamy. To piękny gest młodego człowieka, który mimo odległości, wciąż nosi w sobie kawałek Polski. „Mimo że zależało mi bardzo, żeby mówił głównie po polsku, język angielski przychodził mu łatwiej, słyszał go wokół, a ja z kolei chciałam się móc z nim jak najszybciej porozumieć. Poszłam na kompromis”, opowiadała.

Henry Tadeusz Farrell to prawdziwy przystojniak. Tak dziś wygląda syn Alicji Bachledy-Curuś

Od czasu do czasu Alicja Bachleda-Curuś zamieszcza w mediach społecznościowych kadry z ukochanym synem. Gdy rok temu podczas włoskich wakacji aktorka pokazała urocze zdjęcia z wyprawy do Rzymu, fani nie kryli zachwytu. W tle widać było Henry’ego Tadeusza. Internauci oszaleli na punkcie fotografii.

W komentarzach nie brakowało komplementów, a niektórzy wprost porównywali Henry’ego Tadeusza do Leonardo DiCaprio i sugerowali, że chłopiec w przyszłości będzie łamał wiele serc. „Młody Leo DiCaprio. Będzie łamacz”, „Ale przystojniaczek. Ake jak zawsze przepiękna”, „Przystojniak”, „Najcenniejsze momenty”, „Mega”, „synuś to Twoja kopia”, „Jak pięknie, czy za śliczną Alicją ten piękny chłopak to Henry Pozdrawiam”, czytaliśmy.

Czytaj też: Dorastała na farmie, jej droga na szczyt nie była łatwa. Margot Robbie wszystko zawdzięcza swojej mamie