Synowie ikony lat 90. dorastali w cieniu sławy – dziś trudno uwierzyć, jak wygląda ich życie

Anna Maria Jopek to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny muzycznej – wokalistka, kompozytorka i producentka, która od lat zachwyca publiczność unikalnym stylem łączącym jazz, muzykę klasyczną i etniczną. Choć na co dzień unika rozgłosu i chroni swoje życie prywatne, niedawno zrobiła wyjątek, uchylając rąbka tajemnicy o swojej rodzinie. Dziś jej synowie – Franciszek i Stanisław – są już dorośli, a ich życie i wybory zawodowe zaskakują niejednego fana artystki.

Anna Maria Jopek – życie w blasku sceny i cieniach rodzicielstwa

Anna Maria Jopek od lat cieszy się uznaniem zarówno w Polsce, jak i za granicą. Karierę rozpoczęła z impetem, reprezentując Polskę na Eurowizji w 1997 roku, ale to późniejsze projekty takie jak „Bosa”, „Upojenie” z Patem Methenym czy „ID” ugruntowały jej pozycję jako artystki o niepowtarzalnym stylu. Ukończyła Akademię Muzyczną w Warszawie oraz studiowała w prestiżowej Manhattan School of Music w Nowym Jorku.

Jednak równolegle z rozwojem artystycznym, Jopek mierzyła się z inną wielką rolą – rolą matki. W 1998 roku wyszła za dziennikarza i kompozytora Marcina Kydryńskiego. W tym samym roku urodził się ich pierwszy syn – Franciszek. Dwa lata później na świat przyszedł Stanisław.

Muzyczne geny – czym zajmują się Franciszek i Stanisław?

Franciszek i Stanisław Kydryńscy dorastali w artystycznym domu, gdzie muzyka była nieodłącznym elementem codzienności. Franciszek, starszy syn Jopek, gra na wiolonczeli, natomiast Stanisław zdecydował się na klarnet. Ich zaangażowanie w muzykę nie ogranicza się jedynie do nauki – zdarza się, że występują u boku swojej matki na scenie.

To nie przypadek – zamiłowanie do dźwięków i artystyczna wrażliwość to cechy, które chłopcy odziedziczyli w genach. Pomimo młodego wieku, ich działalność artystyczna rozwija się równolegle z prywatnym życiem – dziś są już dorośli i świadomi swojej tożsamości.

Czytaj też: Anna Maria Jopek w końcu mówi o miłości. "Spotkałam mężczyznę mojego życia"

Rodzinne priorytety – Jopek o macierzyństwie i karierze

Choć Anna Maria Jopek nieczęsto opowiada o rodzinie, w jednym z wywiadów przyznała, że macierzyństwo miało ogromny wpływ na jej życie zawodowe. – Jak byli mali, bardzo niewiele grałam, głównie siedziałam w domu. Wielu rzeczy nie zrobiłam tylko dlatego, żeby z nimi być – wyznała.

Artystka przyznała, że dzieci były dla niej priorytetem, a obecność synów definiowała jej życiowe wybory. – Nie mam stacjonarnej pracy. Oni to rozumieją na szczęście od małego – dodała, podkreślając elastyczność swojego stylu życia, podporządkowanego rodzinie.

Czytaj również: Zadebiutowała w latach 90., współpracowała ze Stingiem. Dziś Anna Maria Jopek zdradza, co naprawdę daje jej szczęście. Z tego powodu gotowa byłaby zniknąć ze sceny

Związek z Marcinem Kydryńskim i dorastanie synów

Małżeństwo Anny Marii Jopek i Marcina Kydryńskiego rozpoczęło się w 1998 roku. Para wspólnie wychowywała synów, dzieląc życie zawodowe i prywatne. Mimo że dziś ich drogi się rozeszły, synowie pozostają dla artystki najważniejszym punktem odniesienia.

W jednym z wywiadów Jopek podkreśliła, że dzieci „zdefiniowały ją swoją obecnością” i że już sama ich miłość zmieniła wszystko. – Zero rozmemłania, konkret i mobilizacja – mówiła w „Twoim Stylu”.

Jak dziś wygląda życie prywatne Anny Marii Jopek?

Dziś 54-letnia artystka nadal tworzy i koncertuje, ale jak sama przyznaje – w jej życiu pojawił się nowy mężczyzna. Choć nie zdradziła tożsamości ukochanego, mówi wprost: "Spotkałam mężczyznę mojego życia". Nie zmienia to jednak faktu, że największe znaczenie w jej życiu mają synowie.

– Gdyby tego wymagali, w każdej chwili byłabym gotowa zrezygnować z koncertów, wyjazdów i śpiewać tylko pod prysznicem – podkreśliła.

Jej stosunek do starzenia się również został zdefiniowany przez życiowe doświadczenia: "Starość jest brakiem woli życia. Żywotność to jedyna rzecz, która decyduje o wieku."

Zobacz też: Połączyły ich pasje i gorące uczucie. Historia Anny Marii Jopek i Marcina Kydryńskiego

Źródła: pudelek.pl, onet.pl