Ten związek w latach 70. wywołał sensację. Ikona PRL liczyła, że będzie z nim na zawsze. Czekał ją srogi zawód
Jerzy Kamas i Wiesława Niemyska przeżyli wielką, namiętną miłość, która poruszała warszawskie salony lat 70. Ona marzyła o stabilizacji, on – po rozwodzie – nie chciał wiązać się na nowo. Plotki o romansie Kamasa z Aleksandrą Śląską dopełniły dramatu. Ich związek zakończył się, ale rozstali się w zgodzie i do końca życia darzyli się szacunkiem.

Jerzy Kamas, niezapomniany Wokulski z „Lalki” i wuj Stefan z „Klanu”, cieszył się ogromną popularnością nie tylko jako aktor. Choć nie miał urody typowego amanta, kobiety dostrzegały w nim opiekuńczego i spokojnego partnera – co nie do końca odpowiadało prawdzie. W latach 70. warszawskie salony żyły jego głośnym romansem z aktorką Wiesławą Niemyską, która wierzyła, że to miłość na całe życie. Dlaczego los potoczył się inaczej?
Jerzy Kamas był po trzydziestce, gdy spotkał Wiesławę. Miał za sobą rozwód. Czy szukał miłości?
Jerzy Kamas urodził się w 1938 roku w Łodzi. Fascynowało go morze, uczył się w technikum budowy statków. Dopiero spektakl „Grzesznik bez winy”, który obejrzał jako uczeń, zrobił na nim takie wrażenie, że postanowił zostać aktorem. Zanim został absolwentem łódzkiej Filmówki, pracował w teatrze jako rekwizytor i sufler. Pierwszy egzamin na studia oblał. Uważał potem, że wybrał za trudny wiersz, a była to „Reduta Ordona” Mickiewicza. Za drugim razem udało się, Jerzy Kamas zrobił dyplom w 1961 roku. Debiutował w 1957 roku na deskach teatru Ziemi Łódzkiej.
Zobacz też: Jerzy Kamas nie był klasycznym amantem, ale kobiety traciły dla niego głowę
W końcu lat 60. aktor przeniósł się do Warszawy, grał w teatrach: Narodowym i Ateneum. W tym ostatnim pracował 44 lata, do śmierci w 2015 roku, to ten teatr był dla niego jak dom, tu czuł się najlepiej. Grał w spektaklach reżyserowanych przez dyrektora tego teatru Janusza Warmińskiego, Kazimierza Kutza. Był bardzo popularnym aktorem filmowym i telewizyjnym. Grał m.in. w „Nocach i dniach”, „Doktorze Judymie”, „Tajemnicy Enigmy”.
Wiesława Niemyska nie zrobiła aż takiej kariery. Urodziła się w 1943 roku w Warszawie. Mogliśmy ją zobaczyć w „Na dobre i na złe”, w „Lekarzach”, a wcześniej w serialu „07 zgłoś się”, w „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz”. W teatrze była jedną z ulubionych aktorek wybitnego reżysera Jerzego Grzegorzewskiego, pracowali razem wiele razy. Była bardzo ładną dziewczyną, trudno się dziwić, że podobała się Jerzemu Kamasowi.

Jerzy Kamas i Wiesława Niemyska: ta miłość połączyła ich z ogromną siłą. Co się nie zgadzało?
Miłość między Jerzym Kamasem i Wiesławą Niemyską wybuchła z ogromną siłą i wydawało się, że są dla siebie stworzeni. Niestety, szybko okazało się, że mają inne oczekiwania: Wiesława Niemyska marzyła o stabilizacji, rodzinie, dzieciach. Jerzy Kamas, który był już po rozwodzie, nie chciał aż tak się angażować. Po latach mówił: „Przecież nawet wówczas, gdy czujemy się szczęśliwi, zaczynamy mieć wątpliwości, czy rzeczywiście tak nam dobrze”.
Jeszcze na studiach ożenił się z aktorką Ewą Miękus. To była też wielka, namiętna miłość, która jednak nie wytrzymała codziennego życia. Doszedł do tego element rywalizacji – Jerzy Kamas robił karierę, Ewa Miękus nie miała, jako aktorka takich sukcesów. Gdy on wyjechał do Krakowa, ona wybrała Wrocław. Ich małżeństwo zakończyło się jeszcze w latach 60. Ale była też inna kobieta.
Krążyły plotki, że Wiesławy Niemyskiej nie znosiła Aleksandra Śląska, wielka aktorka i żona dyrektora teatru Ateneum Janusza Warmińskiego. To ona rządziła w teatrze, Kamas bardzo jej się podobał, gdy przyszedł do Ateneum w początku lat 70. O tym, że wpływowa dyrektorowa i wielka gwiazda Ateneum zagięła parol na młodszego o trzynaście lat aktora, plotkowano na stołecznych salonach. Jerzy Kamas zagrał, dzięki Aleksandrze Śląskiej i u jej boku, wiele wybitnych ról, między innymi w "Królowej Bonie". Aktor doskonale wiedział, że jest pupilkiem żony dyrektora teatru. Nie musiał mieć jednak kompleksów, sam był świetnym aktorem i tak naprawdę nie potrzebował żadnej protekcji. Wiesława Niemyska nie mogła się pogodzić z plotkami, że ukochany nie jest jej wierny i – choć złamało jej to serce – zerwała z Jerzym Kamasem. Odeszła też z Ateneum.

Wiesława Niemyska i Jerzy Kamas: rozstanie w zgodzie
Wiesława Niemyska i Jerzy Kamas rozstali się spokojnie, w zgodzie. Kilka lat później spotkali się na planie serialu „Tajemnica Enigmy” i filmu „Sekret Enigmy”, a potem na scenie Teatru Narodowego. Zawsze odnosili się do siebie z szacunkiem i ogromną sympatią. Jerzy Kamas w początku lat 80. znalazł szczęście u boku żony Beaty Kamas, doczekali się dwóch synów Karola i Pawła. Beata Kamas była miłością życia aktora.
Ich rodzinny spokój zakłóciła poważna choroba Jerzego Kamasa, nowotwór jelit. Aktor zmagał się z nią kilka lat, zmarł w 2015 roku, w wieku 77 lat. Wiesława Niemyska ma 81 lat i od dawna jest na emeryturze. Ostatni raz oglądaliśmy ją na ekranie w 2013 roku w serialu „Lekarze”. Po zerwaniu z Jerzym Kamasem związała się z naukowcem, Arturem Szczepańskim.
Zobacz także: Połączył się gorący romans, nie mogli o sobie zapomnieć. Relację Marka Barbasiewicza i Gerarda Wilka ujawniono po latach