Reklama

Kiedy Katarzyna Zillmann sięgała po srebrny medal olimpijski w Tokio, nie tylko sportowe emocje zawładnęły opinią publiczną. W tym wyjątkowym momencie otworzyła przed światem swoje serce, mówiąc wprost: „Dedykuję ten medal mojej dziewczynie Julii”. Od tego czasu para nie przestaje inspirować – swoim związkiem, odwagą i tym, jak pięknie potrafią być razem w blasku fleszy, ale i z dala od kamer. A już wkrótce Zillmann zobaczymy w zupełnie nowej roli – na parkiecie „Tańca z Gwiazdami”.

Reklama

Miłość sportową pasją. Jak zaczęła się relacja Katarzyny Zillmann i Julii Walczak?

Katarzyna Zillmann (ur. 26 lipca 1995 r. w Toruniu) i Julia Walczak (ur. 1999 r.) poznały się dzięki sportowi – obie trenowały sporty wodne na najwyższym poziomie. Julia to wielokrotna medalistka mistrzostw Europy w kajakarstwie, reprezentantka Polski, podobnie jak Katarzyna. Choć reprezentowały różne dyscypliny – Julia w kanadyjkach, Katarzyna w wioślarstwie – początkowo połączyło je wzajemne zrozumienie wysiłku, jaki wkłada się w drogę po sportowe sukcesy.

Katarzyna Zillmann, Julia Walczak, 04.01.2025. Warszawa.
Katarzyna Zillmann, Julia Walczak, 04.01.2025. Warszawa. Fot. Wojciech Olkusnik/East News

To właśnie wspólna pasja pozwoliła im na zbudowanie relacji opartej na zrozumieniu i wzajemnym wsparciu. Dziś nie ukrywają się – pokazują, że miłość nie zna ograniczeń, a szczęście można odnaleźć wtedy, gdy jesteśmy sobą.

Ich relacja zaczęła się od przyjaźni, stopniowo przeradzając się w głębokie uczucie. Miłość kobiet kiełkowała w obliczu igrzysk olimpijskich, podczas których Zillmann ogłosiła światu, że jest szczęśliwie zakochana.

Od sukcesu na igrzyskach do pięknego wyznania o miłości – moment, który poruszył Polskę

Kiedy w sierpniu 2021 roku Katarzyna Zillmann wraz z koleżankami z czwórki podwójnej sięgała po olimpijskie srebro, wiedziała, że to więcej niż medal. W wywiadzie udzielonym tuż po dekoracji, dziękując swojej dziewczynie, poruszyła całą Polskę. "To nie był coming out. Chciałabym, żeby ludzie przyjęli to jako coś, czym było naprawdę i żeby potraktowali jej słowa jako pozdrowienia i nie doszukiwali się polityki w tym geście. Ja i Kasia nie ukrywałyśmy się ze swoją relacją. Po prostu ludzie, którzy jej nie znali, odebrali to w ten sposób" — tłumaczyła po fakcie partnerka wioślarki.

Katarzyna Zillmann, Julia Walczak, Warszawa, 30.11.2024.
Katarzyna Zillmann, Julia Walczak, Warszawa, 30.11.2024. Fot. Pawel Wodzynski/East News

Ten gest był szeroko komentowany w mediach, odbił się echem nie tylko w środowiskach LGBTQ+, ale i w całym społeczeństwie. Katarzyna od tamtego czasu otwarcie mówi o prawie do miłości i akceptacji, stając się symbolem odwagi i szczerości.

Publiczne życie pary – czułość z klasą na czerwonym dywanie

Związek Katarzyny i Julii jest nie tylko opowieścią o miłości, ale i dowodem na to, że w Polsce można być razem – z czułością, klasą i bez udawania. Obie panie wielokrotnie pojawiały się razem na oficjalnych wydarzeniach. Na Balu Fundacji TVN zachwycały eleganckimi stylizacjami i ciepłym kontaktem. Uściski, spojrzenia, uśmiechy – wszystko naturalne, nic wymuszonego.

Ich obecność na Gali Mistrzów Sportu również została szeroko odnotowana – media pisały o nich jako o „najpiękniejszej parze wieczoru”. Czułość, jaką sobie okazują, zawsze jest delikatna i pełna taktu – to siła relacji, która nie potrzebuje krzyku, by wybrzmieć.

Julia Walczak, Katarzyna Zillmann, 28.02.2024 Warszawa.
Julia Walczak, Katarzyna Zillmann, 28.02.2024 Warszawa. Fot. Adam Jankowski/REPORTER

"Taniec z Gwiazdami" jako kolejny etap wspólnego życia

Wielkim wydarzeniem tej jesieni będzie udział Katarzyny Zillmann w programie „Taniec z Gwiazdami”. Będzie to dla niej nowa rola – sportowej rywalizacji zamieni parkiet w przestrzeń ekspresji artystycznej. Sama przyznała w wywiadach, że udział w show traktuje jako kolejne wyzwanie, ale i szansę, by pokazać siebie z innej strony.

Fani już spodziewają się pojawienia Julii podczas odcinka rodzinnego. Ich relacja z pewnością będzie jedną z sił napędowych Zillmann. Wspólna przyszłość, choć nieformalna z powodu braku ustawy o związkach partnerskich, to dla nich temat poważny – marzą o legalnym uznaniu swojego związku i możliwości bezpiecznego życia w Polsce.

Reklama
Julia Walczak, Katarzyna Zillmann, 28.02.2024 Warszawa.
Julia Walczak, Katarzyna Zillmann, 28.02.2024 Warszawa. Fot. Adam Jankowski/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama