30 rozpraw i morze emocji. Żukowski przerwał milczenie o rozwodzie. „Mój świat się zawalił”
Bartosz Żukowski wrócił wspomnieniami do dramatycznego rozwodu z Ewą Coll. W emocjonalnej rozmowie z Małgorzatą Ohme opowiedział o traumie, jakiej doświadczył, i zdradził, jak obecnie wyglądają jego relacje z byłą żoną oraz córką.

Bartosz Żukowski, znany szerokiej publiczności z roli w kultowym serialu „Świat według Kiepskich”, zdecydował się wrócić do jednego z najbardziej bolesnych rozdziałów swojego życia – rozwodu z Ewą Coll. Po latach milczenia aktor w szczerej rozmowie z Małgorzatą Ohme opowiedział o traumie, jaką przeżył, emocjonalnym uzależnieniu od partnerki oraz o tym, jak wyglądały ich relacje podczas wieloletniego procesu sądowego. Wyznania Żukowskiego rzucają nowe światło na jego prywatne życie i pokazują, jak głęboko rozstanie może wpłynąć na człowieka.
Bartosz Żukowski i Ewa Coll: historia związku
Bartosz Żukowski i Ewa Coll przez lata uchodzili za zgodne małżeństwo. Para wzięła ślub w 2007 roku, tworząc wspólnie rodzinę. Z czasem jednak zaczęły pojawiać się problemy, które doprowadziły do decyzji o rozstaniu w 2015 roku. Wtedy to zakończyła się ich wspólna droga jako małżeństwa, ale rozpoczął się nowy, trudniejszy etap – wieloletni rozwód.
Rozwód, który trwał latami i zostawił ślad
Rozwód Bartosza Żukowskiego i Ewy Coll nie należał do łatwych. Jak ujawnił aktor w wywiadzie, procedura sądowa była długa i wyczerpująca – odbyło się około 30 rozpraw. "To, co podczas nich się działo, było jak żywcem wyjęte z książek Orwella" – wspominał w rozmowie z Plejadą. Żukowski nie ukrywa, że ten okres był dla niego wyjątkowo bolesny i trudny emocjonalnie.

Bartosz Żukowski przerywa milczenie o rozwodzie
W szczerej rozmowie z Małgorzatą Ohme aktor wyznał, że rozwód był dla niego jednym z najbardziej traumatycznych wydarzeń w życiu. "Mój świat się zawalił. Byłem tak zakochany w mojej żonie" – powiedział. Żukowski przyznał, że był emocjonalnie uzależniony od Ewy Coll i ufał jej bezgranicznie. "Byłem przekonany, absolutnie byłem przekonany, że to jest na całe życie, że nic złego się nie wydarzy" – dodał.
Jego refleksje są pełne bólu, ale również świadomości, jak trudno jest zachować racjonalizm w obliczu rozpadającego się związku. "Ludzie przestają się kochać. Ja to rozumiem, akceptuję i szanuję. To jest uczciwe, jeżeli sobie to komunikują i szukają wspólnego rozwiązania" – mówił.
- Sprawdź także: Poznali się na jego koncercie, oświadczył się po trzech miesiącach. Jacek Borkowski nie widzi świata poza żoną
Relacje z córką i opieka naprzemienna
Jednym z największych zmartwień Bartosza Żukowskiego podczas rozwodu była ich wspólna córka Pola. Dziewczynka miała wtedy siedem lat. "Wtedy po prostu o wszystko się obwiniasz, bo dziecko nie jest niczemu winne" – wspominał aktor. Mimo trudnych relacji z byłą żoną, Żukowski nie miał problemów z kontaktem z dzieckiem. Para ustaliła opiekę naprzemienną, co pozwoliło ojcu na regularne spotkania z córką i uczestniczenie w jej życiu.
Jak dziś wygląda kontakt z byłą żoną?
Po dziesięciu latach od rozstania relacje Bartosza Żukowskiego i Ewy Coll uległy znacznej poprawie. "To już było. To minęło. Teraz relacje między mną a moją byłą małżonką są co najmniej poprawne" – wyznał aktor. Podkreślił również, że wszystko ewoluuje w dobrym kierunku i ma to ogromne znaczenie nie tylko dla nich, ale przede wszystkim dla ich córki Poli.


Źródło: gazeta.pl