Łzy wzruszenia na koncercie. Anna Wyszkoni w wyjątkowym hołdzie Joannie Kołaczkowskiej

Anna Wyszkoni w poruszający sposób upamiętniła zmarłą Joannę Kołaczkowską, która przez lata była jedną z ikon polskiej sceny kabaretowej. Choć artystki nigdy się nie spotkały, piosenkarka nie kryła emocji i na jednym z ostatnich koncertów zdecydowała się na wyjątkowy gest – dedykowała jej utwór „Wiem, że jesteś tam”. Śmierć 59-letniej kabareciarki wstrząsnęła fanami i środowiskiem artystycznym.

Śmierć Joanny Kołaczkowskiej wstrząsnęła Polską

Joanna Kołaczkowska była jedną z najbardziej lubianych postaci polskiej sceny kabaretowej. Artystka, znana z występów w kabarecie Hrabi, odeszła w wieku 59 lat. Jej śmierć poruszyła nie tylko środowisko artystyczne, ale także tysiące fanów w całej Polsce.

Informacja o chorobie Joanny Kołaczkowskiej została upubliczniona w kwietniu 2025 roku. Wtedy członkowie kabaretu Hrabi wydali oświadczenie na temat jej stanu zdrowia. Na początku lipca Dariusz Kamys – członek kabaretu Hrabi i szwagier Kołaczkowskiej – poprosił w mediach społecznościowych o modlitwę w intencji artystki. Niestety, dwa tygodnie później poinformowano o jej śmierci.

ZOBACZ TEŻ: Miała 5 lat, gdy straciła najbliższą osobę, jej mama milczała przez lata. Dzieciństwo Joanny Kołaczkowskiej nie należało do najłatwiejszych

Emocjonalne słowa Anny Wyszkoni ze sceny

Podczas jednego z ostatnich koncertów Anna Wyszkoni zaskoczyła publiczność wzruszającym gestem. Na scenie poświęciła moment, by upamiętnić zmarłą artystkę. Zadedykowała Joannie Kołaczkowskiej utwór „Wiem, że jesteś tam”.

Piosenkarka powiedziała:
– Kilka dni temu odeszło od nas wielkie światło – światło sceny kabaretowej, niesamowity człowiek, wspaniała kobieta. Nie miałam nigdy okazji poznać jej osobiście, ale będę tęsknić za nią każdego dnia, bo kiedy tylko ją widziałam, to moja twarz od razu się uśmiechała. Asiu, ta piosenka dzisiaj dla ciebie.

Ten poruszający gest Wyszkoni spotkał się z emocjonalnym odbiorem wśród publiczności i internautów.

CZYTAJ TEŻ: Joanna Kołaczkowska po raz ostatni przemówiła do fanów. Nikt nie przewidział, co się stanie

Ostatnie miesiące życia Joanny Kołaczkowskiej

Po diagnozie nowotworu mózgu Joanna Kołaczkowska przeszła operację w szpitalu. Jak poinformowano, mierzyła się z „bardzo ciężkim” i agresywnym przeciwnikiem. Ostatnie miesiące swojego życia spędziła w otoczeniu najbliższych i przyjaciół.

W oficjalnym komunikacie po jej śmierci podkreślono:
„Przyszło jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z nią. Wyczerpaliśmy, niestety, wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud, ale nie nastąpił. Asia odeszła spokojnie, bez bólu.”

Czytaj także: Joanna Kołaczkowska nie chciała pogrzebu katolickiego, zostanie pożegnana dwiema mszami. Przekazano szczegóły

Piosenka „Wiem, że jesteś tam” – duchowe przesłanie

W jednym z wywiadów dla Polskiego Radia Anna Wyszkoni tłumaczyła, że utwór „Wiem, że jesteś tam” nie dotyczy miłości romantycznej, lecz jest dedykowany osobom, które potrzebują duchowego wsparcia. Jak podkreśliła:
– Chciałam, żeby była to piosenka, która nie będzie mówiła o miłości dwojga ludzi tylko o czymś absolutnie wyjątkowym. Chciałam powiedzieć, że są na świecie ludzie, którzy potrzebują wsparcia, nawet takiego duchowego.

Dedykowanie właśnie tego utworu Joannie Kołaczkowskiej nadało chwili głęboko symboliczny wymiar. Wyszkoni oddała hołd kobiecie, która przez lata rozświetlała scenę kabaretową i przynosiła radość widzom.

Czytaj również: Kabaret bez Kołaczkowskiej. Tomasz Majer publikuje poruszający wpis