Chwilę temu wesele, a teraz podróż poślubna. Nie do wiary, gdzie ulubieńcy publiczności zaplanowali wyjazd
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski nie zwalniają tempa! Jak ustalił "Super Express", świeżo upieczeni małżonkowie szykują się na długo wyczekiwaną podróż poślubną. I nie będzie to byle jaka wyprawa – para wybiera się aż do Ameryki Południowej, a konkretnie do Argentyny.

Jak podaje tabloid, to właśnie tam mieszka i uczy się syn aktorki, którego zakochani zamierzają odwiedzić. Ale nie tylko rodzinne spotkania są w planach. Katarzyna i Maciej pragną również zwiedzać, odpocząć i na nowo celebrować swoją miłość wśród niezwykłych krajobrazów Patagonii i gorących rytmów Buenos Aires.
Bajeczne wesele Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego
Przypomnijmy, że ich wesele odbyło się w ostatnią sobotę października w malowniczym Urszulinie pod Lublinem. To była ceremonia pełna wzruszeń, uśmiechów i... stylu! Katarzyna Cichopek aż cztery razy zmieniała kreacje, a Maciej Kurzajewski nie krył łez. Goście bawili się przy czteropiętrowym torcie, delektowali się roladkami z jelenia i pozowali w fotobudce stylizowanej na kultową okładkę „Vogue’a".
Na liście gości znalazły się największe nazwiska polskiego show-biznesu: Marcin Mroczek, Jan i Lenka Klimentowie, Ewa Wachowicz, Agnieszka i Grzegorz Hyży czy państwo Kurscy. Zabawa trwała do białego rana!
Niecodziennym pomysłem pary było zorganizowanie... relaksującego spaceru po Poleskim Parku Narodowym dzień po weselu. Goście zachwyceni naturą dzielili się zdjęciami z bagien i lasów w mediach społecznościowych.
CZYTAJ TEŻ: Nie do wiary, jak Katy Perry potraktowała Polaków. Nagrania szybko obiegły sieć. Aż trudno uwierzyć

Podróż poślubna Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego
Ale to Argentyna ma skraść ich serca na dłużej! Zakochani mają ponad tydzień wolnego od pracy w Polsacie, gdzie na co dzień prowadzą weekendowy program "Halo tu Polsat". Jak podaje „Super Express", wracają dopiero 6 listopada – idealny czas na odkrywanie uroków Ameryki Południowej.
Jeszcze chwilę temu Katarzyna dziękowała ekipie „M jak Miłość" za kwiaty i życzenia, a już lada moment razem z mężem będzie delektować się najlepszymi stekami świata i zapierającymi dech w piersiach widokami argentyńskiej przyrody. Czy można sobie wyobrazić piękniejszy początek wspólnego życia?
CZYTAJ RÓWNIEŻ: W nocy zamieścili niepokojące wieści z Jamajki. Już wiadomo, co dalej z Żebrowskimi
