Reklama

Na otwarciu finałowego odcinka „Taniec z gwiazdami” wszystkie pary zaprezentowały się na parkiecie, a gdy nadszedł moment przejścia wokół głównej nagrody – Kryształowej Kuli – to właśnie Katarzyna Zillmann i Janja Lesar zaskoczyły wszystkich.

Katarzyna Zillmann i Janja Lesar pocałowały się nad Kryształową Kulą

Po półfinałowej eliminacji, która zakończyła taneczną przygodę Katarzyny Zillmann i jej trenerki Janji Lesar, nikt nie spodziewał się, że właśnie one ponownie przyciągną uwagę kamer podczas wielkiego finału. Kiedy weszły na scenę razem z pozostałymi parami, nadszedł moment symbolicznego pożegnania z rywalizacją – przejście wokół Kryształowej Kuli.

To wtedy rozegrała się scena, o której mówi dziś cały internet. Zillmann i Lesar w spontanicznym geście bliskości pocałowały się na oczach publiczności oraz kamer.

Katarzyna Zillmann, Janja Lesar.
Katarzyna Zillmann, Janja Lesar. Polsat Box Go
Katarzyna Zillmann, Janja Lesar.
Katarzyna Zillmann, Janja Lesar. Polsat Box Go

Dwa różne światy, jedno taneczne porozumienie

Katarzyna Zillmann to znakomita wioślarka, medalistka olimpijska, utytułowana sportsmenka. Janja Lesar – jedna z najbardziej rozpoznawalnych trenerek tanecznych w Polsce, związana z „Tańcem z gwiazdami” od wielu edycji. Choć wywodzą się z dwóch różnych dziedzin, w programie stworzyły duet pełen pasji, wyczucia i wzajemnego zrozumienia.

Ich występy cechowała autentyczność – nawet gdy technicznie odbiegały od ideału, nadrabiały emocjonalnym przekazem. Od pierwszych odcinków dało się wyczuć między nimi szacunek i głęboką sympatię, która z czasem przerodziła się w relację bliską, nasyconą zaufaniem.

Choć ostatecznie nie sięgnęły po Kryształową Kulę, ich obecność w „Tańcu z gwiazdami” z pewnością zostanie zapamiętana na długi czas.

Katarzyna Zillmann, Janja Lesar, 09.11.2025 Warszawa.
Katarzyna Zillmann, Janja Lesar, 09.11.2025 Warszawa. Fot. Adam Jankowski/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama