Gwiazda Bajmu wróciła na scenę, wszyscy oniemieli. Ten występ przejdzie do historii!
Beata Kozidrak wróciła na scenę po 9 miesiącach przerwy. Jej niespodziewany występ podczas finału Męskiego Grania 2025 w Warszawie poruszył tłumy i wywołał łzy wzruszenia wśród fanów. Zaśpiewała kultową balladę. Ten występ przejdzie do historii.

Beata Kozidrak po wielu miesiącach znów pojawiła się na scenie. Jej występ podczas finału Męskiego Grania 2025 w Warszawie poruszył tłumy i został uznany za największą niespodziankę wieczoru. Sprawdź, co wydarzyło się w ten magiczny wieczór. Publiczność miała łzy w oczach.
Wielki powrót Beaty Kozidrak. Wszyscy oniemieli
Beata Kozidrak, po długiej przerwie od działalności artystycznej, zaskoczyła publiczność swoim powrotem. Po miesiącach nieobecności, spowodowanych problemami zdrowotnymi, artystka znów pojawiła się na scenie. Nie zapowiedziała wcześniej swojej obecności, co tylko wzmocniło emocje towarzyszące jej występowi.
Jej powrót nastąpił podczas finałowego koncertu trasy Męskie Granie 2025, który tradycyjnie odbył się na warszawskim lotnisku Bemowo. To właśnie tam tysiące fanów muzyki mogły przeżyć niezapomniany moment, kiedy Beata Kozidrak pojawiła się na scenie razem z innymi artystami.

Emocje na Bemowie – owacje i wzruszenia
Finał Męskiego Grania przyciągnął tłumy na warszawskie Bemowo. Widzowie liczyli na wyjątkowe występy, ale to, co wydarzyło się z udziałem Beaty Kozidrak, przerosło wszelkie oczekiwania. Wzruszenie towarzyszyło każdemu dźwiękowi kultowego utworu, który wykonała razem z kolegami z branży. Legenda polskiej sceny zaśpiewała wraz z Błażejem Królem, Natalią Przybysz, Ralphem Kaminskim oraz Igorem Herbutem swój wielki hit, niezwykłą balladę – „Ta sama chwila”. W mediach społecznościowych natychmiast pojawiły się nagrania tego momentu. Organizatorzy wydarzenia zamieścili wideo z podpisem: "To był zaszczyt! Legenda polskiej sceny muzyki, Beata Kozidrak – dziękujemy".
Czytaj też: Królowa powraca! Gwiazda Bajmu wzięła w obroty swój wielki hit lat 90. Nie przestaniesz słuchać
Wspólne wykonanie tego przeboju nadało mu nowy wymiar, a udział tylu znakomitych artystów tylko podkreślił wyjątkowość chwili. W pewnym momencie Beata Kozidrak zwróciła się do fanów. „Kocham Was, bardzo cieszę. Dziękuję pięknie, dziękuję za zaproszenie. Jesteście przekochani. Od 9 miesięcy po raz pierwszy na scenie. Zapraszam was w listopadzie na koncert. To będzie spełnienie moich muzycznych marzeń”, wybrzmiało.
Internauci nie kryli zachwytu i wzruszenia. W sekcjach komentarzy pod nagraniami z występu Beaty Kozidrak można było przeczytać m.in.:
„To był naprawdę piękny moment”, „Super i bardzo wzruszająco”, „Wielki wzrusz”.
Beata Kozidrak zamieściła w niedzielę post, w którym opisała swoje emocje związane z występem podczas finałowego koncertu Męskiego Grania.
"Tak bardzo tęskniłam.
Za tą chwilą. Za Wami.
Gdy tylko pojawił się pomysł, żeby zrobić Wam niespodziankę – nie wahałam się ani sekundy.
I wtedy...
Dziesiątki tysięcy głosów śpiewających z nami „Tę samą chwilę”.
Wzruszenie. Ciarki. Serce pełne.
To właśnie dla takich momentów warto wracać.
Dziękuję", wyznała.