Gwiazdor „Tańca z Gwiazdami" ujawnił to przed finałem. Wprost mówi o pozostałych uczestnikach. Ależ zaskoczenie

Za nami gorący półfinał jubileuszowej edycji "Tańca z Gwiazdami", który dostarczył widzom ogromnych emocji i spektakularnych choreografii. Do ścisłego finału, decyzją widzów, awansowali: Maurycy Popiel i Sara Janicka, Wiktora Gorodecka i Kamil Kuroczko oraz Mikołaj "Bagi" Bagiński z Magdaleną Tarnowską.

Maurycy Popiel i Sara Janicka o finale w „Tańcu z Gwiazdami"

W niedzielę po emocji odcinka Maurycy Popiel i Sara Janicka udzielili wywiadu serwisowi Pudelek. Para nie kryła wzruszenia i ogromnej radości z awansu, choć – jak przyznali – byli gotowi na każdy scenariusz. „To jest nasz wymarzony finał i ja w każdym tańcu skupiam się tylko na sobie, ewentualnie na Maurycym, na naszej parze. Może jestem ignorantką, ale trochę nie ma dla mnie znaczenia, kto z nami rywalizuje, bo my wychodzimy po swoje", wyznała szczerze Sara Janicka.

CZYTAJ TEŻ: TVP pod ostrzałem po koncercie „Polska na TAK!”. Widzowie nie zostawili suchej nitki

Maurycy Popiel o atmosferze w programie tuż przed finałem

Aktor znany między innymi z serialu „M jak Miłość" również nie przebierał w słowach, mówiąc wprost o atmosferze towarzyszącej finałowi. „Niezależnie od tego, kto będzie z nami tańczył w finale, my i tak musimy zatańczyć to samo, tzn. swoje, bo też nie stajemy w bezpośredniej konfrontacji i nie będziemy się ze sobą bić, nie będziemy się ze sobą porównywać na ilość zasięgów w internecie. To nie o to chodzi", podkreślił Maurycy Popiel.

Wielki finał „Tańca z Gwiazdami" już niebawem. Kto sięgnie po Kryształową Kulę? Odpowiedź poznamy już wkrótce.

Źródło: Pudelek.pl.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Uwielbiany piłkarz nigdy tego nie komentował, teraz nie wytrzymał. Ujawnił, co myśli o tańcach żony