Ikona jazzu zabrała głos po śmierci Michała Urbaniaka. Tak wspomina byłego męża. Jej słowa rozrywają serce
Michał Urbaniak odszedł w wieku 82 lat. Wzruszające pożegnanie artysty zamieściła jego była żona, Urszula Dudziak. „Michał jest zakodowany w każdej komórce mojego ciała”, napisała artystka na Instagramie, wyrażając głęboką wdzięczność za wspólne życie i muzyczne dziedzictwo, które pozostawił po sobie.

Michał Urbaniak, legenda światowego jazzu odszedł w wieku 82 lat. Wzruszające pożegnanie artysty zamieściła Urszula Dudziak, jego była żona, z którą spędził blisko dwie dekady wspólnego życia. „Michał jest zakodowany w każdej komórce mojego ciała”, pisała artystka w mediach społecznościowych.
Wielka strata i poruszające pożegnanie. Michał Urbaniak odszedł w wieku 82 lat
To była wiadomość, która sparaliżowała środowisko muzyczne. W sobotnie popołudnie, 20 grudnia 2025 roku, media obiegła tragiczna wieść: Michał Urbaniak, legendarny saksofonista, skrzypek i kompozytor nie żyje. Żona muzyka, Dorota, przekazała informację w poruszającym wpisie: „Michał Urbaniak. Żył i czuł wielkimi nutami. Odszedł w wieku 82 lat. Z miłością, Dorota Dosia Urbaniak.”

Odszedł człowiek, który grał z największymi – Quincy Jonesem, Billym Cobhamem czy Herbie Hancockiem. Artysta, który zostawił po sobie nie tylko dziesiątki płyt i tysiące zagranych koncertów, ale również głęboko ludzką historię.
20 lat miłości, dwie córki i dramat rozstania
W poniedziałkowe popołudnie, 22 grudnia 2025 roku, Urszula Dudziak przerwała milczenie. Na swoim profilu na Instagramie zamieściła słowa, które chwyciły za serca fanów i przyjaciół.
Urszula Dudziak i Michał Urbaniak tworzyli małżeństwo przez prawie dwie dekady. Byli złotą parą polskiego jazzu. Ich wspólne życie zaczęło się w 1967 roku – w czasach, gdy muzyka była pasją, ale i ucieczką od szarej rzeczywistości. Razem tworzyli, koncertowali. To właśnie z tego związku narodziły się dwie córki: Katarzyna i Mika. Michał Urbaniak był dla Urszuli Dudziak nie tylko mężem, ale również mistrzem, inspiracją, partnerem duchowym. Rozstali się w 1985 roku. To była rana, która długo się goiła...
Czytaj też: „Rzucił mnie dla młodszej aktorki”. Historia miłości Urszuli Dudziak i Michała Urbaniaka

Urszula Dudziak żegna byłego męża, Michała Urbaniaka
Dziś, w obliczu straty Urszula Dudziak mówi o wdzięczności. Te słowa trafiają prosto w serce. Tak oddała hołd byłemu mężowi. „Sorrow is not forever... love is! Odszedł Michał mój były mąż, mój wielki przyjaciel, ojciec Kasi i Miki, obecny mąż Doroty. Michał jest zakodowany w każdej komórce mojego ciała, a RAZEM było słowem, które nas łączyło przez wiele, wiele lat”, wyznała za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Jej słowa wyrażają głęboki szacunek. Urszula Dudziak podkreśla, że mimo rozstania, Michał Urbaniak pozostał obecny w jej życiu w bardzo osobisty sposób. Używa słów pełnych emocji i wdzięczności za to, że był częścią jej życia i za wspólne kreowanie przyszłości, a także za muzykę, która stała się ich wspólnym dziedzictwem. „Będę mu wdzięczna na zawsze, że był częścią mojego życia i tak pięknie kreował naszą wspólną przyszłość, a świat obdarzył muzyką, która zostanie z nami na zawsze”, wyznała.
Czytaj też: Poznali się podczas wywiadu, dziś budują wspólną przyszłość. Nieznana historia miłości Dowborów
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
