Lawina poruszających pożegnań po śmierci Magdy Umer. Tak gwiazdy żegnają ikonę sceny: "Zostawiłaś świat piękniejszym"
Odeszła 12 grudnia 2025 roku w wieku 76 lat. Internet zalała fala wzruszających pożegnań. Gwiazdy polskiej sceny muzycznej i filmowej wspominają Magdę Umer jako osobę niezwykle czułą, skromną i utalentowaną. Ich słowa chwytają za serce.

Śmierć Magdy Umer poruszyła Polskę do głębi. 12 grudnia 2025 roku odeszła artystka, której głos i wrażliwość na słowo ukształtowały wrażliwość całych pokoleń. W sieci pojawiła się lawina pożegnań. Przyjaciele, współpracownicy, wielbiciele – wszyscy dzielą się wspomnieniami, pełnymi miłości, wdzięczności i tęsknoty. Każdy wpis to osobisty hołd dla artystki, której nie da się zastąpić.
Internet w żałobie – gwiazdy wspominają Magdę Umer
Odeszła 12 grudnia 2025 roku, zostawiając po sobie pustkę, której nic nie zapełni. Magda Umer – ikona poezji śpiewanej, mistrzyni słowa, kobieta, której głos stał się symbolem czułości i nostalgii. Jej twórczość była jedyna w swoim rodzaju.
Rodzina Magdy Umer opublikowała poruszające pożegnanie: „Dzisiaj po południu odeszła nasza ukochana Mama i Babcia. Uwielbiała tu zaglądać i pisać. Mateusz i Franek”, napisano, dołączając symboliczną fotografię.
Obraz ten – pełen spokoju, czułości i wyciszenia – obiegł internet, wywołując falę komentarzy i wspomnień. W mediach społecznościowych pojawiły się dziesiątki wpisów. Gwiazdy, które przez dekady podziwiały jej talent lub miały zaszczyt ją znać, żegnają artystkę w słowach pełnych bólu, ale też ogromnej wdzięczności.
Wszyscy podkreślają, że była człowiekiem ogromnego serca, inteligencji i wrażliwości. Kimś, kto rozumiał znaczenie słów i potrafił nadać im nowe życie.
Magda Umer – nie tylko artystka, ale i przyjaciółka wielu
Grzegorz Turnau uczcił pamięć Magdy Umer w wyjątkowy, artystyczny sposób. Na swoim profilu opublikował fragment utworu „Zmierzch” – nastrojowej kompozycji, która w kontekście tej straty nabiera jeszcze głębszego znaczenia. To subtelne i poruszające pożegnanie, które – jak twórczość samej Umer – mówi więcej niż tysiąc słów.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Marzena Rogalska również oddała hołd Magdzie Umer, dzieląc się poruszającym wspomnieniem. W kilku emocjonalnych zdaniach wyraziła ogromny żal i niewypowiedzianą pustkę, jaką pozostawiło odejście artystki. Jej słowa poruszają do głębi i są pełne szacunku dla wyjątkowej duszy, jaką była Magda Umer.
„Odeszła Magda Umer… ostatni raz widziałyśmy się na pożegnaniu nieodżałowanej Asi Kołaczkowskiej… Magda tak pięknie opowiadała potem, siedząc z nami przy jednym stole, jak przychodziły do niej niezwykłe rzeczy w prosty, zwyczajny sposób… Kochałam słuchać jej śpiewania, kochałam, gdy mówiła… Nikt nie jest 'na zawsze', ale tak trudno w to uwierzyć… Jej głos - kruchy, ciepły, utkany z najdelikatniejszych emocji - wydawał się częścią naszego świata, czymś stałym jak oddech. Myślałam, że Magda będzie zawsze. Jej piosenki uczyły nas czułości, a słowa „dopóki jestem” dziś bolą inaczej, mocniej. Jakby sama zostawiła nam instrukcję, jak trwać w miłości i pamięci, kiedy ktoś odchodzi. Zostały jej piosenki, szeptane frazy, ten niezwykły sposób opowiadania o życiu, które mija - i o uczuciach, które zostają. I to właśnie one będą nas teraz „mile oszukiwać”: uśmiechem, słowem, gestem. Dopóki jest. W nas. Magdo… Dziękuję za wszystko. P.S. Zdjęcie z mojego archiwum - Poznań, rok 2020”, żegnała artystkę.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Poruszająco Magdę Umer pożegnał za pośrednictwem mediów społecznościowych Tomasz Raczek.
„MAGDA UMER NIE ŻYJE. Przeszeptała całe swoje życie. Intymnie, odważnie, niepodlegle. Zawsze intensywnie była sobą. Nie dało się jej lekceważyć. Była twarda ale wcale nie silna. Była delikatna ale nigdy nie lękliwa. Gdy 30 lat temu zwierzyła mi się podczas wywiadu z myśli samobójczych, zadzwoniła potem w środku nocy błagając bym to wyciął z rozmowy bo nie chciała sprawić bólu najbliższym. Spełniłem jej życzenie. Zawsze spełniałem jej prośby, gdy tylko je miała, a zdarzało się to nader rzadko. Była chodzącym wierszem, ale nie uciekała wzrokiem w niebyt - zawsze patrzyła prosto w oczy. A gdy w „Weselu” Wyspiańskiego na scenie Teatru Narodowego u Hanuszkiewicza zagrała Rachelę - to przesiedziała w kucki połowę swoich kwestii, odmawiając grania żydowskiej poetki za to stając się nią bez wątpienia.
Dziś, gdy zniknęła z naszego realu, czuję się jakby grunt usunął się spod jednej nogi stołu, przy którym siedzimy. Stół co prawda nadal stoi ale blat zrobił się krzywy.”
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wojciech Mann wstrząśnięty informacją o śmierci Magdy Umer, nie krył łez. Nagle ujawnił prawdę o artystce, której nikt nie znał
Krystyna Janda zamieściła na swoim profilu symboliczny wpis. Emotikonka tulipana otoczona czarnymi sercami mówiła wszystko – o stracie, bólu i pięknie wspomnienia. Ten prosty gest był jednocześnie niezwykle wymownym hołdem dla Magdy Umer.
Na swoim profilu na Instagramie Katarzyna Żak podzieliła się czarno-białym, pełnym nostalgii zdjęciem. W kadrze – ona, jej mąż Cezary Żak i Magda Umer. Pod fotografią pojawiły się słowa, które łamią serce – pełne czułości, wdzięczności i bólu po stracie wyjątkowej artystki:
"Odeszła Magda Umer. Ikona piosenki i sceny ….. Nauczycielka wrażliwości dla wielu pokoleń czułych na słowo i dźwięk … Niepowtarzalny i wyjątkowy głos polskiej kultury ! Artystka, która śpiewała duszą, malując słowem emocje, których nie da się zapomnieć. Jej twórczość była dla wielu z nas bliska jak własne wspomnienia. Dziękujemy za każde wzruszenie . Odpoczywaj w pokoju Zostawiłaś świat piękniejszym".
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Zbigniew Preisner pożegnał Magdę Umer we wzruszającym wpisie, pełnym osobistych wspomnień i emocji. W kilku prostych, ale porażająco szczerych zdaniach opowiedział o ich znajomości, wspólnych chwilach i niezapomnianych spotkaniach. Słowa kompozytora przepełnione są tęsknotą i autentycznym żalem po stracie kogoś wyjątkowego.
„Wspaniała osoba i wspaniała artystka.
Pamiętam jej pierwszy album, do którego muzykę w większości napisał Krzysztof Knittel „Koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie”.
Pamiętam nasze cudowne spotkania w Mięćmierzu u Daniela Olbrychskiego.
Pamiętam i nigdy nie zapomnę.
Jeszcze w czerwcu byliśmy razem z Magdą na finale Zaczarowanej Piosenki w Krakowie. Pamiętam nasze spotkanie u mnie w domu i rozmowy o spektaklu, który planowała reżyserować.
To bardzo smutny dzień.
Magda, będzie mi Cię bardzo brakowało. Żegnaj. Zbigniew Preisner”
CZYTAJ TEŻ: Krystyna Janda wzruszająco żegna Magdę Umer. Przez lata tworzyły wyjątkowe trio z Zuzanną Łapicką
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Łukasz Maciejewski pożegnał Magdę Umer słowami, które poruszają do głębi – pełnymi poezji, wdzięczności i czułości. Jego wpis to nie tylko wspomnienie artystki, ale też osobisty hołd dla jej wyjątkowego ducha. To tekst pisany sercem – intymny i piękny.
„Była z rosy, z igieł sosnowych po czerwcowym deszczu, a te igły pachniały świeżością. Nie wiem za co kochałem Magdę Umer, za wiele rzeczy, ale na pewno za to:
- że zawsze się dziwiła, i to zdziwienie wprawiało innych w zachwyt.
- że śpiewała w ten sposób, że jej historie, poetyckie i wieloznaczne, odbieraliśmy jako opowiastki przeznaczone tylko dla nas, dla mnie, dla nikogo innego, i że skąd ona to wszystko wiedziała (a nie skąd Leśmian, Osiecka czy Młynarski wiedzieli)
- że była pracowita jak pszczółka, a wydawało się że jest leniwa, że się nie spieszy nigdy, że u niej zawsze samowar, konfitury, i jakieś lekko zbzikowane trzy siostry czekają na wiersze Wierszynina
- że była taka mądra, ale nie uprzykrzała się mądrością, że błyskiem Magdy było słuchanie, i wysłuchiwanie naszych historii, nie zawsze takich znowu mądrych, w ten sposób, że wydawało się że nic mądrzejszego na świecie nie ma [...]".
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.