Reklama

11 grudnia 2025 roku w Lesie Pamięci na Cmentarzu Junikowskim w Poznaniu odbył się pogrzeb Jacka Gulczyńskiego — męża Małgorzaty Ostrowskiej. Artysta, fotograf i grafik, którego życie splecione było z twórczością i miłością, został pożegnany w atmosferze spokoju i natury, zgodnie z jego wartościami. Rodzina i bliscy obecni na ceremonii dzielili się wspomnieniami, a wokalistka wystosowała poruszającą prośbę.

Ostatnie pożegnanie Jacka Gulczyńskiego

Ceremonia pogrzebowa Jacka Gulczyńskiego odbyła się w Lesie Pamięci na poznańskim Cmentarzu Junikowskim. To miejsce niezwykłe – wyciszone, otoczone zielenią, które w naturalny sposób odzwierciedlało filozofię życia Zmarłego. Jacek był blisko związany z przyrodą, a jego twórczość i sposób bycia nasycone były szacunkiem dla natury i harmonii.

Na uroczystości pogrzebowej obecna była najbliższa rodzina, w tym brat Jacka – Piotr „Gulczas” Gulczyński, znany z pierwszej edycji programu „Big Brother”. Oddał bratu ostatni hołd, zachowując intymność chwili. Poza rodziną, na pogrzebie pojawili się także przyjaciele i współpracownicy – osoby, które przez lata towarzyszyły Jackowi w jego twórczej i prywatnej drodze.

Prośba rodziny — wartości zamiast kwiatów

Zgodnie z życzeniem Małgorzaty Ostrowskiej i najbliższych, rodzina poprosiła o powstrzymanie się od przynoszenia tradycyjnych wieńców i kwiatów. W zamian zaproponowano uhonorowanie Jacka poprzez gesty zgodne z jego filozofią – dobry uczynek, refleksję, wsparcie dla środowiska.

Taki apel spotkał się z dużym zrozumieniem. Uczestnicy ceremonii uszanowali prośbę, przynosząc zamiast tego symboliczne gałązki, liście, drobne naturalne elementy, które podkreślały jedność człowieka z przyrodą – ideę tak bliską Jackowi.

Małgorzata Ostrowska, 12.03.2023 Warszawa.
Małgorzata Ostrowska, 12.03.2023 Warszawa. Fot. Artur Zawadzki/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama