Miał 35 lat, kiedy powalił widzów na kolana w polskim talent show. Wcześniej śpiewał na ulicy. Odchodził po cichu, jego historia porusza
Gienek Loska, wybitny wokalista, kompozytor i gitarzysta białoruskiego pochodzenia, zapisał się w polskiej muzyce dzięki zwycięstwu w pierwszej edycji programu "X Factor" w 2011 roku. Jego życie, wypełnione sukcesami i pasją, tragicznie zakończyło się 9 września 2020 roku, gdy odszedł po cichutku, otoczony opieką najbliższych.

Gienek Loska, zwycięzca pierwszej edycji programu "X Factor", odszedł 9 września 2020 roku w wieku 45 lat. Choć zdobył ogromną popularność, do końca życia pozostał skromny i unikał medialnego zgiełku. Zmarł po cichutku, pod opieką rodziny, pozostawiając po sobie niezatarty ślad w polskiej muzyce.
Droga do sławy – "X Factor" i życie muzyka
Gienek Loska urodził się w 1975 roku na Białorusi. Do Polski przyjechał jeszcze w latach 90., gdzie rozpoczął swoją muzyczną drogę. Popularność zdobył w 2011 roku, kiedy wygrał pierwszą polską edycję programu "X Factor". Wówczas Polacy poznali jego charakterystyczny głos, sceniczną charyzmę oraz autentyczność, którą tak rzadko spotyka się w świecie show-biznesu.
Po zwycięstwie w talent show jego kariera nabrała tempa. Gienek Loska nie był jednak gwiazdą estradową w klasycznym sensie – pozostał wierny sobie i swojej pasji. Unikał medialnego zgiełku, a scenę traktował jako przestrzeń do dzielenia się emocjami. Jego twórczość była szczera i osobista, co zjednało mu wierne grono fanów.
ZOBACZ TEŻ: Od ulicznego grajka do zwycięzcy pierwszej edycji X Factor. Tak wyglądała droga na szczyt Gienka Loski
Tragedia i heroiczna walka – wylew krwi do mózgu
W 2018 roku Gienek Loska przeżył dramatyczne wydarzenie – doznał wylewu krwi do mózgu podczas pobytu u swojej mamy w Białooziersku na Białorusi. Muzyk nie odzyskał już pełnej sprawności. Po wylewie znalazł się w ciężkim stanie. Informacje na temat jego stanu zdrowia pojawiały się rzadko i były bardzo oszczędne – dokładnie tak, jak życzyłby sobie tego sam Gienek.
Od momentu wylewu aż do śmierci, przez ponad dwa lata, Gienek pozostawał pod stałą opieką rodziny. Jego żona Agnieszka i najbliżsi nieustannie dbali o to, by miał spokój i komfort.

Ostatnie chwile – cisza, miłość i pożegnanie
9 września 2020 roku, Gienek Loska zmarł w wieku 45 lat. Odszedł „po cichutku”, zgodnie ze swoim stylem życia – bez medialnego rozgłosu, bez kamer i fleszy. Tę informację przekazała Fundacja "Gienek Loska", potwierdzając, że muzyk zmarł w domu, otoczony opieką rodziny.
Śmierć artysty pogrążyła w smutku fanów i środowisko muzyczne. Z jednej strony był to koniec pewnego rozdziału w historii polskiej muzyki, z drugiej – moment przypomnienia o wartościach, które uosabiał: skromności, szczerości, pasji i autentyczności.

ZOBACZ TEŻ: Ukochana Gienka Loski przerywa milczenie. Wstrząśnięta mówi o jego ostatnich chwilach...
Dziedzictwo Gienka Loski
Choć od śmierci Gienka Loski minęło pięć lat, jego muzyka i przesłanie wciąż żyją w sercach fanów. Został zapamiętany jako człowiek wielkiej pasji, artysta z duszą i sercem na dłoni. Jego życie, choć zakończone zbyt wcześnie, pozostawiło po sobie silny ślad w polskiej kulturze muzycznej.
Jego kariera, choć nie długa, była intensywna i prawdziwa. Dla wielu pozostanie symbolem tego, że można odnieść sukces, nie zatracając siebie. Odszedł cicho, ale jego twórczość wciąż wybrzmiewa głośno.
Źródło: Onet