Miał 50 lat i całe życie przed sobą. Aktor TVP odszedł nagle, zostawił żonę i dwójkę dzieci
Piotr Nowakowski, znany z ról w serialach TVP oraz z filmu „Pitbull”, zmarł nagle 2 września w wieku 50 lat. Był nie tylko aktorem, ale także tancerzem i instruktorem Aikido. O śmierci poinformowała żona. Pogrzeb odbył się 10 września. Osierocił dwójkę dzieci – Idę i Janka.

Polskie środowisko artystyczne pogrążone jest w żałobie po śmierci Piotra Nowakowskiego – aktora, tancerza i instruktora Aikido. Artysta, znany z występów w popularnych serialach telewizji publicznej, zmarł nagle 2 września w wieku 50 lat. Wiadomość o jego odejściu wstrząsnęła fanami, kolegami po fachu oraz bliskimi. Wzruszające pożegnania pojawiły się w mediach społecznościowych, a ceremonia pogrzebowa odbyła się 10 września.
Kim był Piotr Nowakowski? Aktor, tancerz, instruktor Aikido
Piotr Nowakowski był wszechstronnie utalentowanym artystą – znanym aktorem telewizyjnym, tancerzem i senseiem Aikido. Ostatnio widzowie mogli go oglądać w serialu TVP „Zaraz wracam”. Wcześniej wystąpił w „Klanie”, „Na dobre i na złe” oraz w filmie i serialu „Pitbull” z 2021 roku.
Poza działalnością ekranową Nowakowski współpracował także z Teatrem Wielkim – Operą Narodową oraz Teatrem Żydowskim w Warszawie. Jego pasją była sztuka walki – jako instruktor Aikido był związany m.in. z Krakowską Grupą Aikido Kobayashi.
Poruszające pożegnanie od żony i przyjaciela
2 września, nad ranem, Piotr Nowakowski odszedł nagle w wieku 50 lat. O śmierci poinformowała w mediach społecznościowych jego żona – Magdalena. W emocjonalnym wpisie wyraziła żal i poprosiła o modlitwę:
„Z głębokim żalem powiadamiamy, że dziś nad ranem odszedł mój ukochany mąż, najwspanialszy tato, Piotr Nowakowski. Nie mam słów, żeby opisać tę stratę. O pogrzebie Piotra poinformujemy wkrótce. Proszę o modlitwę w intencji Piotra. Magda, Janek i Ida.”
Wzruszające słowa pożegnania przekazał także aktor Marcin Kwaśny, przyjaciel Nowakowskiego:
„Proszę Was o modlitwę za mojego kolegę Piotra. Zmarł nagle w wieku 50 lat. Osierocił żonę i dwójkę dzieci. Miał w sobie Bożą iskrę i pogodę ducha. Wierzę, że nadal się uśmiecha, będąc już po tamtej stronie. Do zobaczenia Piotrze! Jeszcze dokończymy naszą rozmowę…”
Pogrzeb i reakcje społeczności
Pogrzeb Piotra Nowakowskiego odbył się 10 września. Informacje o jego odejściu wstrząsnęły fanami oraz środowiskiem artystycznym. Pod wpisem jego żony pojawiły się liczne kondolencje:
„Zszokował mnie ten wpis, tak nagle”,
„Zawsze pogodny, uśmiechnięty. Takim go zapamiętamy”,
„Magdo bardzo współczuję. To jest szok”,
„Szok, smutek, aż brak słów, przyjmij proszę najszczersze kondolencje”.
Również środowisko Aikido, z którym był blisko związany, pożegnało go wzruszającymi słowami:
„W takich chwilach brakuje słów i pozostajemy tylko z rozdartym sercem i pytaniem 'dlaczego?'” – napisali członkowie Krakowskiej Grupy Aikido Kobayashi.
Ostatnia rola w serialu „Zaraz wracam”
Ostatnią rolą Piotra Nowakowskiego była postać w serialu „Zaraz wracam”, emitowanym przez TVP. Produkcja ta była kolejnym etapem w jego bogatej karierze. Nikt nie spodziewał się, że będzie to jego ostatni występ przed kamerą. Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje.
Czytaj też: Gwiazda kultowego serialu o „nowym Ranczu” w TVP. Trudno uwierzyć, co wydarzyło się na planie

Źródła: plejada.pl, fakt.pl, wyborcza.pl