Mistrzynie ceremonii i świeckie wydarzenie. Tak wyglądał niezwykły pogrzeb Agnieszki Maciąg
Pogrzeb Agnieszki Maciąg miał niezwykle poruszający i niestandardowy charakter. Zamiast księdza uroczystość poprowadziła mistrzyni ceremonii, nadając pożegnaniu osobisty i głęboko duchowy wymiar. Całość odbyła się w atmosferze refleksji, wdzięczności i wspólnego wspominania życia zmarłej.

Ceremonia pogrzebowa Agnieszki Maciąg na Powązkach Wojskowych w Warszawie miała nietypowy, świecki charakter. Zamiast księdza uroczystość poprowadziła mistrzyni ceremonii, nadając wydarzeniu osobisty i duchowy wymiar. Oto jak wyglądało to wyjątkowe pożegnanie.
Kim była Agnieszka Maciąg i gdzie odbył się jej pogrzeb?
Agnieszka Maciąg, znana polska modelka, dziennikarka, autorka książek i promotorka zdrowego stylu życia, zmarła w wieku 56 lat po długiej walce z chorobą nowotworową. Jej pogrzeb odbył się 15 grudnia 2025 roku na Cmentarzu Powązki Wojskowe w Warszawie. Uroczystość rozpoczęła się o godzinie 11.00.
Pogrzeb przyciągnął rodzinę, bliskich, przyjaciół oraz osoby, które podziwiały Maciąg za jej inspirującą działalność. Zamiast tradycyjnego pogrzebu katolickiego, zdecydowano się na świecką formę ceremonii, która lepiej odzwierciedlała wartości, którymi kierowała się w życiu.
Mistrzyni ceremonii zamiast księdza – wyjątkowy przebieg uroczystości
Najbardziej zaskakującym i symbolicznym elementem ceremonii był brak księdza. Zamiast duchownego uroczystość poprowadziła mistrzyni ceremonii, co nadało pogrzebowi osobisty charakter. Taka forma pożegnania została wybrana zgodnie z wolą rodziny Agnieszki Maciąg.
Mistrzyni ceremonii pożegnalnej przypomniała o wartościach, które przez całe życie były bliskie Agnieszce. „Agnieszka uczyła nas, jak żyć świadomie i z miłością. Dziś uczymy się od niej, jak godnie się żegnać” – mówiła. Jej odejście stało się dla wszystkich zebranych cichą lekcją pożegnania, które odbywa się w pełni szacunku i miłości.
W trakcie uroczystości szczególną uwagę poświęcono miłości, która była jednym z najważniejszych filarów życia 56-latki. Wspomniano jej niemal trzydziestoletni związek z Robertem Wolańskim, fotografem i ojcem ich córki Heleny. „W jej życiu pojawił się Robert, mężczyzna, z którym miłość połączyła ją na prawie trzy dekady. Mężczyzna, który został ojcem Helenki” – przypomniano. Miłość, która wypełniała życie Agnieszki, zataczała coraz szersze kręgi, obejmując również wszystkich obecnych na ceremonii. „Miłość wypełniała całe życie Agnieszki i zataczała coraz szersze kręgi, biorąc w czułe objęcia także nas wszystkich” – wspominała prowadząca ceremonię, wzruszając zgromadzonych.
Ceremonia skupiła się również na drodze Agnieszki, która przez lata zmieniała się, podążając w stronę duchowości. „Podróże po świecie stopniowo ustępowały miejsca podróżom wewnętrznym. Agnieszka zabierała nas w te podróże, inspirując do spojrzenia na życie z miłością i wdzięcznością” – mówiła mistrzyni ceremonii, podkreślając, jak ogromny wpływ miała jej obecność na życie bliskich.
W jednym z najbardziej poruszających momentów ceremonii, zebrani usłyszeli słowa o przemijaniu i kruchości ludzkiego życia: „Wspólnego czasu jest zawsze za mało. Dopiero z perspektywy utraty widzimy życie w pełni, doceniając to, co zostało nam podarowane. Wszyscy jesteśmy tu tylko na chwilę, a utrata bliskiej osoby boleśnie nam o tym przypomina”.
ZOBACZ TEŻ: Pogrzeb Agnieszki Maciąg wzrusza do łez. Tak bliscy pożegnali modelkę

Osobiste wspomnienia i symboliczne elementy pożegnania
W trakcie ceremonii żałobnicy mogli zobaczyć projekcje zdjęć z życia Agnieszki Maciąg, zarówno z czasów jej kariery modelki, jak i życia prywatnego. W tle rozbrzmiewała muzyka, w tym m.in. utwór „Zatrzymaj czas”, który nadał uroczystości głęboko emocjonalny ton.
Mistrzyni ceremonii przytaczała osobiste historie i wspomnienia, skupiając się na duchowym wymiarze życia zmarłej. Agnieszka Maciąg była przedstawiona nie tylko jako znana osoba publiczna, ale jako kobieta pełna ciepła, miłości i wewnętrznej siły.
Podkreślono, że rodzina była dla niej najważniejsza, a jej codzienność wypełniała miłość, modlitwa i wewnętrzna harmonia. Wspomniano również o jej inspirującym wpływie na kobiety, które dzięki niej odkrywały własną siłę i duchowość.
Świecka ceremonia pogrzebowa – coraz popularniejszy wybór
Forma ceremonii, na jaką zdecydowała się rodzina Agnieszki Maciąg, wpisuje się w rosnący trend organizowania świeckich uroczystości pogrzebowych, które są bardziej dopasowane do światopoglądu zmarłych i ich bliskich.
W takim pożegnaniu nie chodzi o spełnienie formalnych rytuałów, ale o autentyczne uczczenie życia osoby, która odeszła. Mistrzyni ceremonii staje się wtedy przewodnikiem po wspomnieniach, wartościach i znaczeniach, jakie to życie niosło dla innych.
Pogrzeb Agnieszki Maciąg był tego przykładem – duchowy, ale bez obecności kapłana, skupiony na wspomnieniach, wartościach i emocjach, jakie pozostawiła po sobie zmarła.

Pogrzeb Agnieszki Maciąg jako manifest wartości i duchowości
Cała ceremonia była nie tylko pożegnaniem, ale również manifestem życia, które Agnieszka Maciąg prowadziła – w duchu harmonii, miłości i duchowości niezależnej od instytucji religijnych. To wydarzenie pokazało, że można oddać hołd osobie w sposób głęboko duchowy, a jednocześnie świecki.
Rodzina, przyjaciele i zgromadzeni goście zebrali się nie tylko, by pożegnać Agnieszkę, ale również, by uczcić jej styl życia i podejście do świata – pełne wdzięczności, refleksji i otwartości.
Źródło: Plejada
