Reklama

30 października 2025 roku minęło pół roku od śmierci Tomasza Jakubiaka – jednego z uwielbianych jurorów programu „MasterChef", kucharza, który na zawsze pozostanie w pamięci fanów nie tylko dzięki swojej pasji do gotowania, ale i odwadze w walce z chorobą. Tak dziś wygląda jego grób.

Tak dziś wygląda grób Tomasza Jakubiaka

Grób Tomasza Jakubiaka, mimo swojej prostoty, jest pełen emocji. Tuż obok skromnego drewnianego krzyża, który zdobi metalowy krucyfiks, znajduje się złota tabliczka z imieniem, nazwiskiem, datą śmierci i wiekiem kucharza. Nagrobek tonie w morzu zniczy i kwiatów, które codziennie stawiają przyjaciele, rodzina i fani. Szczególną uwagę zwraca figurka białego anioła oraz dwa znicze z napisem: „Kochanemu Mężowi i Kochanemu Tacie". To wyraz miłości, która nigdy nie zgaśnie.

Jednak najistotniejszym elementem w tym miejscu są drobne przedmioty – osobiste pamiątki, które w symbolicznym sposób oddają hołd Tomaszowi Jakubiakowi i jego życiu. Wśród nich wyróżnia się biały emaliowany garnek z ilustracją koguta, przerobiony na doniczkę z chryzantemami. Na garnku widnieje napis: „Rozgryzaj w spokoju Tomuś!”, to nawiązanie do jednego z jego programów kulinarnych, które na zawsze pozostaną w pamięci widzów.

CZYTAJ TEŻ: Ten widok wyraża więcej niż słowa, jeden szczegół porusza do łez. Tak wygląda grób Soni Szklanowskiej

Grób Tomasza Jakubiaka
Grób Tomasza Jakubiaka Materiały redakcyjne
Grób Tomasza Jakubiaka
Grób Tomasza Jakubiaka Materiały redakcyjne

Tomasz Jakubiak we wspomnieniach bliskich

Przypomnijmy, że Tomasz Jakubiak zmagał się z rzadką i bardzo złośliwą chorobą nowotworową, którą zdiagnozowano u niego w marcu 2024 roku. Walka z chorobą była ciężka, a jego stan zdrowia zmieniał się z dnia na dzień. Kucharz przeszedł długą i wyczerpującą terapię, w tym chemioterapię oraz zabiegi w specjalistycznych ośrodkach za granicą, m.in. w Izraelu i Grecji. Niestety, mimo ogromnej determinacji i wsparcia ze strony bliskich, Tomasz Jakubiak zmarł 30 kwietnia 2025 roku w wieku 41 lat.

Kilka dni temu, z okazji półrocznej rocznicy jego śmierci, jego żona Anastazja opublikowała wzruszający film, w którym pokazała wspólne zdjęcia z mężem, do których dołączyła list. „6 miesięcy. Tyle Cię z nami nie ma. Wyruszyłeś w swoją podróż i chociaż obiecałeś, że spotkamy się kiedyś, tam w kosmosie, to nie potrafię nie tęsknić. Każdego dnia. Wierzę, że patrzysz na mnie i na Bąbla z góry. To daje mi siłę”, pisała w liście.

Żona ulubieńca publiczności nie ukrywała, że żałoba nie ma terminu ważności, ale mimo wszystko stara się znaleźć radość w życiu, wierząc, że mąż z góry patrzy na nią i ich syna. „Byłbyś zadowolony – udaje się coraz częściej. I chociaż wiem, że żałoba nie ma terminu ważności, to moje życie i naszego synka jest TU”, dodała Anastazja.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nie żyje Elżbieta Penderecka. Żona wybitnego polskiego kompozytora odeszła w wieku 78 lat

Grób Tomasza Jakubiaka
Grób Tomasza Jakubiaka Materiały redakcyjne
Grób Tomasza Jakubiaka
Grób Tomasza Jakubiaka Materiały redakcyjne

Authors

Reklama
Reklama
Reklama