Nawrocka wyprzedza wszystkie poprzedniczki. Takich przywilejów nie miała żadna pierwsza dama

Marta Nawrocka, żona urzędującego prezydenta, już w wieku 39 lat została oficjalnie emerytką. Jej przypadek budzi ogromne emocje, bo choć zakończyła pracę zawodową w służbach mundurowych, nie oznacza to końca jej świadczeń. Wręcz przeciwnie – państwo nie tylko wypłaca jej emeryturę mundurową, ale także opłaca składki emerytalne, dzięki czemu Nawrocka w przyszłości otrzyma drugą emeryturę z ZUS. Takie rozwiązanie w historii polskiej polityki jeszcze się nie zdarzyło.

Marta Nawrocka na emeryturze w wieku 39 lat

Marta Nawrocka, obecna pierwsza dama RP, została formalnie emerytką już 6 sierpnia 2025 roku, mając zaledwie 39 lat. Po 18 latach pracy w strukturach Służby Celnej, następnie Służby Celno-Skarbowej i w końcu w Krajowej Administracji Skarbowej, uzyskała prawo do emerytury mundurowej.

Świadczenie to przysługuje funkcjonariuszom po 15 latach służby i jest niezależne od wieku. Nawrocka pobiera miesięcznie około 4 tys. zł, co stanowi około 40% jej ostatniego wynagrodzenia. Jak zaznacza serwis Wyborcza.biz, tego typu przywileje zostały przyznane służbom mundurowym na mocy reformy rządu Leszka Millera z 2003 roku.

Kancelaria Prezydenta opłaca składki – druga emerytura z ZUS

Choć pierwsze świadczenie Nawrocka już otrzymuje, nie zamyka to drogi do kolejnego. Od 2021 roku obowiązuje w Polsce ustawa, na mocy której państwo opłaca składki emerytalne małżonkom prezydentów. Jak potwierdziła Kancelaria Prezydenta, Nawrocka podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu, a płatnikiem składek jest właśnie kancelaria.

To oznacza, że po osiągnięciu ustawowego wieku emerytalnego, czyli 60 lat, będzie jej przysługiwała również emerytura z ZUS. Składki są naliczane od przeciętnego wynagrodzenia w kraju.

TYLKO W VIVIE!: Rozmowa jakiej nie było! Marta Nawrocka w VIVIE! o roli Pierwszej Damy, życiowych priorytetach i codzienności w Pałacu Prezydenckim

Dwa systemy, dwa świadczenia – jak to możliwe?

Marta Nawrocka rozpoczęła służbę po 1999 roku, co jest kluczowe. Osoby zatrudnione w służbach mundurowych przed tą datą mogą otrzymać tylko jedno świadczenie. Natomiast ci, którzy weszli do służb po reformie, jak Nawrocka, mają prawo do dwóch emerytur: mundurowej i cywilnej z ZUS.

Eksperci tłumaczą, że emerytura mundurowa jest wyliczana według specjalnego przelicznika. Po 15 latach służby przysługuje 40% ostatniej pensji, a każdy kolejny rok to dodatkowe 2,6%. Do tego dochodzą dodatki. Z kolei emerytura z ZUS zależy od odprowadzonych składek i statystycznej długości życia.

Eksperci komentują: takiej sytuacji jeszcze nie było

Jak zauważa dr Marcin Wojewódka z Instytutu Emerytalnego, przypadek Marty Nawrockiej jest wyjątkowy. Żadna wcześniejsza pierwsza dama nie otrzymywała dwóch emerytur – jedną już teraz, drugą w przyszłości. Dla porównania, w przeszłości np. agent CBA Tomasz Kaczmarek przeszedł na emeryturę w wieku 35 lat, ale nie łączył jej z emeryturą cywilną.

Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan zwraca uwagę na niesprawiedliwość systemu: podczas gdy funkcjonariusze służb mogą przechodzić na emeryturę po 15 latach, zwykły obywatel musi pracować średnio 30 lat.

Czy pierwsza dama otrzyma minimalną emeryturę?

Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy InFakt, wskazuje, że wysokość emerytury z ZUS będzie zależeć od długości odprowadzania składek. Jeśli Marta Nawrocka będzie podlegała ubezpieczeniu przez jedną kadencję męża (5 lat), świadczenie może być bardzo niskie. Nawet przy dwóch kadencjach (10 lat), emerytura może nie przekroczyć minimalnego progu – dziś wynoszącego około 1700 zł netto.

Aby osiągnąć minimalną emeryturę z ZUS, kobieta musi wykazać minimum 20 lat opłacania składek. Jak zauważa dr Łukasz Wacławik z AGH, Nawrocka będzie musiała kontynuować pracę po zakończeniu prezydentury męża, jeśli chce osiągnąć ten próg.

TYLKO W VIVIE!: Ich życie całkowicie się zmieniło, a miłość pomaga przetrwać. Pierwsza Dama w VIVIE! poruszająco o rodzinie: "Jest fundamentem wszystkiego"

Źródła: wyborcza.biz