Nie mógł dłużej milczeć, dosadnie skomentował burzę wokół Zillmann i Lesar. Jego słowa nie pozostawiają złudzeń
Czy między Katarzyną Zillmann a Janją Lesar narodziło się coś więcej niż taniec? Juror „Tańca z gwiazdami” zabrał głos i nie gryzł się w język. Słowa Tomasza Wygody nie pozostawiają wątpliwości.

Plotki o możliwym romansie Katarzyny Zillmann i Janji Lesar nie milkną od finału ostatniego sezonu „Tańca z gwiazdami”. To właśnie wtedy fotoreporterzy przyłapali sportsmenkę i jej taneczną partnerkę na czułych gestach podczas imprezy pożegnalnej uczestników programu. W sieci natychmiast pojawiły się komentarze sugerujące, że między kobietami iskrzy nie tylko na parkiecie. Oliwy do ognia dolał Tomasz Wygoda, który w rozmowie z „Faktem” odniósł się do ich wyjątkowej więzi.
Tomasz Wygoda dosadnie skomentował burzę wokół Zillmann i Lesar
Juror uwielbianego programu nie miał wątpliwości, że emocje w „Tańcu z gwiazdami” sięgają zenitu. Jak podkreślił, taniec wymaga bliskości, ale granica między zawodowym partnerstwem a osobistymi relacjami może się zacierać. „Ciężko mi w tym momencie patrzeć, czy to, co oni robią, czy jak się przytulają, czy jak się trzymają, czy to jest przyjacielskie wsparcie, gdzie oni przekraczają granice takiej cielesności”, wyznał, a następnie dodał: „Bo normalny człowiek może na ulicy, by nie złapał kogoś tak blisko, tak mocno, tak ciepło”.

W tle całej sytuacji pojawia się również rozstanie Katarzyny Zillmann z długoletnią partnerką Julią Walczak. Informacje o zakończeniu ich związku pojawiły się tuż po zakończeniu sezonu. Tomasz Wygoda nie wyklucza, że na decyzję wpłynęła właśnie zażyłość Zillmann z Lesar. „Ktoś widzi, że ta osoba jest w dobrej relacji z inną dziewczyną w tym przypadku, całują się, no myślę, że są to bardzo trudne rzeczy, bo pojawia się zazdrość, pojawia się niepewność. [...] Potem przyjdzie jedna czy druga przyjaciółeczka i powie: zobacz, tam jest chyba coś więcej. Robi się sceny, ona odbija, [...] no i się kończy, jak się kończy”, powiedział.
CZYTAJ TEŻ: W to aż trudno uwierzyć. Ujawniono kulisy rozstania Walczak z Zillmann. „Przyłapała je na treningu"

Tomasz Wygoda szczerze o przekraczaniu granic w „Tańcu z Gwiazdami"
Czy taniec może stać się początkiem nowej relacji? Czy emocje na scenie przenoszą się do życia prywatnego? Jedno jest pewne – relacja Katarzyny Zillmann i Janji Lesar budzi ogromne zainteresowanie i rodzi wiele pytań. A sam Tomasz Wygoda nie pozostawia złudzeń – granice są przekraczane, i to nie tylko na parkiecie. „Oni w programie przekraczają te granice, bo muszą być jednością. Oni trzymają się nie tylko za dłoń, ale i w pasie, oni się trzymają prawie za biodra, całują się... Więc zobaczcie, jak blisko się zbliżamy do tego, gdzie takie gesty byłyby zarezerwowane tylko dla najbliższej osoby albo tej, którą wybieramy do e*otycznych przyjemności", skwitował.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Była gwiazda Polsatu szczerze o problemach w relacji. Mówi o terapii małżeńskiej, nie przebiera w słowach
